Reklama

Niedziela Kielecka

Św. Józef w naszych parafiach

W parafii św. Małgorzaty w Gorzkowie podczas peregrynacji obrazu św. Józefa (8-15 maja) nacisk został położony przede wszystkim na formację mężczyzn i rodzin.

Niedziela kielecka 24/2021, str. VI

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Arch. parafia Gorzków

Rodziny ze św. Józefem w Gorzkowie

Rodziny ze św. Józefem w Gorzkowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W parafii gościł Piotr Smajdor, przedstawiciel grupy apostolskiej Mężczyźni św. Józefa z Tarnowa, który złożył świadectwo. Wynikało z niego m.in., iż mężczyzna, który opiera swoje życie na wierze – sam doświadcza ładu i pokoju, zmienia się na lepsze i stanowi oparcie dla swojej rodziny. – To było cenne doświadczenie i mam nadzieję, że przyniesie ono owoce – mówi ks. Sławomir Sarek, proboszcz w Gorzkowie i dziekan dekanatu kazimierskiego.

Spotkanie zakończyło się posadzeniem na skwerku przy parkingu sadzonki dębu, wyhodowanej z żołędzia „Bartka”. Drzewo to będzie znakiem siły i konsekwencji, tak istotnych w rozwoju mężczyzny. Dąb posadzili najstarszy i najmłodszy uczestnik spotkania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Innowacją wprowadzoną w gorzkowskiej parafii była peregrynacja obrazu po wioskach, których jest aż 13. – To z jednej strony wymóg pandemii, bo nadal mała liczba wiernych może być w kościele, a z drugiej sposób na duchową integrację w wioskach, na wspólną modlitwę – tłumaczy ks. Sarek. Odbywała się ona przy figurach, które są w każdej parafialnej miejscowości. Z tym lokalnym nabożeństwem łączył się także akt zawierzenia każdej wioski św. Józefowi, opiekunowi rodzin.

Reklama

Duszpasterze zaprosili także parafian na Mszę św. za rodziny – ale na cmentarzu, gdzie wierni stawali przy grobach swoich bliskich i otrzymywali błogosławieństwo dla każdej rodziny. Wybór miejsca był nieprzypadkowy. To przy grobach i na każdej Mszy św. stajemy, dzięki tajemnicy świętych obcowania, we wspólnocie rodzinnej pielgrzymujących na ziemi i żyjących w wieczności. Dlatego rodziny gromadziły się przy grobach swych bliskich i tam uczestniczyły w liturgii. Siąpiący deszczyk nie odstraszył zgromadzonych, a przypomniał o atmosferze Eucharystii z Janem Pawłem II sprawowanej przed 30 laty na lotnisku w Masłowie, gdy Ojciec Święty, nawiązując do IV przykazania, wygłosił homilię o rodzinie, która odbiła się szerokim echem w Polsce i na świecie.

– Z wdzięcznością wspominam czas peregrynacji w naszej parafii – mówi ks. Sarek.

Opiece Świętego Patrona zawierzono też miechowską parafię, a w poszczególne dni wierni trwali na modlitwie za rodziny obecne i przyszłe, szczególnie za narzeczonych, przygotowujących się do zawarcia sakramentu małżeństwa, za matki w stanie błogosławionym i rodziców oczekujących potomstwa, za rodziny chrześcijańskie – o ich jedność, miłość i świętość, za rodziny zagrożone rozbiciem i małżeństwa żyjące w separacji, za małżeństwa w podeszłym wieku oraz za wdowy i wdowców. Wyjątkowym wydarzeniem duchowym była tzw. „konsekracja św. Józefowi”, podjęta z inicjatywy czcicieli św. Józefa, którzy przygotowywali się do tego wydarzenia poprzez odpowiedni program modlitewny, w oparciu o książkę ks. Donalda Callowaya. Jako wielki apostoł św. Józefa ks. Calloway stworzył 33-dniowy program zawierzenia się Opiekunowi Zbawiciela, który swoją formą nawiązuje do słynnego aktu ofiarowania się Jezusowi przez Maryję według św. Ludwika de Montfort. Ta konsekracja to potężna broń w walce duchowej – skuteczność opieki św. Józefa potwierdzają tysiące świadectw wiernych.

I właśnie ci miechowscy czciciele św. Józefa przywieźli obraz do parafii, a wcześniej zakupili figurę i ornat ze św. Józefem oraz poprosili o wprowadzenie nabożeństwa do św. Józefa w pierwsze środy miesiąca, z Mszą św., które już trwa w parafii ok. półtora roku. Konsekracja odbywała się przy peregrynującym wizerunku, procesjonalnie wprowadzonym do kościoła z krużganków. Ks. dziekan zwraca uwagę na walor indywidualnej modlitwy przy obrazie. Będzie on nawiedzał parafie dekanatu miechowskiego do 17 lipca, a następnie znajdzie się w miechowskim hospicjum.

2021-06-08 12:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławieni bracia

Niedziela sandomierska 23/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

prezentacja parafii

Archiwum parafii

Wizerunki błogosławionych w kościele parafialnym

Wizerunki błogosławionych w kościele parafialnym

Z okazji jubileuszu 80-lecia parafii w Dwikozach warto zapoznać się z sylwetkami ważnymi dla mieszkańców miejscowości. Chodzi o błogosławionych księży – braci Grelewskich.

Ksiądz Stefan Grelewski urodził się 3 lipca 1898 r. w Dwikozach w rodzinie Michała i Eurfozyny z Jarzynów. Miał dwóch braci, starszego Mariana (ur. 1894 r.) oraz młodszego Kazimierza (ur. 1907 r.). Został ochrzczony w kościele w Górach Wysokich, gdzie ukończył szkołę powszechną. Następnie uczył się w Collegium Gostomianum w Sandomierzu, a potem w gimnazjum w Lubartowie.
CZYTAJ DALEJ

Wiktor Zborowski o Magdzie Umer: była symbolem artystki, matki i przyjaciółki

2025-12-12 16:20

[ TEMATY ]

zmarła

Magda Umer

Wiktor Zborowski

Wikipedia/Martin Kraft

Wiktor Zborowski

Wiktor Zborowski

Magda Umer była symbolem artystki, matki, przyjaciółki, doskonałą erudytką z ogromną wiedzą o muzyce i literaturze - powiedział PAP aktor Wiktor Zborowski. Piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej oraz aktorka Magda Umer zmarła w wieku 76 lat.

- Była wielką artystką, poetką teatru, poetką estrady - powiedział w rozmowie z PAP aktor Wiktor Zborowski, który niejednokrotnie pracował z Magdą Umer. - Całą swoją twórczość „rysowała” cieniusieńką kreską Tadeusza Kulisiewicza. Było to delikatne, ulotne, zwiewne, takie ażurowe - ocenił. Zaznaczył, że była jednocześnie „wspaniale wykształconą osobą i doskonałą erudytką”. Miała wielką wiedzę o muzyce i literaturze.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję