Reklama

Niedziela Przemyska

Kochamy życie!

W odpowiedzi na głośne protesty i postulaty publikujemy świadectwo miłości i afirmacji życia, które w środowisku życia wzrasta i uczy się miłości.

Niedziela przemyska 47/2020, str. I

[ TEMATY ]

rodzina

świadectwo

świadectwo wiary

Archiwum rodziny państwa Hudyczów

Nasze marzenie się spełniło, Bóg dał nam gromadkę dzieci – mówią państwo Hudyczowie

Nasze marzenie się spełniło, Bóg dał nam gromadkę dzieci – mówią państwo Hudyczowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Małżeństwem jesteśmy od osiemnastu lat. Przed ślubem rozmawialiśmy dużo na różne tematy. Mówiliśmy o swoich marzeniach, planach. Chcieliśmy mieć gromadkę dzieci, a ja w sercu miałam pragnienie przysposobienia dziecka, jeśli Bóg tak będzie chciał.

Pierwszy nasz syn począł się kilka miesięcy po ślubie. W trzecim miesiącu ciąży doszło do krwotoku. W szpitalu pielęgniarki powiedziały, że to poronienie i dały mi do podpisania zgodę na „łyżeczkowanie”, a ja głupia podpisałam. Czekałyśmy jeszcze na potwierdzenie lekarza. W tym czasie mój mąż siedział na korytarzu i modlił się: „Boże, co Ci zależy zostawić jedno dziecko tu, na ziemi”. Przyszedł lekarz, zbadał mnie i stwierdził, że wszystko jest dobrze, dziecko się rusza, żyje. Paweł ma dziś 17 lat, jest zdrowy i silny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po porodzie okazało się, że jestem chora. Brałam mocne leki i pani doktor odradzała poczęcie kolejnego dziecka. W małżeństwie stosujemy naturalną metodę rozpoznawania płodności, więc odkładaliśmy kolejną ciążę. Gdy odstawiłam leki i było „zielone światło”, w święto Narodzenia Matki Bożej o dwunastej w południe urodziła się nasza córeczka Madzia.

Reklama

Trzy lata później przyjęliśmy jako rodzina zastępcza Mateusza. Miał dziewięć lat, bardzo trudną sytuację w swoim domu i potrzebował pomocy. Pokochaliśmy go i wychowujemy jak swoje dziecko.

Dwa lata później, po trudnym porodzie, przyszedł na świat nasz kolejny syn – Piotruś. Jest radosnym i zdrowym siedmiolatkiem.

W styczniu 2019 r., w poniedziałkowy wieczór Mateusz miał krwotok mózgowy. Po operacji i półrocznym pobycie w szpitalu czekała nas długa rehabilitacja. Zostałam mamą zastępczą dziecka niepełnosprawnego. Jest to trudne doświadczenie i wiem, że bez Bożej opieki, pomocy rodziny, przyjaciół, modlitwy kapłanów, Eucharystii sprawowanych w naszej intencji, naszej modlitwy różańcowej trudno byłoby przetrwać ten czas. Wierzę w to, że Bóg daje siły i umacnia. Każdy dźwiga krzyż i owszem, jest on ciężki, ale krzyż niesiony z Jezusem staje się łaską.

Nawiązując do ostatnich wydarzeń w Polsce, chcę napisać, że nasza rodzina jest za życiem, jesteśmy za tym, by chronić każde ludzkie życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Każde, również chore dziecko ma prawo do życia, miłości i opieki. Mamy nadzieję, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego wejdzie w życie. Myślę, że należy również rozszerzyć pomoc dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi, aby był łatwiejszy dostęp do rehabilitacji i wsparcia w różnych aspektach życia.

Nasze marzenie się spełniło, Bóg dał nam gromadkę dzieci. Nieustannie, mimo naszych słabości, niedoskonałości Bóg, który jest Miłością, obdarza nas łaskami i siłą, by dzieci wychowywać i oddawać Bogu na Jego chwałę.

2020-11-18 11:37

Oceń: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wykorzystaj czas miłosierdzia!

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 45/2024, str. VI

[ TEMATY ]

świadectwo

Archiwum Darka Stemplewskiego

Darek Stemplewski doświadcza mocy modlitwy Koronką do Bożego Miłosierdzia

Darek Stemplewski doświadcza mocy modlitwy  Koronką do Bożego Miłosierdzia

Darek Stemplewski jest twórcą Fundacji „Być znakiem”, tworzy odzież z przesłaniem. Kilka lat temu przeżył nawrócenie, co całkowicie odmieniło jego życie. Ostatnio podzielił się niezwykłym świadectwem mocy modlitwy za zmarłego tatę.

Darek dzieli się świadectwem wiary nie tylko w diecezji, ale również w Polsce. Jak mówi, w życiu doświadcza wielkiej mocy modlitwy różańcowej i Koronką do Bożego Miłosierdzia. Tej ostatniej doświadczył szczególnie wtedy, gdy umierał jego tata. – Generalnie uważam, że nie ma w życiu przypadków, są tylko znaki. Jakiś czas temu odszedł mój tata. Śmierć przyszła do niego jak złodziej. Zaskoczeni byli wszyscy, a najbardziej on – zaczyna Darek Stemplewski. Dodaje, że wcześniej, po jednej z pielgrzymek na Jasną Górę, postanowił, że będzie każdego dnia odmawiał za tatę Koronkę do Bożego Miłosierdzia, modląc się o jego nawrócenie. Jak mówi, modlił się o różnych godzinach: raz było to o 15, zdarzało się o 19, a było nawet tak, że musiał wychodzić z domu o północy, żeby nie zasnąć i być wiernym postanowieniu. – Modliłem się codziennie. Kiedy pewnego dnia zabrała go karetka, chwyciłem telefon i zacząłem rozsyłać prośby modlitewne w jego intencji do różnych wspólnot. Wsiadłem do samochodu i pojechałem do kapłana, z którym byłem umówiony, abyśmy zdążyli do szpitala z ostatnim namaszczeniem. Kiedy weszliśmy do szpitala, wyszedł lekarz i powiedział, że mój tata zmarł, więc kapłan jeszcze szybko wbiegł i namaścił mojego tatę – mówi Darek. – Wracając do domu moje serce krwawiło, zastanawiałem się, co z duszą mojego taty. Kiedy wszedłem do domu, czekała na mnie żona z córkami. Przytuliły mnie bardzo mocno i raz jeszcze odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Gabrysia, moja żona, otworzyła Dzienniczek św. Faustyny na tzw. chybił trafił i przeczytała fragment, w którym s. Faustyna pewnego dnia poprosiła Pana Jezusa: – Jezu, proszę Cię przez niepojętą moc miłosierdzia Twego, aby wszystkie dusze, które dziś skonają, uszły ognia piekielnego, chociażby były największymi grzesznikami. Pan Jezus jej odpowiedział: Wiedz, że o wielką rzecz Mnie prosiłaś, ale widzę, że podyktowała ci to czysta miłość ku Mnie, dlatego czynię zadość żądaniom twoim”. Następnego dnia pojechaliśmy do szpitala odebrać kartę zgonu mojego taty. W rubryce „godzina zgonu” zapisane było 19.55. Chwilę później dostałem sms-a od różnych wspólnot: „Darek, modliliśmy się za Twojego ojca Koronką do Bożego Miłosierdzia o godzinie 19.55”. Dlaczego nie napisali, że o 20? Dlaczego nie napisali, że po prostu modlili się za mojego ojca? Jaka jest obietnica dla tych, którzy modlą się Koronką przy konających i za konających, dobrze o tym wiemy, dlatego wierzę głęboko, że mój tata doświadczył w tym czasie łaski miłosierdzia Bożego i zbawienia. Wierzę w to głęboko, że mój tata załapał się w ostatniej sekundzie, a Ty, póki masz czas dany tutaj na ziemi, czas miłosierdzia, nie zbagatelizuj tego i wykorzystaj to, bo po „tamtej stronie” będzie już na to za późno! – apeluje Darek Stemplewski.
CZYTAJ DALEJ

Żywy Różaniec to największy ruch modlitewny w Polsce i na świecie

2025-10-01 07:20

[ TEMATY ]

różaniec

Żywy Różaniec

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Różaniec jest moją codzienną modlitwą. To była nasza codzienna modlitwa wieczorna. W domu rodzinnym wspólnie klękaliśmy do modlitwy różańcowej - o roli Żywego Różańca, dziedzictwie bł. Pauliny Jaricot oraz osobistym doświadczeniu wyniesionym z domu rodzinnego opowiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Jacek Gancarek, krajowy moderator Stowarzyszenia Żywego Różańca.

W kontekście rozpoczynającego się października szczególnie poświęconego Różańcowi, ks. Gancarek przypomniał, że „modlitwa różańcowa od wieków stanowi serce duchowości katolickiej. Jest nie tylko osobistym aktem pobożności, ale i wspólnotową siłą Kościoła”. Dodał, że dla człowieka wierzącego Różaniec jest „szkołą kontemplacji i przede wszystkim spotkania z Bogiem przez Serce Maryi”.
CZYTAJ DALEJ

Wiara, rap i prawdziwe życie!

2025-10-01 19:42

Archiwum organizatorów

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Parafia św. Andrzeja na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na spotkanie z RapPedagogiem

Już w tę niedzielę, 5 października, parafia św. Andrzeja Apostoła na Wrocławskich Stabłowicach zaprasza na wyjątkowe spotkania z Dobromirem Makowskim – RapPedagogiem – pedagogiem, streetworkerem, wykładowcą i raperem, który dzieli się swoją historią życia, nawrócenia i działania Boga.

– To nie będzie typowy wykład. Będzie HIP-HOP, prawdziwe świadectwo i rozmowa – wszystko, co porusza i zostaje w sercu – zachęcają organizatorzy. O godzinie 16.00 rozpocznie się spotkanie RapPedagoga z rodzicami, a o godzinie 19.00 spotkanie z młodymi. Zaproszona jest młodzież od 7 klasy szkoły podstawowej. Wstęp na oba spotkania jest wolny!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję