Reklama

Niedziela Kielecka

W Józefowych parafiach

W Roku św. Józefa parafie, którym on patronuje, są szczególnie zobowiązane do ożywienia kultu Cieśli z Nazaretu, do pozyskiwania jego czcicieli i wyznawców. 19 marca Kościół wspomina św. Józefa.

Niedziela kielecka 11/2021, str. IV

[ TEMATY ]

Rok św. Józefa

arch. par.

Dobrzeszów. Figurka patrona używana podczas procesji

Dobrzeszów. Figurka patrona używana podczas procesji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jedną z Józefowych parafii jest ta w Dobrzeszowie k. Łopuszna. Co prawda główny odpust jest w niej obchodzony 1 maja, jednak na 19 marca zaplanowano terenową „Józefową” Drogę Krzyżową, prowadzącą z kościoła parafialnego na Dobrzeszowską Górę.

Praktyki w Dobrzeszowie

Parafia św. Józefa Robotnika w Dobrzeszowie została wydzielona z Łopuszna oraz – w niewielkim stopniu – z Grzymałkowa. Nową wspólnotę tworzył proboszcz z Łopuszna, ks. Józef Budziosz i być może jego imieniu i inspiracji parafia zawdzięcza patrona.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Erygował ją w 1982 r. bp Stanisław Szymecki, ale budowę kościoła parafialnego rozpoczęto już w 1975 r. W rok później nowy kościół poświęcił bp Jan Jaroszewicz. Sylwetka kościoła odznacza się prostą architekturą charakterystyczną dla lat 70. XX wieku; tuż obok wybudowano prowizoryczną dzwonnicę, zastąpioną w 2019 r. dzwonnicą z prawdziwego zdarzenia.

W ołtarzu głównym znajduje się współczesna figura św. Józefa, która została tam umieszczona po przearanżowaniu otworów okiennych w prezbiterium. Parafia posiada też małą figurkę patrona używaną podczas procesji. We wnętrzu kościoła odnajdziemy liczne przedstawienia Matki Bożej, czy stylizowane ludowo stacje Drogi Krzyżowej.

W najbliższy piątek 19 marca cześć dla św. Józefa zostanie połączona z rozważaniami Męki Pańskiej.

Reklama

– Od kilkunastu lat nabożeństwo Drogi Krzyżowej sprawujemy w terenie: sześć stacji jest we wsi, kolejne prowadzą na szczyt Góry Dobrzeszowskiej – wyjaśnia ks. Jarosław Strojny, proboszcz parafii. Proboszcz sam przygotował leśne stacje Drogi Krzyżowej. Ta terenowa Droga Krzyżowa jest zawsze łączona z konkretnym motywem duchowym. Gdy był nim np. chrzest, wierni nieśli ze sobą zapisane daty własnych chrztów; także cytaty z Pisma Świętego, samodzielnie wykonane krzyżyki i in. W tym roku będą to atrybuty drewniane, nawiązujące do pracowitego życia Cieśli z Nazaretu. Te elementy, zaniesione do ostatniej stacji na szczycie Dobrzeszowskiej Góry, będą potem złożone w grobie Pańskim. Jeśli warunki epidemiczne i związane z tym decyzje uniemożliwią zaplanowany przebieg nabożeństwa, odbędzie się ono w kościele, ale także z „Józefowymi atrybutami”.

Góra Dobrzeszowska to odosobnione wzniesienie (367 m n.p.m), na którym wg archeologów i etnografów, mógł znajdować się prehistoryczny obiekt kultury materialnej i duchowej z czasów przedchrześcijańskich. Zdaniem niektórych archeologów obiekt mogli zbudować Wiślanie na ok. 200 lat przed podbojem tych terenów przez Polan (znalezione fragmenty ceramiki określa się na wczesne średniowiecze – lata 750 – 950), inni uważają, że to pozostałości celtyckie albo jeszcze starsze (źródła podają, iż w anonimowym kazaniu wielkanocnym z okolic Łysej Góry z pierwszej połowy XVI wieku kaznodzieja potępiał pogańskie obyczaje, opisując je jako zgromadzenie się chłopów w ciemnościach nocy, pod gołym niebem. Wszyscy mieli być bosi, zachowujący milczenie. W ciemności i ciszy nasłuchiwali głosów przybyszów z zaświatów. Takie pogańskie zgromadzenia mogły odbywać się także na Dobrzeszowskiej Górze). W 1982 r. utworzono tu rezerwat, w którym występuje roślinność typowa dla Puszczy Świętokrzyskiej: jodły, sosny, brzozy, graby, dęby, klony, jawory, świerki, osiki, modrzewie. I tutaj właśnie prowadzą stacje Drogi Krzyżowej.

