Reklama

Zarys historii stowarzyszenia wiernych

Rodzina Serca Miłości Ukrzyżowanej

W środę 30 kwietnia br. rozpoczęły się rekolekcje w parafii katedralnej w Toruniu prowadzone przy współudziale toruńskiej wspólnoty Rodzina Serca Miłości Ukrzyżowanej.

Niedziela toruńska 18/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rodzinę Serca Miłości Ukrzyżowanej założyła Ludmiła Krakowiecka, którą w 1936 r. Bóg powołał, pozwalając stopniowo i coraz wyraźniej rozumieć rysy duchowości i struktury nowego dzieła.
Najbardziej charakterystyczną cechą duchowości naszej wspólnoty jest ufne, dziecięce oddanie się Bogu wespół z Chrystusem Ukrzyżowanym na ofiarę zadośćuczynienia za świat i na narzędzie zbawczego działania, umocnione trzema ślubami - miłości, wierności i posłuszeństwa. Nowa redakcja zasad życia wspólnoty uwzględnia posoborową sytuację Kościoła i nowe przepisy prawa kościelnego, a także aktualny stan rozwijającej się Rodziny. Ponieważ nowy Kodeks Prawa Kanonicznego nie daje możliwości usytuowania Rodziny jako wspólnoty osób konsekrowanych w formie instytutu świeckiego, a jej członkowie odczuwali głęboką potrzebę bardziej wyraźnego i ścisłego umiejscowienia w Kościele, Rodzina zwróciła się z prośbą do Metropolity Poznańskiego o nadanie jej statutu prywatnego stowarzyszenia wiernych według przepisów kanonów 298-329 KPK.
Abp Juliusz Paetz dekretem z 22 listopada 1996 r. zatwierdził statut stowarzyszenia i udzielił aprobaty dla jego działalności w oparciu o powyższy statut. W ślad za formalnym zatwierdzeniem stowarzyszenia Metropolita Poznański erygował kaplicę w domu stowarzyszenia w Bąblińcu oraz udzielił pozwolenia na stałe przechowywanie w niej Najświętszego Sakramentu.
Rodzina gromadzi obecnie ponad 250 osób świeckich, samotnych i małżeństw oraz kapłanów w kilku diecezjach Polski. Najwięcej członków Rodziny mieszka w Poznaniu, następnie w Gdańsku, Wrocławiu, Toruniu, Bydgoszczy, Szczecinie i Krakowie. Małe grupy i pojedyncze osoby żyją także w kilku innych diecezjach. Nad całością Rodziny czuwa Główny Przełożony, człowiek świecki, mający u boku kilkunastoosobową Radę. Ojcem Duchowym Rodziny, zatwierdzonym przez Metropolitę
Poznańskiego, jest ks. prał. Marian Piątkowski, kapłan archidiecezji poznańskiej, należący do Rodziny od 1956 r.
Toruński ośrodek pragnie również na terenie naszej diecezji realizować posłanie Pana Jezusa. Dlatego po otrzymaniu pisemnej aprobaty naszego biskupa ordynariusza Andrzeja Suskiego chcemy służyć podczas rekolekcji parafialnych "Bóg ciebie potrzebuje", na które pragniemy bardzo serdecznie wszystkich chętnych zaprosić do parafii Świętych Janów w Toruniu. Pierwsze spotkanie odbyło się 30 kwietnia br. w środę po Mszy św. o godz. 18.00. Kolejne spotkania w następne środy maja o godz. 18.00. Zapraszamy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: nie traćcie ani chwili dla tego, co nie podoba się Panu Bogu!

2025-05-30 18:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

- Oby po bierzmowaniu wasza wiara nie osłabła i byście nigdy o sobie nie mówili: „jestem wierzący, ale niepraktykujący”! – mówił bp Ireneusz Pękalski do grupy młodzieży podczas udzielania bierzmowania w parafii Najświętszego Zbawiciela w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję