Jesteśmy bardzo wdzięczne za przeprowadzenie zbiórki i przekazanie paczek dla naszych dzieci. W dzień św. Mikołaja 23 z nich czekało z niecierpliwością na prezenty, a ich radość była niesamowita. Na twarzy każdego dziecka pojawił się wspaniały uśmiech. Radość udzieliła się również nam, dorosłym – nie kryła wdzięczności s. Barbara Kaczmarczyk, dyrektor Domu Życia im. Leonii Nastał w Częstochowie, prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej.
Więcej, niż planowali
Caritas Archidiecezji Częstochowskiej rozpoczęła zbiórkę prezentów w połowie listopada. Włączyły się w nią instytucje, firmy i pojedyncze osoby o hojnych sercach.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Pewna pani z Działoszyna podjęła się inicjatywy na własną rękę i sama zbierała upominki. Przywiozła nam pełny samochód darów. Inni również przynosili drobne prezenty, więc trochę się tego nazbierało – powiedziała Niedzieli Monika Drogosz, koordynator wolontariatu w Caritas Archidiecezji Częstochowskiej. Upominków nazbierało się więcej niż trochę, więc z mikołajkowych podarunków cieszyli się również wychowankowie z dwóch innych częstochowskich placówek – chłopcy ze Specjalnego Ośrodka Wychowawczego Dom dla Chłopców prowadzonego przez siostry obliczanki oraz dziewczęta z SOW Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. Prezenty trafiły również do Ośrodka Pomocy Dziecku i Rodzinie w Górze Włodowskiej.
Bezcenne drobiazgi
Zgodnie z prośbą Caritas najwięcej było słodyczy, nowych ubrań, zabawek i inhalatorów. W pakowaniu darów pomagały siostry urszulanki i młode wolontariuszki. Dzięki nim każde dziecko dostało taki sam zestaw słodyczy. – To miłe uczucie, jeśli można zrobić coś dobrego dla drugiego człowieka. Lubię takie inicjatywy. Jest wiele osób potrzebujących. Dobrze, że chociaż część z nich może coś dostać – podkreśliła Monika Drogosz.
Granatowi mikołaje
Zbiórkę zabawek i słodyczy dla podopiecznych Domu Życia zorganizowali również policjanci z Wydziału Prewencji oraz Wydziału Ruchu Drogowego częstochowskiej komendy.
Uśmiech i radość najmłodszych były dla policjantów najpiękniejszymi prezentami.
Atrakcją była wizyta asp. sztab. Pawła Kowalczyka i asp. Tomasza Powązki, którzy przeprowadzili pokaz tresury policyjnych psów służbowych – Kaira i Nagata. Podinspektor Grażyna Dudek, zastępca komendanta miejskiego policji w Częstochowie, wyjaśniała m.in., dlaczego w częstochowskim zespole konnym nie ma reniferów, a naczelnik Wydziału Prewencji nadkom. Artur Włodarski opowiedział o tym, jak zostać policjantem i dlaczego warto wybrać ten zawód.
Dzieci nagrodziły funkcjonariuszy brawami. Uśmiech najmłodszych był dla nich najpiękniejszym prezentem.