Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Niebieski krzyż przy sutannie

Z ks. Zygmuntem Mizią, proboszczem parafii Miłosierdzia Bożego w Miliardowicach i od 20 lat czynnym goprowcem, rozmawia Mariusz Rzymek.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mariusz Rzymek: Co jest najczęstszą przyczyną kontuzji w Beskidach?

Ks. Zygmunt Mizia: Brawura. Żeby zaistnieć, ludzie są w stanie robić różne nieprzemyślane rzeczy. Myślą, że są mistrzami, niczym w wirtualnym świecie. Tymczasem załamanie pogody, złe przygotowanie, nieznajomość trasy wprowadza ich w tarapaty.

Po pandemii obserwujemy większy wysyp turystów na górskich szlakach. I to dobrze. Tyle że wraz ze wzrostem ich obecności, zwiększa się prawdopodobieństwo kontuzji czy wypadku, na jakie są narażeni. Dotyczy to zarówno pieszych, rowerzystów, jak i narciarzy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skrajne przykłady głupoty?

Proszę bardzo. Zima, a gość wychodzi na szlak o godz. 14 lub godz. 15. Towarzyszy temu taka beztroska, że jak coś pójdzie nie tak, to sprawę załatwi telefon do GOPR. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że bardzo często o tej porze roku, powyżej 800 m, jest najczęściej szklanka, a mimo to wychodzą na szlak kompletnie nieprzygotowani.

Reklama

Podczas akcji ratunkowej często wychodzi na jaw, że pomoc przyszła od kapłana?

Niekiedy moi towarzysze lubią sobie stroić żarty. Jedna z pań, którą dopadła kontuzja kolana, usłyszała od mojego kolegi, że lepiej nie mogła trafić, bo ratują ją chirurg ortopeda i ksiądz. Na dodatek przez długi czas pozostawialiśmy panią w niepewności, który z nas jest lekarzem, a który kapłanem. Było zabawnie, a pacjentka nie myślała intensywnie o bólu, który ją trapił. Po powrocie miała pewnie co opowiadać.

Nie zawsze jednak jest tak różowo. Opatrywałem i zwoziłem warszawiaka, który pomstował na księży i Kościół. Zająłem się nim fachowo, a na koniec, gdy bezpiecznie przetransportowałem go na dół, powiedziałem, że jestem duchownym. Zrobiło mu się niewyobrażalnie głupio.

Bardzo często zdarza się, że obecność kapłana w jakiś strukturach otwiera ludzi, którzy w nich działają, na przestrzeń sacrum. Jak z tym jest w beskidzkiej grupie GOPR?

Goprowców jest grubo ponad 300 i nie wszyscy się znają. Mnie kojarzą osoby, którym bliżej do emerytury, ale już niekoniecznie młode wilczki. Niestety, dla młodego pokolenia, które uważa się za najmądrzejsze, sprawy duchowe i Pan Bóg nie są ważne. Oni księdza nie potrzebują.

W pracy ratownika nie macham flagą z zapisem: „Jestem z Watykanu”. Działam w myśl maksymy: „Czyny cię obronią”. Wiadomo, że są też tacy, na których działam jak przysłowiowa płachta na byka. Prowokują wulgaryzmami, ale to tylko o nich źle świadczy. Ja nie ewangelizuję kazaniem, ale tym, że robię swoje. To sprawia, że wśród goprowców jest spora grupa chętnych, aby się wyspowiadać, zwierzyć i porozmawiać na tematy duchowe. W przychylnych mi wypowiedziach słyszę później, że doceniają to, że jestem pogodnym człowiekiem, który potrafi rozładować ciężką sytuację. Dobro wraca.

Reklama

Jak pandemia wpłynęła na aktywność księdza w strukturach GOPR?

Na parafii jestem sam i to – niestety – utrudnia mi działanie. Oprócz dyżurów decyduję się niekiedy na penetrację szlaku i weryfikację jego zagrożeń. Nic więcej. Na pewno w górach zapotrzebowanie na ratowników jest większe w zimie niż w lecie. Aby jednak zabezpieczyć przestrzenie kadrowe, potrzebnie są zastępy nie tylko ratowników zawodowych i sezonowych, ale też ochotników. Każda para rąk jest więc na wagę złota.

Od kiedy jest ksiądz w beskidzkiej grupie GOPR?

W 2000 r. zgłosiłem się jako kandydat. Rok później zostałem zaprzysiężony na pełnoprawnego członka tej organizacji. Po 18 latach służby dostałem odznaczenia państwowe. Teraz przyszedł czas na jubileusz. Dłuższym stażem, ale tylko o rok, może się pochwalić ks. Krzysztof Cojda, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Gilowicach. Za nami jest ks. Maciej Kornecki, wikariusz parafii Opatrzności Bożej w Bielsku-Białej. Więcej kapłanów z naszej diecezji w strukturach beskidzkiej grupy GOPR nie ma.

