Reklama

Wiara

Homilia

„Tam jestem pośród nich”

Niedziela Ogólnopolska 36/2020, str. IV

[ TEMATY ]

Ewangelia

Adobe.Stock.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiemy doskonale, że obecność Boga pośród nas przejawia się także w relacji z drugim człowiekiem. Wszyscy jesteśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże – mamy uobecniać Stwórcę w codziennym życiu.

Bóg daje nam konkretnych ludzi, rzadko w naszym kluczu upodobań, częściej po to, by nas wypróbować, obnażyć nasze słabości, a nawet grzechy. Drugi człowiek nie tylko jest dla nas darem, ale i my jesteśmy darem dla innych. I nie będzie, w duchu dzisiejszych czytań liturgicznych, nadużyciem stwierdzenie, że jesteśmy Jego narzędziami, prorokami i apostołami na drodze zbawienia naszych najbliższych, przyjaciół, znajomych czy przypadkowo napotkanych ludzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bóg, prowadząc nas do zbawienia, stawia nam jasne wymagania nie tylko w relacji mojej i Boga, ale także czyni nas odpowiedzialnymi za zbawienie ludzi będących wokół nas. Milcząca postawa wobec zła na świecie może być przyczyną naszego potępienia. Ci, którzy chcieli, by chrześcijaństwo pozamykać w murach kościołów czy wewnątrz naszych sumień, skazali – by nas na gniew Boga. Mocno docierają do nas słowa św. Pawła: „Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii”.

Reklama

Prorok Ezechiel przynagla nas do walki o zbawienie człowieka występnego, kiedy jego życie duchowe jest zagrożone. Zwracając uwagę występnemu, ocalamy własne życie i duszę. To tak jakby powiedzieć, że uzewnętrznianie naszego życia religijnego i moralnego wobec współczesnego świata jest warunkiem naszego chrześcijańskiego ocalenia. Nie mogę zatem kryć mojej wiary, muszę o niej świadczyć. Wiemy, że bycie znakiem sprzeciwu w obecnych realiach jest wręcz heroizmem niekiedy skazanym na wyśmianie, upokorzenie, a może nawet na ukrzyżowanie. Dlatego tak wielka jest nagroda – ocalenie duszy.

Myślę, że wszyscy wielokrotnie zastanawialiśmy się, w jaki sposób upomnieć bliźniego. Jak wiele razy rodzice borykają się z dylematem, jak upomnieć swoje dorastające i dorosłe dzieci, widząc ich grzeszne życie? Nieraz boimy się w towarzystwie stanąć po stronie Kościoła czy moralności, ponieważ nie chcemy zostać odrzuceni. Czasem boimy się, bo nie wiemy, jaką delikatnością czy subtelnością się wykazać. Rozwiązaniem jest nic innego, jak miłość, która jest doskonałym wypełnieniem prawa. Okażmy człowiekowi swoją miłość, a wtedy zwrócenie mu uwagi nie wywoła u niego oburzenia, ale zachęci go do refleksji. Ewangeliczne upomnienie, o którym dziś słyszymy, ma być najpierw delikatne i subtelne, tak jakby Bóg chciał powoli budzić nas ze stanu grzechu, „potrząsając” delikatnie, by przyszedł w końcu moment opamiętania.

Bóg zatem wykorzystuje ten dar do naszego nawrócenia, a jednocześnie przypomina, że upadek drugiego nigdy nie może być wykorzystywany do budzenia taniej sensacji czy obmówień. Upublicznienie grzechu ma być ostatecznym środkiem do wstrząśnięcia człowieka pogrążonego w grzechu. Na koniec, po braterskim upomnieniu i nawróceniu, musi przyjść moment na zbudowanie wspólnoty. Nie pozostawiajmy nikogo samemu sobie, ale trwajmy we wspólnocie, wspierając się w ziemskiej pielgrzymce do domu Ojca, „bo gdzie dwaj albo trzej zebrani są w imię Chrystusa, tam On jest”.

2020-09-02 10:38

Oceń: +28 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasne wieki średnie?

Interesujący się filozofią Thomas Merton zauważył pewnego razu na wystawie nowojorskiej księgarni książkę Étienne’a Gilsona „Duch filozofii średniowiecznej”. Szybko ją kupił i pobiegł na dworzec kolejowy, by zdążyć na pociąg. Dopiero rozsiadłszy się w przedziale, otworzył stronę redakcyjną i przeczytał „Nihil obstat”. W pierwszym odruchu chciał otworzyć okno i pozwolić książce frunąć niczym wolny ptak – Merton żył wtedy bowiem z dala od Kościoła, a eklezjalną cenzurę uznawał za wyraz obskurantyzmu. Aby jednak nie wypaść na osobę mało zrównoważoną w oczach współpasażerów, powstrzymał się od wyrzucenia dzieła Gilsona. Zaczął przewracać jego karty i z każdą stroną oburzenie ustępowało miejsca fascynacji. Po lekturze całości Merton przylgnął całym sercem do katolicyzmu. Żadna religia i żadne wyznanie nie dawało mu tak wielkiej pewności i intelektualnej jasności, jak nauka Kościoła katolickiego ubrana w filozoficzne formuły rodem ze średniowiecza! Później okazało się, że niczego nieświadomy Gilson znakomicie wypełnił Jezusowe wezwanie: „Idźcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody” (por. Mt 28,19).
CZYTAJ DALEJ

Biskup Jan Szkodoń spoczął na cmentarzu w rodzinnym Chyżnem na Orawie

2025-09-03 16:09

[ TEMATY ]

bp Jan Szkodoń

PAP/Grzegorz Momot

- Archidiecezja Krakowska będzie zawsze Ci wdzięczna za wieloletnią pracę duszpasterską, za wielką mądrość kapłańską. We wdzięcznej pamięci zachowają Cię klerycy i liczni kapłani, którzy tutaj dzisiaj przybyli, młodzież oazowa, duszpasterstwo rodzin – mówił kard. Stanisław Dziwisz w czasie uroczystości pogrzebowych bp. Jana Szkodonia w Chyżnem.

Na początku Mszy św. kanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie, ks. Grzegorz Kotala odczytał telegram kondolencyjny sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, w którym kard. Pietro Parolin poinformował, że Ojciec Święty Leon XIV łączy się duchowo z uczestnikami liturgii pogrzebowej „dziękując Bogu za gorliwą pasterską służbę śp. bp. Jana, którą podejmował dla dobra Kościoła, szczególnie w Archidiecezji Krakowskiej”.
CZYTAJ DALEJ

Konopnica. Świadectwo żywej wiary

2025-09-03 19:45

Paweł Wysoki

Wiara, tradycja i wspólnota to wartości, które są fundamentem życia parafii w Konopnicy – powiedział proboszcz ks. Grzegorz Bogdański.

Parafia Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Konopnicy świętuje w tym roku jubileusz 650-lecia powstania. Uroczystości rozpoczęły się sierpniowym odpustem ku czci Matki Bożej, a zakończą listopadowym odpustem ku czci drugiej patronki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję