Reklama

Gospodarka

Niewiadoma przyszłość

Wspólną cechą wielkich kryzysów jest ich nieprzewidywalność. Nikt się nie spodziewa, że kryzys nadejdzie, i nikt nie wie, jak się skończy – mówi dr hab. Krzysztof Koźmiński, ekspert Ośrodka Analiz Cegielskiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecny kryzys wywołany pandemią COVID-19 jest nieprzewidywalny, podobnie jak wielki kryzys dwudziestolecia międzywojennego. Jeszcze kilka miesięcy temu nikt nie spodziewał się tego, że nadejdzie, i trudno dziś na poważnie spekulować, jakie będą jego konsekwencje. – Nie wierzę w proste recepty, bo to się na przestrzeni dziejów zupełnie nie sprawdzało. Pewne jest jednak, że kryzysy występowały i będą występować – podkreśla dr hab. Krzysztof Koźmiński z Uniwersytetu Warszawskiego. – Świat ciągle wpada w tę samą pułapkę wielu oświeceniowych założeń i przekonania o niekończącym się postępie w dziedzinie nauki, techniki, permanentnym wzroście dobrobytu oraz o ludzkiej moralności.

Geopolityczne przesilenie

W analizie obecnej sytuacji pandemii koronawirusa nie mamy żadnych odniesień historycznych, bo podobnego kryzysu nie było jeszcze w czasach globalnej gospodarki i współczesnej demokracji liberalnej. – Dodatkowo jeszcze żyjemy w czasach niestabilnej geopolityki, w realiach rywalizujących ze sobą o hegemonię mocarstw kontynentalnych, w których łatwo może dojść do przesilenia. Niewykluczony jest zatem przełom w światowej rywalizacji między azjatyckim Wschodem i euroatlantyckim Zachodem – wskazuje ekspert Ośrodka Analiz Prawnych, Gospodarczych i Społecznych im. Hipolita Cegielskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czy zatem idzie gospodarczy potop i powinniśmy budować swoją „arkę Noego”? Jak możemy sobie poradzić w czasach z tyloma niewiadomymi? – Powinniśmy być bardzo elastyczni i jednoznacznie odrzucić schematy działania liberalnego, np. takie, że „niewidzialna ręka rynku” rozwiąże wszystkie problemy. Naszą „arką Noego” powinno być przede wszystkim wzajemne zaufanie. Istotna jest również postawa patriotyzmu gospodarczego, czyli nawyk podejmowania refleksji o wpływie naszych decyzji konsumenckich na miejsca pracy naszych sąsiadów, współobywateli i członków rodziny – uważa dr Koźmiński.

Nieznana wojna

Reklama

W nadzwyczajnych czasach potrzebne są nadzwyczajne środki, by stymulować gospodarkę. W tym kontekście dobre strony mogą mieć fakty pozostawania przez Polskę poza strefą euro oraz większych możliwości samodzielności w prowadzeniu polityki pieniężnej. – Dziś ekonomiści nie mają wątpliwości, że samodzielna polityka NBP pomogła nam wyjść z kryzysu po 2008 r. Również teraz możemy podejmować działania, na które nie mogą sobie pozwolić Włosi czy Hiszpanie – wskazuje dr Koźmiński.

Podobnie jak wojskowi szykują się do wojen, które już się odbyły – współcześnie szukamy ekonomicznych recept w doświadczeniach historycznych, które mogą się okazać nieadekwatne. – Z jednej strony konieczna jest tu odwaga, ale z drugiej – musimy sobie uświadomić, że potrzebujemy pokory. Powinniśmy się przyglądać światowej polityce oraz analizować trendy gospodarcze, by w ramach procesu odbudowy gospodarki poprawić nasze miejsce w globalnym wyścigu, nie zaś stracić dystans do jego liderów – podkreśla dr Krzysztof Koźmiński.

Krzysztof Koźmiński:
W czasach kryzysu konieczne jest odrzucenie schematycznego, czysto wolnorynkowego myślenia o gospodarce oraz postaw właściwych czasom prosperity. Wielki kryzys z lat 30. ubiegłego wieku pokazuje, że kroplówka od państwa jest niezbędna, by szybciej wyjść z zapaści. John Maynard Keynes – którego główne tezy przechodzą właśnie swoisty renesans – uczył trafnie, że klasycznie liberalne wyobrażenie gospodarki wpadającej w recesję przypomina postawę człowieka, którego towarzysz wpada w ruchome piaski. Zamiast mu pomóc, podając rękę, sznur lub kij, obserwuje go z dystansem, ograniczając się do maksym i dobrych rad w stylu: „złap się za włosy i wyciągnij sam z pułapki, w którą wpadłeś”. Tymczasem Keynes i jego kontynuatorzy nie mają wątpliwości, że konieczne jest tu włączenie „zewnętrznego zasilania”, „prądu” dostarczonego przez instytucje państwa.
Kryzysy otwierają pole do stymulacji gospodarki, która da tysiące nowych miejsc pracy, zamówienia dla przedsiębiorców i wymusi nowe projekty infrastrukturalne.

2020-06-03 08:44

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Arka na czas kryzysu

Tarcze antykryzysowe są jak arka Noego w potopie kryzysu gospodarczego. Ale dopływamy już do lądu i teraz będziemy inwestować w umocnienia – mówi prof. Norbert Maliszewski.

Prognozowanie przebiegu obecnego kryzysu gospodarczego jest bardzo trudne, bo nie wiemy, jak długo koronawirus będzie nas nękał. Wiele zależy od tego, czy nastąpi druga fala zachorowań na jesieni i jak silna ona będzie. – Wszystkie analizy mówią, że spadek PKB i wzrost bezrobocia nie będą w Polsce aż tak głębokie, a w przyszłym roku powinniśmy już wychodzić z kryzysu. To są jednak prognozy ekonomistów, a nie lekarzy. Ciągle najwięcej zależy od koronawirusa, a także od kondycji gospodarek, z którymi jesteśmy powiązani – mówi dr hab. Norbert Maliszewski, prof. UKSW, specjalista ds. marketingu politycznego.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję