Kolejnym takim miejscem jest najdalej wysunięty na południe naszej archidiecezji, kościół św. Józefa w Ławach na terenie salezjańskiej parafii w Nowogródku Pomorskim.
Ławy to wieś położona w powiecie myśliborskim i do 1945 r. miejscowość nosiła niemiecką nazwę Brügge in der Neumark. Pierwsze zachowane wzmianki o Ławach pochodzą z 1333 r. gdy należały do uposażenia Urzędu Okręgowego w Karsku, aż do XIX wieku. Centrum wsi stanowił folwark oraz kościół z 1648 r., plebania oraz szkoła, które pozostawały pod patronatem królewskim. Zostały jednak zniszczone w XVIII wieku. Obecny neogotycki kościół św. Józefa zbudowany został na miejscu starej świątyni, z której nie pozostały żadne ślady. Wzniesiony na wzgórzu cały z kamienia, oprócz wnęk i portali okiennych, pełnił funkcję zboru protestanckiego. Na wysokiej wieży zainstalowano zegary. Przywrócony katolikom, poświęcony został przez ks. Jana Wojtysiaka 5 maja 1947 r. i nadano mu wezwanie św. Józefa Oblubieńca.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zjednoczeni Eucharystią
Reklama
Kiedy przybyłem na zabytkową plebanię w Nowogródku, zostałem mile przyjęty przez proboszcza ks. Józefa Dubieńca, salezjanina, który pracuje tutaj od 28 lutego tego roku. Zauroczyła mnie opowieść o życiu parafii, ze szczególnym uwzględnieniem tej tak ważnej cząstki, jaką są Ławy z kościołem dedykowanym św. Józefowi. Charakteryzując posługę w parafii ks. Józef dotknął dwóch problemów związanych tak, jak wszędzie z pandemią oraz sporymi odległościami, które kapłani (ks. proboszczowi pomaga jeszcze ks. Marcin Balawander, salezjanin) muszą przebyć, aby dotrzeć do wszystkich świątyń. Ławy są sporą miejscowością, gdyż mieszka tutaj ok. 400 osób. W niedzielę Eucharystia jednoczy wiernych o godz. 10. W ciągu tygodnia tutejsi mieszkańcy spotykają się na modlitwie w środowe popołudnie. W znanych okresach liturgicznych przed Mszą św. sprawowane są tradycyjne nabożeństwa okresowe takie jak: Droga Krzyżowa, Różaniec, majowe czy czerwcowe. Pośród tej modlitwy bardzo często przebija akcent dotykający odniesienia całej sfery modlitewnej do św. Józefa. Z dużą szczerością ks. Józef podkreśla, że nie ma tutaj jakoś bardziej rozbudowanego dodatkowego kultu wielbiącego Oblubieńca Maryi.
Cześć dla św. Józefa
Najważniejszym akcentem podkreślającym nurt czci dla św. Józefa jest zabytkowa rzeźba, która umiejscowiona jest po prawej stronie prezbiterium. Podobnie, jak figura Matki Najświętszej stojąca po przeciwnej stronie jest ona naturalnych wymiarów, czyli ok. 2 m wysokości, co mocno podkreśla wymowę obecności w przestrzeni tego sakralnego miejsca. Niestety gipsowa rzeźba wymaga już odrestaurowania, ale jest to utrudnione, ponieważ jest wpisana do rejestru zabytków. Niezwykle ważnym postanowieniem, wynikającym z obchodów Roku św. Józefa, o którym z radością powiedział ks. Józef, jest wprowadzenie poza tymi stałymi okresami odmawiania przed rozpoczęciem niedzielnej Mszy św., Litanii do św. Józefa wraz z modlitwą jemu poświęconą. Każdego roku, uroczyście celebrowany jest tutaj odpust, w dniu 19 marca, kiedy to przybywają zaproszeni kapłani – goście, a po Mszy św. odbywa się również procesja eucharystyczna wokół świątyni.
Zapytany ks. Józef o osobistą cześć dla św. Józefa uraczył mnie opowieścią o swoim kulcie do niego, który mocniej zaznaczył się po wstąpieniu do Zgromadzenia Salezjańskiego. Sam przyznaje, że nie ma dnia by nie modlił się do Niego i nie powierzał ważnych spraw duszpasterskich oraz swoich indywidualnych. Pragnie również aby na plebanii na trwałe pojawił się również wizerunek św. Józefa.