Ksiądz prof. Maciej Ostrowski, wykładowca papieskiego uniwersytetu, który odprawia Msze św. na Groniu Jana Pawła II jest kapłanem archidiecezji krakowskiej. Niemniej jest już bardziej emerytem niż czynnym ratownikiem.

W parafii oprócz obowiązków duszpasterskich dba ksiądz o promocję aktywnego stylu życia. Co w tym temacie udało się już uczynić?

Propozycje z mojej strony są bardzo różne. Od dwóch lat organizuję wyjazdy nad Morze Bałtyckie połączone z aktywnym wypoczynkiem na rowerach. W ten sposób można ze mną spędzić bite 10 dni. Do tego proponuję rowerowe wycieczki po najbliższej okolicy.

Nie ukrywam, że nie unikam wyjazdów na narty oraz meczów piłkarskich. W obu tych dziedzinach daję z siebie wszystko, pokazując jednocześnie parafianom, że sport może być wspaniałą formą rozrywki i regeneracji. No i o zaproszeniach na górskie eskapady nie wspomnę. Paleta proponowanych zajęć jest więc dość różnorodna. Kto chce, znajdzie w niej z pewnością coś dla siebie.

2021-07-20 10:24

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Strażnicy graniczni i ratownicy GOPR ćwiczyli wspólnie w Bieszczadach

[ TEMATY ]

ćwiczenia

Bieszczady

straż graniczna

GOPR

PAP/Darek Delmanowicz

Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej i Bieszczadzkiej Grupy GOPR na wspólnych ćwiczeniach

Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej i Bieszczadzkiej Grupy GOPR na wspólnych ćwiczeniach

Zajęcia z nawigacji, jazda na skuterach śnieżnych i udzielanie pierwszej pomocy - takie umiejętności ćwiczyli wspólnie w Bieszczadach strażnicy graniczni i ratownicy górscy. Takie szkolenia znacznie skracają czas dotarcia do poszkodowanego - powiedział naczelnik Bieszczadzkiej Grupy GOPR Krzysztof Szczurek.

W rejonie miejscowości Wołosate w Bieszczadach zakończyło się wspólne zimowe szkolenie dla funkcjonariuszy Straży Granicznej z górskich placówek oraz ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR. W zajęciach wzięło udział 20 strażników i ratowników. Doskonalili umiejętność poruszania się na nartach skiturowych i skuterach śnieżnych. Zajęcia obejmowały też orientację w terenie oraz udzielanie pierwszej pomocy.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny po wizycie prezydium KEP w Watykanie: wróciliśmy do Polski z poczuciem ogromnego wsparcia

2024-12-21 18:21

[ TEMATY ]

Watykan

abp Józef Kupny

KEP

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

“Wróciliśmy do Polski z poczuciem ogromnego wsparcia w Rzymie” - powiedział abp Józef Kupny. W rozmowie z KAI wiceprzewodniczący KEP wspomniał spotkania z papieżem Franciszkiem i watykańskimi Dykasteriami. Wśród omawianych w Watykanie tematów były m.in. sytuacja w Polsce, w tym lekcje religii w szkołach i formacja kapłańska, wsparcie dla Ukrainy, obchody Roku Jubileuszowego oraz rocznica pamiętnego listu biskupów polskich do niemieckich.

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski w składzie: abp Tadeusz Wojda SAC - przewodniczący KEP, abp Józef Kupny - zastępca przewodniczącego KEP i bp Marek Marczak - sekretarz generalny KEP, odwiedziło niektóre Dykasterie watykańskie oraz spotkało się z papieżem Franciszkiem. Wizyta w Watykanie miała związek z reformą Kurii Rzymskiej, wprowadzoną w 2022 roku konstytucją apostolską Praedicate Evangelium.
CZYTAJ DALEJ

Z okazji Jubileuszu przygotowano nowy wzór papieskiego błogosławieństwa

Biuro Pergaminów Dykasterii ds. Posług Miłosierdzia przygotowało nowy wzór papieskiego błogosławieństwa, które można zamówić z okazji Roku Jubileuszowego. Jest on dostępny również w języku polskim.

„Ojciec Święty Franciszek z okazji Roku Świętego 2025 całym sercem udziela Apostolskiego Błogosławieństwa, wzywając, przez wstawiennictwo Matki Najświętszej, obfitości łask i darów Bożych, by z sercem i umysłem ufnie patrzącymi w przyszłość, nieustannie podtrzymywać w świecie Płomień Nadziei” – tak brzmi treść papieskiego błogosławieństwa, które w spersonalizowanej formie można otrzymać na jednym z dwóch specjalnych pergaminów, przygotowanych przez Biuro Pergaminów z okazji rozpoczynającego się Jubileuszu. Ich zdobienia przedstawiają Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra i są opatrzone logotypem Jubileuszu Nadziei.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję