Krośnieńskie forum charyzmatyczne na stałe wpisało się kalendarz wydarzeń duszpasterskich archidiecezji przemyskiej. Co roku przybywa tu ok. 2 tys. ludzi. Jednak w tym roku z uwagi na epidemię ograniczono liczbę uczestników, tak aby zachować wszystkie normy reżimu sanitarnego.
Historia
Geneza powstania tego wydarzenia sięga lat 90. Kiedy proboszcz parafii św. Piotra i św. Jana z Dukli w Krośnie – ks. prał. Jan Bielec uczestniczył w rekolekcjach prowadzonych przez zespół Mocni w Duchu. Wówczas zawiązała się relacja, która po przejściu ks. Jana do Krosna zaowocowała najpierw rekolekcjami parafialnymi, a później forum. Jak opowiada sam ksiądz proboszcz: – Już od 30 lat mam kontakt z Mocnymi w Duchu i od zawsze nosiłem w sobie takie pragnienie, by zaprosić ich do parafii. Kiedy przybyłem do Krosna, zaprosiłem ich na rekolekcje parafialne. Przez dwa lata z rzędu prowadzili 3-dniowe rekolekcje, potem, ponieważ ludzie nie mieścili się już w kościele, powstał pomysł, żeby te spotkania odbywały się w większej hali. Drugim impulsem był mój udział w rekolekcjach dla kapłanów. Ojcowie prowadzący te rekolekcje modlili się za poszczególne diecezje. Kiedy modlili się za archidiecezję przemyską, wtedy jeden z nich powiedział, żeby w mieście, gdzie był papież, gdzie stoi jego figura, zorganizować forum charyzmatyczne, a to spotkanie będzie zmieniać oblicze tego miasta – mówi ks. Jan Bielec.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W tym roku wyjątkowo forum odbywa się w kościele. Z jednej strony powoduje to ograniczenia związane z liczbą uczestników tego wydarzenia, a z drugiej strony jest to motyw, aby więcej ludzi poznało sanktuarium św. Jana Pawła II w Krośnie. – Poza tym, w kościele mamy przestrzeń, szczególne miejsce, uświęcone obecnością św. Jana Pawła II i dlatego konferencje głoszone tutaj jeszcze bardziej otwierają na obecność Ducha Świętego – podkreśla ks. Bielec.
Aktualna sytuacja epidemiczna spowodowała także zmianę daty oraz dni, w których odbywa się forum charyzmatyczne. Wiąże się to z pewną niedogodnością, bo piątek jest dniem pracującym, ale z drugiej strony, powstał przy tym pomysł, żeby w niedzielę dać możliwość parafianom doświadczyć pewniej namiastki atmosfery forum poprzez ewangelizację na każdej Mszy św. odprawianej w sanktuarium św. Jana Pawła II.
Hasło
Tegoroczne forum odbywało się pod hasłem zaczerpniętym z Ewangelii wg św. Jana: Panie, Ty wszystko wiesz, wiesz, że Cię kocham. Jest owocem modlitwy i rozeznania zarówno wspólnoty z Krosna, jak i wspólnoty Mocni w Duchu, która animuje całe wydarzenie. – Chodzi o to, byśmy odnaleźli siebie w Piotrze. Słabym, zdradzającym, ale który jest pytany o miłość wobec Jezusa, który jest wierny – mówi Inga Pozorska z Mocnych w Duchu.
Jak zauważył o. Remigiusz Recław, jezuita: – W tej postawie św. Piotra każdy może się odnaleźć, bo każdy doświadcza tego, że nie chce ranić, a rani. Czasem jest to splot różnych wydarzeń, na które nie mamy wpływu, bo ktoś ma takie słabości, taką historię życia. Już tyle razy przebaczył albo oberwał i jest mu trudno sobie z tym poradzić. Musi coś przerobić i zderza się z tym pytaniem, czy będę kochał, czy nie będę? Czy będę wierny krzyżowi, czy spod niego ucieknę?
Owoce
Reklama
Jubileuszowa edycja Forum Charyzmatycznego prowokuje także pytania o owoce tego wydarzenia. Zapytany o nie o. Remigiusz, który od lat prowadzi to wydarzenie, wskazuje na owoce fizyczne i duchowe: – Są osoby, które z roku na rok dają świadectwo uzdrowień fizycznych, są także ludzie, którzy spowiadają się na forum przyprowadzeni przez małżonka, więc są spowiedzi po bardzo wielu latach, są decyzje o przebaczaniach i pojednaniach w rodzinie – wylicza jezuita. Jednak forum to także wydarzenie o pewnym zasięgu, które jednoczy wszystkie wspólnoty z okolic i ośmiela do dalszego działania. – Tutaj jest zawsze taki moment połączenia wszystkich ruchów charyzmatycznych, więc to jest coś bardzo cennego dla jedności i podejmowania wspólnego działania, bo to wydarzenie łączy te grupy pod przewodnictwem Księdza Arcybiskupa, który zawsze jest z nami, a one potem podejmują inne działania w parafii, już na bazie tego połączenia, które się dokonało przez forum – podkreśla o. Remigiusz.
Owoce tego wydarzenia zauważa także ks. Jan Bielec, organizator forum: – Cieszę się tym, co się dokonało w parafii. Wiele osób pomaga w organizacji forum i widzę, jak ci ludzie otwierają się na Boga i na pomoc innym. Powstało wiele grup modlitewnych w okolicy i widzę, jak ci ludzie chcą umacniać się duchowo i wzrastać w dziele Ducha Świętego. Ja zawdzięczam to, co się tutaj dzieje, Bogu i ludziom, którzy otwierają się na Ducha i chętnie pomagają.
Forum to także wydarzenie, które jednoczy wszystkie wspólnoty z okolic i ośmiela do dalszego działania
Owocami tego wydarzenia są także doświadczenia poszczególnych uczestników. Z Ustrzyk Dolnych do Krosna na forum charyzmatyczne przyjechała cała rodzina Wernerów – Marcin i Alicja z czwórką dzieci: Sewerynem, Alą, Zosią i Łucją. – Na forum jesteśmy po raz czwarty. Zawsze jest to miejsce, gdzie możemy zaczerpnąć doświadczenia Boga. Jest to okazja, aby na nowo zaprosić Jezusa do relacji małżeńskich i rodzinnych. Dla mnie bardzo budujące jest to, że mój Kościół głosi o mnie Dobrą Nowinę o tym, że znów mogę zacząć od nowa, podnieść się i wrócić do Niego i powiedzieć: Panie, Ty wiesz, że Cię kocham, wiesz, jaki ja jestem, znasz moje życie.
Organizacja
W przygotowaniu i organizacji forum charyzmatycznego bierze udział kilkadziesiąt osób. – To wielkie przedsięwzięcie logistyczne – mówi Marzena Moskal, organizator forum. – Zaczynamy od modlitwy za to wydarzenie w naszej wspólnocie, a Pan Bóg nam przysyła ludzi. Jest kilkudziesięciu wolontariuszy, którzy przychodzą z potrzeby serca, żeby pomóc i ich pomoc jest nieoceniona. Jak mówią sami wolontariusze: – Pracujemy w kilku sekcjach. Sami korzystamy także z tych treści. Wymieniamy się i jest okazja do współpracy i miłości bliźniego, tak aby służyć innym, ale także korzystać z tego, co tu się dzieje. Przez to współdziałanie także tworzy się nasza wspólnota, a Pan Bóg wszystkim kieruje.