Obyś żył w ciekawych czasach!” – to życzenie niejeden raz każdy z nas usłyszał. I nagle okazało się, że żyjemy w świecie, o którym nawet nam się nie śniło...
Ludzki „wynalazek”, kara Boża, koniec świata, wojna gospodarcza, dopust Boży, eksperyment globalny, teatr III wojny, to tylko niektóre określenia odnoszące się do nowej rzeczywistości. Nagle ten „rozpędzony” świat – zatrzymał się i zapewne dla wielu był to „koniec świata”. Starsi często powtarzają, że nawet w czasie wojny i okupacji mogli uczestniczyć w liturgii świąt Wielkiej Nocy. Tym razem i to nie było możliwe.
Należę do tych, którzy wierzą, że to trudne doświadczenie będzie początkiem zmiany nastawienia do Boga, Kościoła i nawrócenia. I pewnie takie przypadki mają miejsce. Jednak czytając komentarze pod tematami religijnymi, poruszanymi w internecie, trudno znaleźć potwierdzenie dla takich zachowań. Z drugiej strony czas pandemii uświadomił nam, jak bardzo siebie potrzebujemy, jak trudno jest żyć samemu.
W tej nowej rzeczywistości łatwo także dostrzec, że wiara to ogromny dar. „Z wiarą góry przenosimy, a bez wiary o źdźbło się przewracamy” – stwierdza Soren Aabye Kierkegaard. Nam, wierzącym wiara daje poczucie Opatrzności Bożej. Pomaga na co dzień normalnie żyć. Ukierunkowuje na życie wieczne. Pozwala wreszcie z dystansem podchodzić do tej trudnej i niezrozumiałej rzeczywistości. I dlatego w czerwcu, w miesiącu w sposób szczególny poświęconym Sercu Jezusowemu, jeszcze bardziej pragniemy zbliżyć się do Jezusa, który zapewnia podstawową potrzebę każdego człowieka – potrzebę miłości – „Moje Boże Serce płonie tak silną miłością ku ludziom…” – czytamy w pierwszym objawieniu Jezusa św. Małgorzacie Marii Alacoque.
Człowiek, który jest kochany, więcej dostrzega, rozumie i potrafi za wszystko dziękować. Dzisiaj, kiedy przeżywamy kolejne Święto Dziękczynienia, zadajmy sobie pytania; czy ja mam za co Bogu dziękować, czy dostrzegam sens okazywania wdzięczności, przekazywania podziękowań? Bo jako naród dziękujemy na pewno za: wiarę i chrzest, wolność, świętych rodaków, codzienny chleb, Opatrzność Bożą... A czy potrafię, zgodnie z przesłaniem: „Bogu dziękujcie (…). Ducha nie gaście” (por. 1 Tes 5,18-19), dziękować za doświadczenie pandemii?
Wojny w świecie, konflikty u nas – różny kaliber, istota ta sama. Zróbmy coś z tym!
Wyobraź sobie pokój” – pod takim hasłem w dniach 22-24 września 2024 r. odbyło się Międzynarodowe Spotkanie Pokoju zorganizowane przez Wspólnotę Sant’Egidio. Podczas tej konferencji padła informacja (wypowiedział ją anglikański arcybiskup Canterbury Justin Welby), że obecnie w świecie toczy się równocześnie 56 otwartych konfliktów zbrojnych. Arcybiskup powołał się na informacje ONZ, ale zdaje się, że ta liczba jest nazbyt optymistyczna (jeśli można użyć takiego słowa w kontekście wojny). Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych opublikował analizę, w której pisze o 183 (! ) konfliktach zbrojnych, które toczą się obecnie w świecie, a cierpi w nich coraz bardziej ludność cywilna. 183 wojny! Siedzę sobie spokojnie w moim pokoju, patrzę przez okno na wyzłocone jesiennym słońcem liście, wieje spokojny wiaterek, a tylko troszkę dalej, a przecież ciągle blisko mnie w zglobalizowanym świecie niemal dwie setki wojen z morzem cierpienia w każdej! We wszystkich artykułach na ten temat na pierwszym miejscu wymienia się trwającą już trzeci rok w środku Europy wojnę w Ukrainie napadniętej przez Federację Rosyjską. Zaraz potem Bliski Wschód, a w nim od dawna Syria i Irak, a od roku wojna Izraela z Hamasem w Strefie Gazy ostatnio „wzbogacona” o wojnę z Hezbollahem w Libanie. Do tego bliskowschodniego wojennego teatru dodać jeszcze trzeba krwawe starcia w Jemenie. Tuż obok wojny afrykańskie: w Etiopii, Somalii, Sudanie, a w innych afrykańskich krajach (Kongo, Niger) walki trwają ustawicznie z przerażającym procederem wciągania dzieci w zabijanie. W Indochinach mamy wojnę domową w Birmie (dziś Mjanma) i wojnę między Azerbejdżanem i Armenią o Górny Karabach… Dodatkowo przerażające jest to, że niemal każda z tych lokalnych na razie wojen może się rozlać szeroko, może się przerodzić w konflikt światowy z bezpośrednim udziałem mocarstw dysponujących bronią masowego rażenia. Rację ma papież Franciszek, który już od kilku lat mówi, że Trzecia Wojna Światowa już trwa, tyle, że w kawałkach. Na razie…? I czy to, że „tylko” w kawałkach jest jakąś pociechą dla tych, którzy już teraz z powodu wojny giną, cierpią, tracą majątek, są zmuszeni uciekać z własnych domów? Jaka na tę sytuację powinna być nasza odpowiedź, ludzi i społeczeństw cieszących się obecnie spokojem, bezpieczeństwem i choćby względną zasobnością? Czyli także nas, Polaków?
Karol Nawrocki został przyjęty na audiencji przez Papieża Leona XIV. Prezydent zaprosił Ojca Świętego do Polski. Podarował Papieżowi obraz Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.
Podziel się cytatem
Po audiencji u Ojca Świętego przewidziana jest jeszcze wizyta w watykańskim Sekretariacie Stanu. Zazwyczaj w spotkaniach takich biorą udział watykański sekretarz stanu kard. Pietro Parolin oraz abp Paul Gallagher, który jest sekretarzem ds. relacji z państwami i organizacjami międzynarodowymi, czyli szefem papieskiej dyplomacji.
Dzień skupienia przeżywają na Jasnej Górze paulini klerycy.
To czas przygotowujący do ponowienia zakonnej profesji. Śluby: czystości, ubóstwa i posłuszeństwa bracia złożą w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny 8 IX.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.