Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Misja osób starszych

„O miejsce dla Chrystusa w życiu chorych i starszych” – tak brzmiała intencja lipcowego czuwania modlitewnego w Hałcnowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W sanktuarium Matki Bożej Bolesnej modlitwie przewodziła parafia Najświętszej Maryi Pana Królowej Polski w Bielsku-Białej. Obecni byli kapłani pallotyńskiej wspólnoty, dziekan dekanatu Bielsko-Biała II, modlili się przedstawiciele Rycerzy św. Jana Pawła II oraz zgromadzeni w bazylice wierni.

– Pragniemy się modlić za chorych. Polecamy przez wstawiennictwa Maryi cały obolały na skutek koronawirusa świat. Prosimy o ustanie pandemii. Niech Matka Boża Bolesna wyprasza wszystkim dar zdrowia – powiedział kustosz sanktuarium ks. Piotr Konieczny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Główny celebrans ks. Maciej Zawisza SAC przypomniał misję i rolę ludzi starszych i chorych. Podkreślił, że starość bardzo często przynosi w życiu człowieka mądrość. – Jaka jest misja osób starszych? Oni zbierają owoce swojej pracy, życia całego, posiedli mądrość, której młodzi nie mają, bo mieć nie mogą – mówił ks. Zawisza, dodając, że najważniejszą misją takich osób jest przekazywanie wiary i świadectwo życia. – Osoby starsze proklamują Boga, modlą się za tych, którzy są zabiegani, zajęci. Starość została nam dana po to, byśmy się oddali właśnie modlitwie – dodał kaznodzieja i – przywołując nauczanie papieża Franciszka nt. seniorów – przypomniał, że starsi są skarbem, którego nie można ignorować i marginalizować. Za papieżem wskazał także na potrzebę czułości, stałego towarzyszenia starszym, na kulturę bliskości, która jest przeciwieństwem kultury odrzucenia.

– Jak to jest w naszym kraju, w Polsce? Jesteśmy tu po to, aby to pytanie zadać sobie. Jak to jest w naszych domach? Jakie miejsce w nich zajmują babcia, dziadek? Czy słuchamy naszych chorych i starszych? Czy znamy ich potrzeby, kłopoty? – pytał ks. Zawisza, powtarzając za Benedyktem XVI, że miarą cywilizacji i jej wartości jest jej stosunek do osób starszych.

Na zakończenie kustosz podziękował za modlitwę. Słowa podziękowania trafiły także do ks. Sławomira Szczotki, który jako wikariusz hałcnowskiej parafii zajmował się organizacją czuwań. Z końcem sierpnia obejmie administrację parafii Matki Bożej w Brzezince.

2020-08-12 08:35

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzierżoniów: diecezjalne nocne czuwanie w wigilię Zesłania Ducha Świętego

[ TEMATY ]

czuwanie

Graziako

- Świat potrzebuje Ducha Świętego, potrzebuje Jego mocy i działania, potrzebuje Jego darów w całej przestrzeni, by odważnie pójść i głosić Słowo Boże - mówił podczas homilii biskup pomocniczy diecezji świdnickiej Adama Bałabuch, podczas diecezjalnego nocnego czuwania w wigilię Zesłania Ducha Świętego w kościele pw. Maryi Matki Kościoła w Dzierżoniowie.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Warto być sobą?

2025-05-30 08:36

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W dzisiejszym świecie, pełnym kopiowania i naśladowania, łatwo zapomnieć o naszej wrodzonej oryginalności. Przepiękna jest metafora użyta przez ks. Marka dotycząca Biblii Gutenberga.

Oryginał tej Biblii, mimo drobnych usterek, jest znacznie cenniejszy niż jakakolwiek kopia. Podobnie jest z nami - nasze wady i niedoskonałości mogą uczynić nas jeszcze bardziej wyjątkowymi, o ile potrafimy je zaakceptować i wykorzystać w pozytywny sposób. To przypomnienie, że wartość człowieka nie tkwi w jego doskonałości, ale w jego autentyczności.
CZYTAJ DALEJ

Ma 9 lat i już zorganizował pielgrzymkę na Jasną Górę!

2025-06-01 12:21

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

O tym, że nie trzeba być dorosłym, żeby zorganizować pielgrzymkę na Jasną Górę, przekonał wszystkich 9-letni Wojtek Małozięć z Łęk Górnych w diec. tarnowskiej. Kiedyś był tu z rodzicami, zakochał się w Jasnej Górze, zwłaszcza, gdy jeden z paulinów pokazał mu organy i jak twierdzi chłopiec, chciałby tu w przyszłości grać Matce Bożej.

Wojtek przyjechał na Jasną Górę z rodzicami, kiedy odbywała się pielgrzymka rolników. Były tłumy pielgrzymów. Kiedy weszli na górną część przybudówki, chłopiec mógł obserwować kaplicę z góry. Jeden z paulinów pokazał chłopcu chór i organy. - Poczułem, że to jest moje miejsce i chcę tutaj zostać. I nawet namawiałem rodziców, żeby przedłużyli urlop, aby dłużej pozostać na Jasnej Górze. Pomyślałem, że jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to zostanę organistą i będę tutaj grał - opowiadał chłopiec. To była tak wielka inspiracja, że od września Wojtek rozpocznie naukę w szkole muzycznej. Wielkie wrażenie też zrobił na nim Apel Jasnogórski, czyli wieczorne nabożeństwo na cześć Matki Bożej, na które gromadzi się wielu ludzi. Teraz chłopiec prawie codziennie śledzi transmisje z Jasnej Góry i powoli staje się prawdziwym znawcą tego miejsca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję