Reklama

Niedziela Przemyska

XII finał akcji „Tornister pełen uśmiechów”

„Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat”. Słowa wybitnego wychowawcy – Janusza Korczaka, wyjątkowo trafnie wyrażają idee prowadzonej przez Caritas Polska i Caritas diecezjalne, akcji „Tornister pełen uśmiechów”.

Niedziela przemyska 35/2020, str. V

[ TEMATY ]

szkoła

akcja

Tornister pełen uśmiechów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już od 12 lat, pod koniec wakacji, na twarzach wielu uczniów pojawia się uśmiech wywołany faktem obdarowania nowym plecakiem, wypełnionym po brzegi rożnego rodzaju przyborami i materiałami niezbędnymi do nauki i pracy w nowym roku szkolnym.

Tegoroczne podsumowanie i zakończenie akcji miało miejsce 16 sierpnia w Tryńczy i był to już siódmy finał organizowany na terenie archidiecezji. Obchody rozpoczęła polowa Msza św. pod przewodnictwem abp. Adama Szala. Po wspólnej modlitwie, pan Ryszard Jędruch – Wójt Gminy Tryńcza, dziękując za zaufanie i możliwość organizacji tego nietuzinkowego wydarzenia, po przywitaniu wszystkich gości, dokonał jego oficjalnego otwarcia. Następnie miały miejsce liczne przemówienia i podziękowania. Po nich dyrektor Caritas Polska – Ks. Marcin Iżycki, w darze za wieloletnią współpracę i oddanie na rzecz potrzebujących, wręczył 11 medali, wyrażając przy tym odznaczonym, słowa uznania i wdzięczności. Wśród udekorowanych znaleźli się m.in.: ks. abp Adam Szal, ks. Edward Sobolak, Marek Kuchciński, Ewa Leniart czy Ryszard Jędruch.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od 2009 r. Caritas w ramach inicjatywy przekazała 170 tys. wyprawek szkolnych

Podziel się cytatem

Reklama

Punktem kulminacyjnym wydarzenia był moment przekazania dzieciom plecaków. W czasie finału w Tryńczy rozdano 200 wyprawek szkolnych, wywołując na twarzach uczniów i ich rodziców wiele uśmiechu i radości. Przekazane tornistry wyposażone zostały w materiały niezbędne do całorocznej nauki (zeszyty, przybory piśmiennicze, rysunkowe, narzędzia do prac technicznych). Dzięki różnym ofiarodawcom nie zabrakło w nich także piłek, maskotek, gier edukacyjnych a także materiałów rekreacyjnych. Warto podkreślić, że od 2009 r., Caritas w ramach tej inicjatywy, przekazała 170 tys. takich wyprawek.

Z racji na trwającą pandemię, jej skutki i potrzeby jakie generuje, Caritas Polska wraz z fundacją „Pro Caritate”, przekazała także na rzecz świetlic socjoterapeutycznych prowadzonych przez Caritas diecezjalne, ponad 300 laptopów. Docelowo planowany jest zakup ponad 1000 komputerów. Nowy sprzęt posłuży najmłodszym beneficjentom Caritas i przyczyni się do optymalizacji procesów edukacyjnych oraz wychowawczych, zwłaszcza w sytuacjach nauki zdalnej. Potrzeby są duże a oczekujących dzieci na wyrównanie ich szans na lepsze jutro, nadal wiele, dlatego warto włączyć się w kontynuowaną akcję (sms: TORNISTER na nr 72052).

W programie XII finału akcji w Tryńczy nie zabrakło także występów artystycznych lokalnych grup, Młodzieżowej Orkiestry Dętej, pokazów mażoretek i koncertów. Duże emocje wywołał także przelot i pokaz akrobatyczny spadochroniarzy. Świętowanie zakończył wspólny piknik rodzinny trwający do godzin wieczornych.

Uśmiech na twarzach i błysk radości w oczach dzieci był najlepszym wyrazem ich wdzięczności i szczęścia. Życzymy, aby te same pozytywne emocje towarzyszyły im i rodzicom przez cały nowy rok szkolny. Organizatorom tegorocznej akcji, ofiarodawcom i sponsorom wyrażając słowa wdzięczności, życzymy wszelkiej pomyślności i satysfakcji z podejmowanych inicjatyw.

2020-08-25 13:40

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkoła, wojna i powstanie

Niedziela wrocławska 35/2014, str. 1

[ TEMATY ]

szkoła

uczniowie

JANUSZ GAJDAMOWICZ

Rekonstrukcja epizodów z Powstania Warszawskiego na wrocławskim Rynku 10 sierpnia pokazała, jak ważna jest edukacja historyczna

Rekonstrukcja epizodów z Powstania Warszawskiego na wrocławskim Rynku 10 sierpnia pokazała,
jak ważna jest edukacja historyczna
Pierwszy września to data rozpoczęcia największej hekatomby w dziejach ludzkości, która pochłonęła miliony istnień i pchnęła ludzkość w mroki na kolejne kilkadziesiąt lat. Skutki II wojny światowej odczuwamy do dziś, odczuwają je kolejne pokolenia i jeszcze wiele czasu musi upłynąć, aby zatrzeć podziały i duchowe zniszczenia, jakie poczyniła. W trakcie wojny los nie oszczędzał Polaków. Eksterminacja, głód i bieda to była codzienność. Codziennością też było drastyczne prawo, które zabraniało posyłania dzieci do innych niż podstawowe rodzaje szkół. Młody Polak miał być co najwyżej wykwalifikowanym robotnikiem, który nie zna swojej historii, nie ma własnej tożsamości. A jednak młodzi Polacy, nazywani dziś pokoleniem Kolumbów, nie dali się zniewolić. W tym roku minęła 70. rocznica Powstania Warszawskiego, zrywu, który był próbą odpowiedzi na jawną niesprawiedliwość i łamanie fundamentalnych ludzkich praw. To niezwykłe, że walkę z niemieckim okupantem podjęli właśnie ludzie młodzi. Uczniowie, studenci, harcerze rzucili wyzwanie ciągle jeszcze świetnie działającej machinie zła. Wielu z nich nie zdawało sobie sprawy, że ich walka nie może zakończyć się zwycięstwem, że walczą z dwoma przeciwnikami, a ich sytuacja jest klasyczną wersją greckiej tragedii. Choć walka i ofiara polskiej młodzieży jest i dziś dla wielu zbyt duża, wręcz absurdalna, danina krwi, którą ponieśli, stała się zalążkiem wolnej Polski. Dziś, kilkadziesiąt lat po tym wydarzeniu, kolejne pokolenia odkrywają ogromną wartość i siłę tamtej ofiary. Fenomen związany z powszechnym obchodzeniem rocznicy Powstania Warszawskiego, w który włączają się najczęściej młodzi ludzie, świadczy o tym jednoznacznie. Początek września to tradycyjny czas, kiedy dzieci i młodzież ruszają do szkół. Korytarze i sale wypełniają się, szczęśliwie, radosnymi okrzykami. Koledzy i koleżanki opowiadają sobie, na szczęście, wakacyjne przeżycia. I choć większość uczniów zapytana, czy chce wracać do szkoły, zapewne odpowiedziałaby, że nie, cieszmy się, że tak właśnie jest. I podziękujmy za to także powstańcom.
CZYTAJ DALEJ

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: nowy rekord - 55 meczetów w całym kraju

2025-05-06 22:24

[ TEMATY ]

meczet

Portugalia

PackShot/Fotolia.com

Na terenie Portugalii działa rekordowa liczba meczetów - co najmniej 55, wynika z najnowszych statystyk władz tego kraju. Większość z muzułmańskich świątyń działa na terenie stolicy kraju, Lizbony, bądź na jej przedmieściach.

Jak odnotowują portugalskie media w zdominowanej przez katolików Portugalii, przybywa nie tylko wyznawców islamu, głównie imigrantów zarobkowych z Azji Środkowej, jak też muzułmańskich domów modlitewnych. Część z planowanych meczetów jest, jak odnotowują media, blokowane przez władze samorządowe w związku z brakiem odpowiednich decyzji urzędowych. Zaznaczono, że w niektórych gminach, jak np. w Samora Correia, w środkowej Portugalii, nasilają się protesty lokalnej społeczności, zdominowanej przez katolików, przeciwko budowie meczetu. Jedną z kontestowanych przez okoliczną ludność kwestii jest lokalizacja meczetu, który miałby stanąć naprzeciwko jednostki straży pożarnej, co zdaniem krytyków tej budowli, zagrozi bezpieczeństwu mieszkańców portugalskiej gminy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję