Zawód nauczycielski, który określała jako służbę, pełniła w okresie ostrego reżimu komunistycznego, w latach 1950-75, kiedy to ideały wychowawcze oparte na odwiecznych i wypróbowanych wartościach chrześcijańskich i zarazem patriotycznych, zderzały się mocno z ideologią narzuconą przez światopogląd marksistowski. Konsekwencje tego były wprost dramatyczne. Pojawił się wówczas konflikt dotykający każdego polskiego nauczyciela i wychowawcę, a także uczniów. Komunistyczne władze oświatowe stosowały metodę zakłamania, wkrótce doszło do dewaluacji autorytetu osoby nauczyciela i wychowawcy. Strach i represje paraliżowały normalne nauczanie w szkołach. W tym zakłamaniu dochodziło do łamania sumień nauczycieli. Niektórzy nauczyciele nie poddawali się indoktrynacji, trwali przy swoich przekonaniach i zasadach moralnych, bez względu na reakcje komunistycznych władz oświatowych i konsekwencje.
Do takich nauczycieli, odważnych i godnych naśladowania, należała Anna Jenke. Była dla swoich koleżanek i kolegów wzorem wierności pięknemu, elitarnemu powołaniu pedagogicznemu, choć trzeba powiedzieć, że i ona ponosiła tego przykre konsekwencje. Po czterech latach pracy w szkole została zwolniona. Jednakże po długich staraniach powróciła do pracy w szkolnictwie; uczyła w Liceum Plastycznym w Jarosławiu do końca swoich dni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Anna Jenke miała wielkie poczucie ważności swojej misji nauczycielskiej i wychowawczej. Była bardzo odpowiedzialna za kształcenie i wychowanie młodego pokolenia w duchu zdrowych zasad moralnych, patriotyzmu, ukazywania młodym najwyższych wartości: prawdy, dobra i piękna. Zawód swój pojmowała jako służbę, zatem służyła młodzieży w każdym czasie: na lekcjach w szkole, także poza lekcjami w domu, rozwiązując ich trudne problemy życia.
W tej trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się polska szkoła, istnieje wielka potrzeba mocnych autorytetów w dziedzinie nauczania i wychowywania młodego pokolenia. Jeśli dziś Anna Jenke może być wzorem osobowym dla nauczycieli, to wydaje się, że najbardziej w dwu zasadniczych rzeczach: w sposobie podejścia do wychowanków, a więc z miłością i ze zrozumieniem oraz w przykładzie życia, w autorytecie, który nie budził u nikogo żadnych wątpliwości. Był to autorytet za którym kryła się jej bogata osobowość i umiejętność pedagogiczna. Autorytet Anny był tak znaczący, że zmuszał do szacunku i to nie tylko uczniów, ale wszystkich innych, którzy z nią mieli jakąkolwiek styczność.