Reklama

Natomiast przed odpustem 1 maja wierni uczestniczą w Nowennie do św. Józefa. W maju, jak informuje ksiądz proboszcz, do nabożeństwa majowego zostanie dołączona koronka do św. Józefa (przez cały maj), a na wrzesień zaplanowano duszpasterskie wydarzenia na cmentarzu, gdyż św. Józef jest patronem dobrej śmierci.

Charakterystycznym rysem dobrzeszowskiej parafii jest znakomite zaangażowanie świeckich w liturgię: jest to 60 osób na 600 wiernych tworzących wspólnotę, czyli co 10 osoba śpiewa i czyta. Z parafii pochodzą ks. Adam Perz, kanclerz Kurii w Kielcach, ks. Dawid Kwiatkowski (USA/Miechów) oraz kilka sióstr zakonnych, w tym dwie rodzone.

Bieliny jako pierwsze

Reklama

To najstarszy patronat św. Józefa w diecezji. Pierwsza parafia w  Bielinach powstała w 1637 r., wydzielona z macierzystej parafii w Daleszycach. Wówczas został wzniesiony kościół parafialny z fundacji biskupa krakowskiego Jakuba Zadzika. Kościół, konsekrowany w 1643 r. przez bp. Tomasza Oborskiego, został rozbudowany od zachodu w 1838 r. Świątynia jest wczesnobarokowa o klasycznej fasadzie, murowana, tynkowana. Za zaskakująco wczesną badacze uważają fundację w Bielinach, bowiem w tamtym okresie św. Józef Oblubieniec patronował przede wszystkim kościołom zakonnym. – Na pewno był pierwszym w diecezji, a być może jednym z pierwszych w Polce pod tym wezwaniem – mówi proboszcz ks. Jan Wojtyna. Czy wpływ na ten fakt miał Krzysztof Jóźwik, właściciel okolicznych hut, który mógł słyszeć o bractwach cechowych św. Józefa i zabiegał o kościół pod takim wezwaniem? Zapewne ostatecznie decyzję podjął bp Zadzik, który – jak podaje informacja zapisana w kronice klasztoru sióstr bernardynek w Krakowie – wręcz powinien ufundować kościół pod takim wezwaniem. Biskup miał otrzymać w darze od papieża Urbana VIII łaskami słynący obraz przedstawiający św. Józefa i małego Jezusa niosącego kosz z narzędziami ciesielskimi. Papież zarazem polecił biskupowi wystawienie kościoła św. Józefa, i jest prawdopodobne, iż nastąpiło to w Bielinach, w których przetrwała pamięć o pobytach biskupa w okolicy.

W bielińskim kościele w ołtarzu głównym jest obraz Świętej Rodziny (XVII wiek), namalowany na deskach, w typie szkoły flamandzkiej. Postaci 12-letniego Jezusa i Jego Rodziców wyobrażono na tle świątyni, z widoczną w oddali grupą kapłanów żydowskich oraz symbolami Boga Ojca i Ducha Świętego. W parafii w 1679 r. zostało powołane bractwo św. Józefa, erygowane przez bp. T. Oborskiego. Wierni wspomagali je procentami od zapisów na sumę oraz datkami wrzucanymi do skarbony przed wielkim ołtarzem. W XIX wieku istniała księga bractwa św. Józefa. W wizytacjach dziekańskich z lat 1938 -41 są jeszcze informacje o istnieniu tego bractwa, ale zapewne aresztowanie miejscowych księży w 1941 r. i wywiezienie ich do obozów koncentracyjnych, zakończyło jego istnienie. – Ostatnio z racji Roku św. Józefa zrodziła się inicjatywa utworzenia bractwa św. Józefa, które skupiałoby mężczyzn pragnących pogłębić wiarę i relację z patronem parafii – dodaje ks. Wojtyna.

Św. Józef jest także wyobrażony w dwóch figurach: jedna w ołtarzu bocznym (stanowiąca obecnie element wielkopostnej aranżacji), druga – na zewnątrz kościoła. Odnajdziemy go także w witrażu w prezbiterium.

Kult patrona podtrzymuje m. in. Wspólnota św. Józefa – charyzmatyczna grupa modlitewna Katolickiej Odnowy w Duchu Świętym, powstała w 2013 r. Jej opiekunem jest ks. Grzegorz Kozik. Członkowie umacniają swoją więź z Bogiem poprzez formację osobistą (np. codzienną modlitwę słowem Bożym, systematyczne życie sakramentalne) oraz wspólnotową (cotygodniowe spotkania w 2. grupach wiekowych, udział w liturgii Słowa). Wspólnota podejmuje wiele lokalnych inicjatywy, to m. in. organizacja rekolekcji wakacyjnych, dni skupienia, warsztaty, adoracje, nabożeństwa Drogi Krzyżowej czy Drogi Światła, celebracje eucharystyczne. W uroczystość św. Józefa Oblubieńca oraz Bożego Ciała, na zakończenie roku formacyjnego, odbywają się wieczorne koncerty uwielbienia. Jedną z ostatnich inicjatyw było Seminarium Odnowy Wiary (przez 10 tygodni uczestnicy pogłębiali najważniejsze prawdy wiary). – W ostatniej dekadzie w naszej parafii powstało wiele wspólnot, które włączą się w Rok św. Józefa – dodaje ksiądz proboszcz.

Na ich temat szerzej w kolejnych numerach.

2021-03-09 12:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Józef jest nam najbliższy

[ TEMATY ]

diecezja zielonogórsko ‑ gorzowska

Żary

Rok św. Józefa

parafia św. Józefa

Karolina Krasowska

Św. Józef może dzisiaj nas szczególnie nauczyć słuchania Pana Boga, który mówi do nas także poprzez różne sytuacje - mówi ks. Janusz Mikołajewicz

Św. Józef może dzisiaj nas szczególnie nauczyć słuchania Pana Boga, który mówi do nas także poprzez różne sytuacje - mówi ks. Janusz Mikołajewicz

- Najpierw był samodzielny wikariat, zaczął tutaj duszpasterzować ks. Stanisław Pojnar, a z czasem powstała parafia – mówi ks. Janusz Mikołajewicz proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny w Żarach.

Myśl o utworzeniu parafii na Osiedlu Moniuszki i budowy kościoła była żywa już w latach osiemdziesiątych. Jednak dopiero w latach dziewięćdziesiątych zostały stworzone warunki ku temu, aby zaistniał taki ośrodek duszpasterski. Ówczesny ordynariusz bp Józef Michalik erygował z dniem 25 sierpnia 1992 roku Wikariat Samodzielny, który późniejszy ordynariusz śp. bp Adam Dyczkowski z dniem 25 marca 1994 roku przekształcił w pełnoprawną parafię. Na parafii spoczął niełatwy obowiązek budowy świątyni i towarzyszących jej budynków dla celów duszpasterskich i administracyjno-mieszkalnych. Zawsze też był tutaj żywy kult św. Józefa. Jak mówi ks. Janusz Mikołajewicz zawsze we wtorek w kościele jest prowadzone przez świeckich nabożeństwo do św. Józefa. - To taka tradycja, która funkcjonuje w parafii od początku. Dobrze, że tak jest, bo to pokazuje, że świeccy potrafią też pewne rzeczy robić, a ja się z takich inicjatyw zawsze cieszę, bo to znak, że świeccy chcą być bardziej intensywnie obecni we wspólnocie Kościoła – mówi proboszcz. Dodaje, że w kościele są trzy skrzyneczki na intencje – do Matki Bożej Nieustającej Pomocy, do św. Rity i do św. Józefa. Ta ostatnia jest „opróżniana” w każdy wtorek i wtedy też są omadlane wszystkie znajdujące się w niej intencje. W ostatni wtorek miesiąca oprócz nabożeństwa jest również Msza św. wotywna o św. Józefie w polecanych mu intencjach z rozważaniem poszczególnych wezwań Litanii do św. Józefa. Oprócz tego w parafii istnieje grupa Mężczyźni św. Józefa, panowie chcą działać, co jak mówi proboszcz jest dzisiaj szczególnie cenne. Jest jeszcze jedna ciekawa inicjatywa. - Droga Kościoła, to jak mówi kard. Sarah, droga świętych. Mamy w świątyni dwunastu patronów dwunastu miesięcy. Każdy miesiąc ma swojego patrona. Teraz modlimy się do św. Walentego o miłość, która ma być w naszych sercach. W styczniu modliliśmy się o czystość do św. Agnieszki, a w marcu będziemy modlić się do św. Patryka o dobrą spowiedź, bo to on jest tym, który wprowadził spowiedź uszną, a więc w Wielkim Poście to będzie w sam raz – mówi ks. Janusz Mikołajewicz. - Wiadomo, że św. Józef jest nam najbliższy. To jest też mój patron osobisty, tym bardziej cenię sobie jego opiekę. To ważne, żeby święci byli tymi, którzy nam towarzyszą, którzy nas inspirują. Życie każdego z nich było trochę inne, dlatego tam każdy może znaleźć inspirację – dodaje proboszcz.
CZYTAJ DALEJ

Mołdawia: proeuropejska partia zwyciężyła w wyborach

2025-09-29 07:15

[ TEMATY ]

Mołdawia

PAP/EPA/DUMITRU DORU

Maia Sandu - Prezydent Mołdawii

Maia Sandu - Prezydent Mołdawii

Rządząca proeuropejska Partia Działania i Solidarności (PAS) zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Mołdawii zdobywając ponad 50 proc. głosów – takie są podane w poniedziałek rano oficjalne wyniki po przeliczeniu 99,52 proc. głosów.

Rządząca od 2021 r. PAS uzyskała 50,03 proc. głosów, zaś skupiający prorosyjskich socjalistów i komunistów Patriotyczny Blok Wyborczy (BEP) - 24,26 proc.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję