Reklama

Edytorial

Edytorial

Strategiczny Adwent

Rzeczywistość utwierdza nas w przekonaniu, że nie wystarczy już adwentowo czuwać samemu. Trzeba też budzić innych.

Niedziela Ogólnopolska 48/2020, str. 3

[ TEMATY ]

adwent

Piotr Dłubak

Ks. Jarosław Grabowski

Ks. Jarosław Grabowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niezawodny św. Ojciec Pio mawiał, że życie jest walką, z której nie możemy się wycofać. Musimy odnieść zwycięstwo. Wszyscy lubimy zwyciężać, odnosić sukcesy, choć częściej, niestety, przegrywamy. Takie jest życie. Nawet w wymiarze duchowym pokój zazwyczaj jest owocem… walki. Jeżeli więc nie chcemy przegrać życia albo pragniemy przestać przed nim uciekać, nie możemy uniknąć walki o to, co w nas bezcenne, wartościowe, nie do oddania. Mądrzy ludzie wiedzą, jak niewiele trzeba, by utracić wymarzony spokój, zdrowie, jak szybko traci się miłość, radość, nadzieję. Życie jest ryzykiem, nikt nie może uważać, że jest bezpieczny, dlatego rozsądnie jest czuwać. Dawniej mówiło się: „trzymać straż”. Teraz, gdy na ulicach młodzi ludzie rzucają nam w twarz: „to jest wojna!”, zastanawiam się, skąd w nich tyle gniewu, złości, nienawiści, czy te okrzyki mają zmobilizować „swoich”, czy raczej są ostrzeżeniem dla przeciwnika... W sumie nieważne... Ważne jest to, byśmy my, ludzie wiary, robili swoje. Byśmy czuwali i się modlili. Tym się różnimy od tych wykrzykujących, a ta różnica, ta inność, ma w obecnej sytuacji znaczenie strategiczne.

Przed nami kolejny Adwent – wyjątkowy czas, który powinien nam przypominać, że całe życie człowieka to czekanie – a właściwie oczekiwanie na spotkanie z Bogiem. W wierze chrześcijańskiej piękne jest to, że jest ona pełna ufności. Ufa, że przez całą naszą historię idzie Pan, że kiedyś zbierze wszystkie nasze oczekiwania, troski, zamiary i plany – i wtedy znajdziemy odpowiedzi na wszystkie nasze pytania i wątpliwości. Z Bogiem bowiem każda chwila jest wartością samą w sobie, z Nim zawsze istnieje szansa na nowe otwarcie. On jest naszą obecną i ostatnią nadzieją. O tej prawdzie przypomina o. Raniero Cantalamessa, kapucyn, wieloletni kaznodzieja Domu Papieskiego, kardynał nominat, który w wywiadzie dla Niedzieli przyznaje: „Wszystko w Kościele (...) otrzymuje życie i skuteczność od Ducha Świętego. Bez Niego wszystko jest tylko ludzkim aktywizmem” (s. 20-21).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Takiej ufności, takiego zawierzenia i oddania bardzo dziś potrzebujemy. Nie ma co owijać w bawełnę – jesteśmy na wojnie i tegoroczny Adwent, nie tylko ze względu na pandemię, nie będzie jedynie błogim czekaniem na Boże Narodzenie – będzie raczej starciem postaw i systemu wartości. Do potyczek może dochodzić w niejednym polskim domu. W jaki sposób się bronić? Z czego budować wewnętrzną zbroję? Z tego, co od wieków stanowi sedno, także Adwentu – ćwiczenia duchowe, rekolekcje i wzmożona modlitewna aktywność.

W tym numerze Niedzieli przynosimy naszym czytelnikom ważną inicjatywę – propozycję trwających 33 dni rekolekcji pod nazwą „Oddanie33”. Mają one przygotować nas do całkowitego oddania się Matce Bożej, a za Jej pośrednictwem – Jezusowi. To trafny, naszym zdaniem, pomysł na przeżycie Adwentu w czasie pandemii. Każde rekolekcje są przecież drogą nawrócenia, czyli zmiany myślenia, oceną własnego życia z innej perspektywy, i całkowitego zawierzenia go Maryi, tak jak uczynił to człowiek spod znaku Totus Tuus – nasz święty rodak Jan Paweł II. Aż trudno uwierzyć, że dożyliśmy czasów, w których trzeba bronić jego osoby przed coraz częstszymi pomówieniami...

Rzeczywistość utwierdza nas w przekonaniu, że nie wystarczy już adwentowo czuwać samemu. Trzeba też budzić innych. Nie wystarczy już tylko trzymać straż – potrzebna jest również broń. A dla człowieka wierzącego amunicją do tej broni zawsze jest modlitwa – wytrwała modlitwa. Ona dodaje sił, ocala od rozpaczy, jest jedyną obroną przed atakami Złego. Nade wszystko jednak ma też moc przemiany ludzkich serc, a tym samym i historii. Także tej, która dzieje się wokół nas.

2020-11-25 11:04

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na spotkanie z Panem

Niedziela szczecińsko-kamieńska 51/2011

[ TEMATY ]

adwent

BOŻENA SZTAJNER

Małymi krokami zbliżamy się do końca Adwentu.
Historia Adwentu jako czasu oczekiwania na dzień narodzin Chrystusa sięga V wieku. „Adventus” oznaczający „przyjście” był czasem przygotowywania się wiernych do przyjścia na oczekiwanego Mesjasza. Czas ten wypełniały obrzędy kościelne wzbogacone lokalnymi zwyczajami, np. na Podlasiu miało miejsce odtrąbienie Adwentu na ligawkach (rodzaj ludowego instrumentu dętego). W starożytności Adwent oznaczał oficjalny przyjazd, odwiedziny dygnitarza państwowego po objęciu urzędu. Natomiast w znaczeniu religijnym było to coroczne przybywanie bóstwa do świątyni. Adwent na Wschodzie miał charakter postny, natomiast na Zachodzie było to radosne i pobożne przygotowanie do Bożego Narodzenia. W tych dniach ludzie częściej modlili się, przystępowali do sakramentu pokuty i pojednania oraz do Komunii św., a w poniedziałki, środy i piątki zachowywali post. Starali się to podkreślić nie tylko swoim zachowaniem, ale również ubiorem i wyglądem domów.
To, co łączy cały Adwent, to modlitwa. Przejawem tego pobożnego trwania na modlitwie z Maryją jest Msza św. roratnia, podczas której zapala się dodatkową, ozdobną świecę zwaną roratką. Dawniej świeca adwentowa była związana ze stanami. Podchodzący do świeccy mówili: „Gotowy jestem na Sąd Boży”.
Drugim symbolem Adwentu jest wieniec adwentowy z czterema świecami zapalanymi w kolejne niedziele podczas wspólnej modlitwy rodzinnej. Według ks. Bogusława Nadolskiego, znanego liturgisty w Polsce i chrystusowca, „Światło, zieleń i forma wieńca posiadały swoją wymowę, oznaczały światło, nadzieję, życie i Boga. Wieniec adwentowy jest obrazem wspólnoty oczekującej w miłości i radości swego Pana”.
Dzisiaj zapalamy już ostatnią świecę, która przypomina, że wchodzimy w bezpośrednie przygotowanie do świąt. Wcześniej czytania biblijne okresu Adwentu (do 16 grudnia) mówiły o rzeczach ostatecznych, czyli o końcu świata, umacniały one naszą wiarę, że rzeczywiście przyjdzie Chrystus jako Sędzia żywych i umarłych.
Błogosławiony Jan Paweł II często podkreślał, że Adwent oprócz przygotowania wiernych do godnego przeżycia Bożego Narodzenia powinien skłaniać do refleksji nad powtórnym przyjściem Chrystusa w chwale. 2 grudnia 2001 r. Papież mówił: „Adwent jest synonimem nadziei. Niedaremnym oczekiwaniem na jakiegoś bezosobowego boga, lecz konkretną i niezawodną ufnością wobec Tego, który już raz do nas przyszedł. Jest to nadzieja, która pobudza do czujności, cnoty wyróżniającej ten szczególny okres liturgiczny. Do czujności w modlitwie, ożywianej pełnym miłości przebaczeniem, oczekiwaniem; czujności wyrażającej się w dynamice konkretnej miłości, której towarzyszy świadomość, że - królestwo Boże przybliża się tam, gdzie ludzie uczą się żyć jak bracia”.
Dzisiaj w sposób szczególny oczami wyobraźni i wiary kierujemy nasze kroki do Nazaretu i spoglądamy na Matkę Bożą, która na słowa archanioła Gabriela wypowiada słowo „fiat” - niech mi się stanie. Z wielką pokorą i wiarą przyjmuje słowa, które Bóg przekazuje Jej za pośrednictwem swojego posłańca: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według twego słowa” (Łk 1,38). Pokorna postawa Maryi - Matki „Słowa, które stało się ciałem” - może być dla nas programem nie tylko na nadchodzące święta Narodzenia Pańskiego, ale na całe życie. Uczmy się od Maryi postawy służby i zawierzenia.

CZYTAJ DALEJ

Fatima: sanktuarium udostępniło możliwość rezerwacji noclegu przez internet

2024-05-02 15:55

[ TEMATY ]

turystyka

Fatima

Ks. Krzysztof Hawro

Przed Bazyliką w Fatimie

Przed Bazyliką w Fatimie

Władze Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej w Fatimie ogłosiły uruchomienie witryny internetowej booking.fatima.pt, za pośrednictwem której można zarezerwować nocleg w placówkach hotelowych prowadzonych w tym miejscu kultu maryjnego. Pielgrzymi mogą za pośrednictwem portalu dowiedzieć się również o historii tych miejsc, służących zarówno jako nocleg oraz miejsce rekolekcji.

Rektorat portugalskiego sanktuarium na uruchomionym portalu udostępnia też możliwość rezerwacji przestrzeni na organizację większych wydarzeń. Za pośrednictwem strony można m.in. zamówić audytorium w Centrum Duszpasterskim im. Pawła VI, które zostało zainaugurowane w 1982 r. przez Jana Pawła II, podczas jego pierwszej podróży apostolskiej do Portugalii.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję