Nie tylko dajemy ludziom jeść, ale wlewamy w ich serca nadzieję i sprawiamy, że stają się lepsi i bardziej odpowiedzialni. Od 2 lat każdego dnia ustawiają się tu kolejki najbardziej potrzebujących, którym dajemy żywność. Nikt nie odszedł od nas głodny, a możemy się poszczycić wydanymi w 2019 r. ponad 16 tys. paczek o łącznej wartości pół miliona złotych. W tym roku chociaż mamy pandemię pomoc wcale nie jest o wiele mniejsza. To rocznie jest około 1,5 tony żywności – mówi ks. kan. Daniel Marcinkiewicz, parafialny koordynator Caritas. Żywność pozyskiwana jest ze sklepów Biedronka. Spiżarnia działa we współpracy z Caritas Diecezji Świdnickiej, która umożliwiła pozyskiwanie z trzech sklepów żywności krótkoterminowej, co daje możliwość wydawania jej przez 6 dni w tygodniu. Jest to dziennie blisko 100 paczek dla potrzebujących.
Dlaczego, mimo licznych obowiązków w parafii, a przede wszystkim w Świdnickiej Kurii Biskupiej, gdzie pracuje jako notariusz, rzecznik prasowy oraz wykładowca w seminarium, ks. Daniel codziennie poświęca czas najuboższym mieszkańcom Bielawy? – Kilka lat temu dostrzegłem w naszym mieście zagubionych i nieszczęśliwych ludzi, którzy spędzali czas na poszukiwaniu jedzenia w śmietnikach lub żebrali przy marketach. Powiedziałem sobie, że tak nie może być. Jestem odpowiedzialny z ramienia księdza proboszcza za dzieła charytatywne w parafii, wspólnie z wolontariuszami zaangażowaliśmy się więc w projekt Spiżarnia Caritas. I chociaż na początku było ciężko, zwłaszcza w relacjach międzyludzkich, to z biegiem czasu odwiedzający spiżarnię, zaczęli czuć się odpowiedzialni za to miejsce, do którego przychodzą i coraz bardziej angażują się w różne prace – relacjonuje kapłan.
W ramach programu polskiej współpracy rozwojowej polskiego MSZ dzięki Caritas Polska i Caritas Jerozolima w regionie Betlejem realizowany jest projekt mający na celu wsparcie integracji społecznej osób niepełnosprawnych
Na terenie Palestyny szacuje się, że około 7 proc. społeczeństwa to osoby niepełnosprawne. Jednak dane te mogą być zaniżone. – Ministerstwo zanotowało w 2011 roku 113 tys. osób niepełnosprawnych, a Palestyński Centralny Urząd Statystyczny odnotował liczbę dwa razy wyższą. Wiele rodzin nie rejestruje swoich niepełnosprawnych członków rodziny, obawiając się stygmatyzacji społecznej, dyskryminacji i wykluczenia. Ponadto nie może liczyć na pomoc państwa, które przyznaje bardzo niskie zasiłki, tym samym przyczyniając się do marginalizacji tej grupy społecznej. Skala problemu jest nieporównywalnie większa wśród kobiet, które cierpią z powodu podwójnej dyskryminacji, także tej motywowanej kulturowo -tłumaczy Sylwia Cieślar Hazboun, młodszy specjalista ds. projektów zagranicznych z Caritas Polska.
Złożenie do Sejmu petycji w sprawie zakazu spowiadania dzieci poniżej 18 roku życia jest tak niedorzeczne, że właściwie aż nie wypada nad tą inicjatywą się pochylać.
Media czynią z niej oczywiście sensację – takie jest ich prawo – i zamieszczają clickbajtowe tytuły: „Zakaz spowiedzi dla niepełnoletnich?”; „Będzie zakaz spowiedzi dzieci?”; „Spowiedź formą przemocy psychicznej?”, etc. Nikt przy zdrowych zmysłach (nie musi być wierzący) nie ujrzy tu niczego, poza nachalną (przedświąteczną!) antyreligijną propagandą, bowiem zgodnie z Konstytucją RP, w Polsce obowiązuje wolność sumienia i wyznania, a prawo do zapewnienia dzieciom wychowania religijnego mają rodzice, nie państwo, które też, co oczywiste, nie może wprowadzać zmian do nauczania Kościoła. Warto jednak w tym kontekście przyjrzeć się głównemu inicjatorowi akcji, gdyż pomaga to lepiej zrozumieć jej podłoże, a także lepiej poznać środowisko skupione wokół tego pomysłu.
Harcerze, harcerki i zuchy z Wrocławskiego Szczepu Harcerskiego „347” uroczyście wprowadzili Betlejemskie Światło Pokoju do parafii św. Anny na wrocławskim Oporowie.
Przekazali je na ręce ks. Łukasza Jędry CM, przypomnieli też historię tego niezwykłego wydarzenia: w Grocie Narodzenia Pańskiego płonie wieczny ogień, od którego co roku odpala się jedną malutką świeczkę. Płomień świecy jest niesiony przez skautów w wielkiej sztafecie i obiega cały świat. – Betlejemskie Światło Pokoju zorganizowano po raz pierwszy w 1986 r. w Linz, w Austrii, jako część bożonarodzeniowych działań charytatywnych. Akcja nosiła nazwę „Światło w ciemności”. Od tego czasu każdego roku harcerka i harcerz odbierają światło z Groty Narodzenia Pańskiego, następnie transportowane jest ono na cały świat. Związek Harcerstwa Polskiego organizuje Betlejemskie Światło Pokoju od 1991 r. Tradycją jest, że ZHP otrzymuje światło od słowackich skautów, a przekazanie światła odbywa się naprzemiennie raz na Słowacji raz w Polsce. Polska jest jednym z ogniw betlejemskiej sztafety, harcerki i harcerze przekazują światło dalej do szkół, urzędów, instytucji, kościołów i domów. Z Polski idzie ono na wschód: do Rosji, Litwy, Ukrainy i Białorusi, na zachód do Niemiec, a także na północ do Szwecji – wyjaśniali harcerze.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.