Reklama

Niedziela Łódzka

Niezatarte znamię chrztu

Niedziela Chrztu Pańskiego prowadzi nas nad Jordan, gdzie Bóg Ojciec zaświadczył o swoim Synu, na którym w sposób widzialny spoczął Duch Święty.

Niedziela łódzka 2/2021, str. I

[ TEMATY ]

chrzest

Ks. Paweł Kłys

Chrzest św. włącza we wspólnotę wiary, nadziei i miłości

Chrzest św. włącza we wspólnotę wiary, nadziei i miłości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To objawienie Trójjedynego Boga miało miejsce u początku publicznej działalności Jezusa Chrystusa. Kiedy natomiast została ona zakończona, tuż przed swoim Wniebowstąpieniem, Syn Boży nakazał uczniom głosić Ewangelię na całym świecie i udzielać chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego (zob. Mt 28,19).

Chrzest sprawia, że człowiek rodzi się do nowego życia w Chrystusie. Katechizm, nauczając o chrzcie, przypomina, że „zgodnie z wolą Pana jest on konieczny do zbawienia, tak jak Kościół, do którego chrzest wprowadza” (KKK, 1277). Jakie są konsekwencje tego sakramentu? Przede wszystkim dzięki niemu człowiek otrzymuje „odpuszczenie grzechu pierworodnego i wszystkich grzechów osobistych, narodzenie do nowego życia, przez które człowiek staje się przybranym synem Ojca, członkiem Chrystusa, świątynią Ducha Świętego. Przez fakt przyjęcia tego sakramentu ochrzczony jest włączony w Kościół, Ciało Chrystusa, i staje się uczestnikiem kapłaństwa Chrystusa” (KKK, 1279). Przez chrzest stajemy się zatem przybranymi dziećmi Bożymi i otrzymujemy przywileje, które wynikają z tej godności. Bóg dokonuje w ten sposób aktu adopcji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chrześcijanin jest dzieckiem przyjętym do Bożej rodziny na zawsze. Może oczywiście zmarnować w swoim życiu ten bezcenny dar, może swoim grzesznym życiem zaprzeczyć swojej godności. Jednak nie może wymazać ze swojego życia pieczęci chrztu. Ona jest „niezatartym duchowym znamieniem” (KKK, 1280). Św. Augustyn, mówiąc o chrzcie, posługiwał się określeniem: „Pieczęć Pana”. Tej pieczęci nikt nie może złamać ani zetrzeć. Dlatego chrztu nigdy się nie traci i nie można go powtarzać. Jest udzielany raz na zawsze.

Nawet jeśli dziecko przestanie odwiedzać swoich rodziców, nawet jeśli świadomie ich porzuci, to przecież nie może zniszczyć swojej biologicznej więzi z nimi. Zawsze pozostanie dzieckiem swoich rodziców. Podobny skutek ma w naszym życiu chrzest. Można przestać układać swoje życie po Bożemu, ale nie można zakwestionować, że Bóg jest naszym Ojcem. On też tego nie kwestionuje. Nawet jeśli jedno z Jego dzieci wykrzyczy Mu swoją złość i niewdzięczność, dla Niego zawsze pozostanie dzieckiem, które On kocha.

2021-01-05 11:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież ochrzci 28 dzieci

[ TEMATY ]

chrzest

Mazur/episkopat.pl

28 niemowląt – 13 dziewczynek i 15 chłopców ochrzci jutro Franciszek w Kaplicy Sykstyńskiej. Tradycyjnie w niedzielę Chrztu Pańskiego Ojciec Święty chrzci niemowlęta.

Wraz z papieżem Eucharystię będą koncelebrowali prefekt Domu Papieskiego abp Georg Gänswein, jałmużnik papieski abp Konrad Krajewski, rektor Papieskiej Akademii Kościelnej, a zarazem wicekamerling Świętego Kościoła Rzymskiego abp Giampiero Gloder oraz sekretarz Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, bp Fernando Vérgez Alzaga LC.

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję