Na placu szkolnym stawili się wszyscy uczniowie i nauczyciele placówki. Swoją obecnością zaszczycili także wyjątkowi goście, m.in.: przedstawiciele duchowieństwa, władz miasta, kuratorium, dyrektorzy lokalnych szkół i przedszkoli. Zebranych powitali prowadzący: Halina Stepaniuk i Leszek Kabasa. Wspólnie odśpiewano hymn państwowy.
Sztandar
Reklama
O poświęcenie sztandaru został poproszony biskup drohiczyński Piotr Sawczuk wraz z ks. Zbigniewem Niemyjskim oraz prawosławny biskup hajnowski Paweł wraz z ks. mitratem Jerzym Ackiewiczem. Następnie przedstawiciele rady rodziców wręczyli sztandar szkoły – dyrektor Karolinie Beacie Wachol-Worończuk, która podziękowała za cenny dar i zapewniła, że jest on symbolem systemu wartości, które są i będą fundamentem pracy wychowawczej szkoły. Uczniowie, przejmujący sztandar, obiecali dbać o niego, sumiennie wypełniać swoje obowiązki i godnie reprezentować szkołę. Następnie odbyło się ślubowanie uczniów na sztandar szkoły. Po ceremonii wręczenia głos zabrał burmistrz miasta Hajnówka Jerzy Sirak. Kolejno głos zabrali przedstawiciele duchowieństwa. Nad występami artystycznymi uczniów czuwały panie Maria Kruk i Ludmiła Jakimiuk. Wzruszającą chwilą dla obecnych na uroczystości było przedstawienie pt. Baśń o Białym Ptaku autorstwa Joanny Androsiuk. Symbolika inscenizacji przybliżyła zebranym wydarzenia, których bohaterami byli członkowie rodziny Ptaszyńskich w czasie II wojny światowej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z narażeniem życia
Kazimierz Ptaszyński urodził się w 1908 r. w Wilnie. Był absolwentem wydziału lekarskiego Uniwersytetu Stefana Batorego w Wilnie. Wiosną 1937 r. otrzymał posadę lekarza ogólnego przychodni kolejowej w Hajnówce. W 1939 r. został zatrudniony w nowo utworzonym szpitalu. Przyjmował chorych w przychodni, z troską doglądał cywilnych pacjentów szpitalnych, z obowiązku leczył żołnierzy sowieckich i niemieckich. Odbywał liczne wizyty domowe.
Partyzantom w puszczy przekazywał lekarstwa, opatrunki i paczki żywnościowe. Dom Ptaszyńskich był miejscem tajemniczych wieczornych spotkań, licznych wizyt „ludzi z lasu”, po których doktor często wychodził z domu. Wielokrotnie narażał swoje życie, opatrując rannych w puszczy. Doktor był doskonałym chirurgiem i to uchroniło go przed wywózką na Syberię, był bowiem potrzebny w szpitalu. Kazimierz Ptaszyński stracił życie za pomoc partyzantom. W pamięci hajnowian zapisał się jako człowiek skromny, powściągliwy w słowach i jako niezwykle życzliwy i ofiarny lekarz.
***
Część artystyczną zakończyła absolwentka szkoły utworem Anny German Człowieczy los. Zebrani goście zostali zaproszeni do obejrzenia gazetki poświęconej dr. Kazimierzowi Ptaszyńskiemu oraz wpisania się do księgi pamiątkowej. To wyczekiwane przez wszystkich wydarzenie na pewno zapisze się na kartach historii Hajnówki.
Doktor Kazimierz Ptaszyński stracił życie za pomoc partyzantom. Rozstrzelany przez Niemców 17 września 1943 r. na żwirowni w Puszczy Białowieskiej wraz z rodziną: żoną Heleną, będącą w 9. miesiącu ciąży, i trzyletnią córeczką Alinką. 10 kwietnia 1945 r. ekshumowano ciała ofiar masowego mordu, w tym rodziny doktorstwa Ptaszyńskich i pochowano na cmentarzu katolickim w Hajnówce.