W latach 30. ubiegłego stulecia była tutaj wyjątkowo duża liczba narodzin. Jak się okazało, przyszły wtedy na świat także wyjątkowe osoby: Franciszek Lepianka (ur. 1933 r.) oraz Jan Ożóg (ur. 1934 r.).
Obydwaj poszli za głosem powołania zakonnego: Franciszek do Ojców Bernardynów w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie wstąpił w 1949 r. obierając imię zakonne Mariusz. Jan Ożóg w tym samym roku wstąpił do Towarzystwa Jezusowego (Jezuici) w Starej Wsi. Ojciec Mariusz pierwszą profesję zakonną złożył w 1950 r., a Jan Ożóg pierwsze śluby złożył w 1951 r. Obydwaj przechodzili całość formacji: o. Mariusz w duchu św. Franciszka, a o. Jan w duchu św. Ignacego Loyoli. Pochodzili z ubogich wiejskich rodzin. Z domów rodzinnych wynieśli wielki szacunek do wartości religijnych, ale także do ubóstwa i nauki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
O. Mariusz po święceniach kapłańskich w 1958 r. pracował na dziesięciu różnych placówkach jako duszpasterz, rekolekcjonista, misjonarz, spowiednik i przełożony wspólnot zakonnych. Był bardzo dobrym organizatorem i powszechnie lubianym ojcem duchownym. Jego zasługą są generalne remonty w klasztorach w Leżajsku oraz w Dukli, gdzie gościł papież Jan Paweł II. W ostatnich latach o. Mariusz chętnie oprowadzał pielgrzymów po leżajskim sanktuarium. Był świetnym gawędziarzem, a swoje opowieści bardzo lubił okraszać sentencjami w języku łacińskim. Widać, że tym żył. W rodzinnej parafii chętnie pojawiał się na różnych spotkaniach parafialnych i uroczystościach.
Powołanie zakonne o. Jan i o. Mariusz wynieśli z rodzinnych domów w Trzebosi.
O. Jan został wyświęcony na kapłana w 1959 r. i oddawał się przede wszystkim studiom, pracy z grupami duszpasterskimi oraz kierownictwu duchowemu. Po studiach filozoficznych w Krakowie i teologicznych w Warszawie, przez sześć lat studiował filologię klasyczną na Uniwersytecie Wrocławskim. Był redaktorem jezuickiego wydawnictwa WAM w Krakowie, a potem redaktorem Posłańca. Pracował wśród Polonii w USA. Zajmował się duszpasterstwem trzeźwościowym (Zakopane 1998 – 2004). Był wykładowcą łaciny i greki. Ponadto znał bardzo dobrze kilka języków nowożytnych: niemiecki, włoski, francuski i angielski. Dzięki temu dokonywał wielu przekładów tekstów i książek na język polski.
Obydwaj kapłani i zakonnicy zmarli w 2020 r.: o. Mariusz Lepianka 17 listopada w Leżajsku w 70. roku życia zakonnego i 62. roku kapłaństwa, natomiast o. Jan Ożóg 3 grudnia we Wrocławiu w 72. roku życia zakonnego i 62. roku kapłaństwa. Mszy św. pogrzebowej o. Mariusza w Leżajsku przewodniczył abp Adam Szal z Przemyśla, a kazanie wygłosił bp Ignacy Dec ze Świdnicy. O. Jan Ożóg został pochowany we Wrocławiu przez rodzinę zakonną Ojców Jezuitów 14 grudnia.
W rodzinnej parafii 13 grudnia dziękowaliśmy za obu zakonników – za ich długie trwanie w ślubach zakonnych: posłuszeństwie, czystości i ubóstwie oraz za ich piękne życie, w czasie którego rozwinęli swoje wielkie talenty otrzymane od Boga. Polecaliśmy ich Miłosierdziu Bożemu. Prosiliśmy też, aby Opatrzność Boża pokierowała losami młodych chłopców z Trzebosi, by znaleźli się godni ich następcy.