Reklama

Niedziela Rzeszowska

Z Wigier do Augustowa kajakiem

Zanim z kajaka przesiadł się na Łódź Piotrową, Karol Wojtyła regularnie jeździł na spływy na Mazury, Suwalszczyznę, Warmię czy Pojezierze Pomorskie. Każdego lata starał się choć raz wsiąść do kajaka. Z tym kojarzyła mu się północna Polska. Polskie jeziora kochał równie mocno jak polskie góry. Trzeci odcinek naszego wakacyjnego cyklu o ukochanych miejscach Karola Wojtyły – Ojca Św. Jana Pawła II, poświęcamy Czarnej Hańczy i Kanałowi Augustowskiemu.

Niedziela rzeszowska 30/2020, str. IV-V

Mirek i Magda Osip-Pokrywka

Klasztor na Wigrach

Klasztor na Wigrach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pierwszy raz Jan Paweł II pływał po Jeziorze Wigry i odwiedził klasztor Kamedułów w lipcu 1954 r., wówczas jako ksiądz podczas spływu kajakowego ze studentami krakowskiego duszpasterstwa akademickiego. Jako Papież zawitał tu w czerwcu 1999 r. podczas VII pielgrzymki do ojczyzny i przenocował z 8 na 9 czerwca. Zajmował trzy pomieszczenia: kaplicę, salon i sypialnię. Po jeziorze pływał statkiem „Tryton”, który obecnie już nie pływa, jego funkcję pełni statek „Kameduła”. W poklasztornych zabudowaniach można zwiedzić, pozostawione w niezmienionym wyglądzie, papieskie apartamenty, gdzie odpoczywał i modlił się. Zaś na niewielkiej ekspozycji w podziemiach klasztoru można obejrzeć oryginalny kajak Karola Wojtyły. Kolejną miejscowością na trasie, gdzie uwieczniono pobyt słynnego kajakarza jest Mikaszówka. Podczas wspomnianego spływu w 1954 r. Czarną Hańczą, grupa z ks. Wojtyłą postanowiła zatrzymać się tutaj na noc.

Reklama

Miejscowi do dziś opowiadają historię, jak proboszcz przepędził przyszłego papieża. Ten bowiem, zaszedł na plebanię z zapytaniem o nocleg, od tyłu, przez pola, na dodatek ubrany w szorty. Ówczesny proboszcz, ks. Florian Szabłowski, odesłał go wtedy z kwitkiem. Ale zdziwił się, gdy tego samego dnia pojawił się u niego znów, ale już pod koloratką. Na augustowskie jeziora papież powrócił po latach, w czasie pielgrzymki w 1999 r. Wówczas, 9 czerwca Jan Paweł II odbył rejs z Augustowa do Studzienicznej na statku Żeglugi Augustowskiej „Serwy”. Statek pływa do dzisiaj, a na dolnym pokładzie można zobaczyć kajutę służbową, którą papież obrał sobie na miejsce skupienia i modlitwy w czasie rejsu. Na górnym pokładzie „miejsce papieskie” to pierwsza ławka z przodu przy lewej burcie. Statek zatrzymał się na swojej trasie dwukrotnie. Raz na Jeziorze Białym, w dawnym Wodnym Ośrodku Wojskowym, drugi raz – na Jeziorze Studzienicznym przy sanktuarium Matki Bożej Studzieniczańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na tablicy przy pomniku papieża, tuż przy przystani, umieszczono słowa, które wówczas wypowiedział: „Byłem tu wiele razy, ale jako papież po raz pierwszy, i chyba ostatni…”.

Przebieg kajakowego szlaku na Mazurach w znacznej mierze opiera się na marszrucie jaką pokonał Karol Wojtyła wraz z przyjaciółmi w lipcu 1954 r. Początek trasy znajduje się na jeziorze Wigry, następnie z nurtem Czarnej Hańczy płynie się w kierunku północno-wschodnim. W Mikaszówce szlak łączy się z Kanałem Augustowskim, którym, pokonując śluzy, można dopłynąć do samego Augustowa. Przepłynięcie pełnej trasy, liczącej 97,5 km, może zająć kilka dni, ale można wybrać krótsze odcinki np. na weekend. Za tydzień wybierzemy się w Bory Tucholskie nad rzekę Brdę, na której przyszły papież zdobywał pierwsze „kajakowe szlify”.

2020-07-21 13:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił decyzję KRRiT o koncesji dla Telewizji wPolsce24 i TV Republika

2025-04-09 13:37

[ TEMATY ]

telewizja

telewizja

Adobe.Stock.pl

Skandaliczna walka z pluralizmem! Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił uchwałę KRRiT o przyznaniu koncesji Telewizji wPolsce24 oraz Telewizji Republika. Zasądził od przewodniczącego KRRiT na rzecz Polskich Wolnych Mediów w Szczecinie ponad 10 tys. zł kosztów postępowania. Wyrok nie jest prawomocny.

W tej sprawie przewodniczący KRRiT w ocenie sądu naruszył przepisy postępowania administracyjnego w stopniu, który mógł mieć wpływ na wynik sprawy. Wszystkie zarzuty podniesione w skardze okazały się zasadne — mówiła sędzia przedstawiając wyrok.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. 29. OKWB. Młodzi znawcy Pisma Świętego

2025-04-10 18:20

[ TEMATY ]

Civitas Christiana

bp Adam Bałabuch

Ogólnopolski Konkurs Wiedzy Biblijnej

okwb

Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana

Joanna Rudy

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Bartosz Pajdak, zwycięzca diecezjalnego etapu 29. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej, wraz z komisją konkursową i swoją katechetką Anetą Klinke-Osadnik

Bartosz Pajdak, zwycięzca diecezjalnego etapu 29. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej, wraz z komisją konkursową i swoją katechetką Anetą Klinke-Osadnik

Na progu Wielkiego Tygodnia 10 kwietnia, w murach Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy odbył się diecezjalny etap 29. Ogólnopolskiego Konkursu Wiedzy Biblijnej. W zmaganiach wzięło udział 18 uczniów szkół średnich z Wałbrzycha, Świdnicy, Dzierżoniowa i Ząbkowic Śląskich.

Zanim młodzież przystąpiła do części pisemnej, uczestnicy zgromadzili się na Eucharystii w seminaryjnej kaplicy. Mszy świętej przewodniczył bp Adam Bałabuch, który w homilii mocno podkreślił, że nie wystarczy tylko znać treść Pisma Świętego – trzeba nim żyć. – Można mieć dużą wiedzę na temat Pisma Świętego. Ale o ile ważniejsze jest to, czy ja tym żyję? Czy to słowo oświeca moje życie? Przekłada się na moje uczynki, moją codzienność? – pytał biskup pomocniczy. – Prawdziwe zwycięstwo to życie słowem, które prowadzi do przemiany relacji z Panem Bogiem i drugim człowiekiem – dodał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję