Przesada
Proboszcz jednej z parafii amerykańskiej diecezji Trenton w New Jersey wpadł na pomysł, żeby udzielać spowiedzi tylko osobom zaszczepionym. Jego innowacyjne duszpasterstwo wywołało szybką reakcję wiernych, którzy wyrazili mocne zaniepokojenie kontrowersyjną decyzją duszpasterza. Po reakcji wikariusza generalnego diecezji Trenton proboszcz szybko wycofał się z pomysłu i poinformował, że do spowiedzi nie potrzeba szczepionkowego paszportu.
National Catholic Register
Droga do schizmy?
Coraz częściej, i to z różnych regionów świata, dochodzą głosy ostrzeżenia, że to, co się dzieje w Kościele w Niemczech, może doprowadzić do schizmy. Niemieccy biskupi, w tym przewodniczący episkopatu, w swoich wypowiedziach coraz odważniej kwestionują dotychczasowe nauczanie i praktykę Kościoła. Chodzi głównie o cztery tematy: kapłaństwo kobiet, celibat kapłański, związki jednopłciowe i interkomunię z protestantami. Kardynał Gerhard L. Müller porównuje tę sytuację do czasów Marcina Lutra. Jego zdaniem, wtedy reakcja Watykanu była spóźniona i podobnie zwleka się dzisiaj.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
The Pillar
Parafialne finanse
Reklama
Ciekawą analizę ofiar otrzymywanych przez katolickie parafie w czasie pandemii przeprowadził portal The Pillar. Dziennikarze przeanalizowali przychody 100 parafii, zróżnicowanych pod względem miejsca i struktury społecznej, poszukując zależności między wysokością ofiar a takimi czynnikami, jak intensywność pandemii czy sytuacja na rynku pracy. Z danych wynika, że amerykańskie parafie miały mniejsze datki średnio o 12%, co w liczbach bezwzględnych daje sumę 70 tys. dolarów w relacji do 2019 r. Jakie były tego przyczyny? Wcale nie nasilenie epidemii mierzone liczbą zgonów w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. Największy wpływ miało bezrobocie. W tych regionach, gdzie stanowe obostrzenia doprowadziły do utraty pracy przez największą liczbę mieszkańców, sytuacja parafii była gorsza. Tam, gdzie gospodarka radziła sobie lepiej, lepiej miały także parafie. Na wysokość parafialnych przychodów ma wpływ również aktywność duszpasterzy, np. w mediach społecznościowych lub przez tradycyjne biuletyny parafialne.
AP
Niezrozumiałe
Rozporządzenie watykańskiego Sekretariatu Stanu zmieniające zasady odprawiania Mszy św. w Bazylice św. Piotra wywołało sporo krytyki. Najbardziej komentowane były te punkty dokumentu, w których zawarty jest zakaz indywidualnego odprawiania Mszy św. przy bocznych ołtarzach największego katolickiego kościoła na świecie oraz ograniczenie możliwości sprawowania Eucharystii w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego. Najbardziej znaczącymi krytykami decyzji podpisanej przez abp. Edgara Pena Parrę byli dwaj kardynałowie: Raymond Burke i Gerhard L. Müller. – Msze św. ograniczone?
To brzmi mało katolicko – powiedział ten drugi i zaznaczył, że Sekretariat Stanu nie ma kompetencji, aby organizować sprawy liturgiczne. – Nikt nie jest zobligowany do przestrzegania tego rozporządzenia – dodał. Dziennikarze zwrócili uwagę, że zostało ono wydane w czasie, kiedy bazylika nie miała urzędującego archiprezbitera, a na stanowisku szefa Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był wacat po przejściu na emeryturę kard. Roberta Saraha.
Interfax Religion
Czy Putin pości?
Prawosławni w Rosji rozpoczęli tegoroczny Wielki Post w połowie marca. Potrwa on do Wielkanocy, która w tym roku wypada 2 maja. Na konferencji Dmitrija Pieskowa, rzecznika prasowego rosyjskiego prezydenta, zapytano o to, czy Władimir Putin przestrzega surowych zasad postnych. Nie odpowiedział on jednak na to pytanie. Stwierdził jedynie, że dotyczy ono sprawy osobistej, a nie publicznej, więc nie ma obowiązku i nie może odpowiadać, bo głowa państwa ma także prawo do prywatności.
Z sondażu przeprowadzonego przez VCIOM wynika, że jeden na ośmiu Rosjan zamierza w tym roku przestrzegać reguł postnych, ponad połowa obywateli Federacji Rosyjskiej przyznaje, że niewiele wie o Wielkim Poście, a dwie trzecie w ogóle odrzuca religijne wskazówki na ten czas. Według narodowych badań, 66% obywateli FR to wyznawcy religii prawosławnej.