Pytanie czytelnika:
Skoro Duch Święty jest Osobą, to czy ma twarz? Jak mogę Go zobaczyć?
Twarzy Ducha Świętego nie znamy. Z Katechizmu Kościoła Katolickiego wiemy i tak wierzymy, że Duch Święty jest jedną z Osób Trójcy Świętej, współistotny Ojcu i Synowi i z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę. Na tym etapie objawienia, na jakim obecnie jesteśmy, Jego twarz nie została jeszcze odsłonięta. Dokona się to dopiero w wieczności. Jednak chociaż nie znamy twarzy Ducha Świętego, to doświadczamy Jego obecności nie tylko w Kościele, ale również w naszym życiu. Przede wszystkim miejscem poznania Ducha Świętego jest Kościół. Poznajemy Go w Pismach, które On natchnął, w Tradycji, w sakramentach, w nauczaniu Kościoła, w życiu apostolskim i misyjnym, w modlitwie, w bogactwie charyzmatów i świadectwie świętych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ponieważ nie znamy twarzy Ducha Świętego, swą obecność sygnalizuje On w formie znaków, symboli: woda, namaszczenie, ogień, obłok i światło, pieczęć, ręka, palec, gołębica, powiew wiatru. Te symbole Ducha Świętego znajdujemy na kartach Pisma Świętego. W życiu ludzi wierzących bardzo ważne jest rozpoznanie działania i obecności Ducha Świętego. Otrzymujemy od Niego Jego dary: mądrości, rozumu, rady, męstwa, umiejętności, pobożności, bojaźni Bożej. Te siedem darów pozwala nam odkryć Jego działanie i umożliwia składanie świadectwa wiary na co dzień.
Chociaż ciągle między Bogiem a nami jest jakaś zasłona, to jednak doświadczamy w nas życia Ducha, zwłaszcza wtedy, kiedy się modlimy. Tak jak pisze św. Paweł: „Gdy bowiem nie umiemy się modlić tak, jak trzeba, sam Duch przyczynia się za nami w błaganiach, których nie można wyrazić słowami” (Rz 8, 26). A zatem to Duch Święty sprawia, że stajemy twarzą w twarz wobec Boga. Oznacza to, że obecności Ducha Świętego doświadczamy w Jego działaniu. Jedynie znamy twarz Syna Bożego, Jezusa Chrystusa. Dlatego, że Syn Boga objawił się w ciele ukształtowanym w łonie Matki, Maryi i dlatego znamy Jego twarz. Z kolei Bóg wskazał Go jako swego jedynego Syna, tym samym przez Syna objawił nam swoją ojcowską twarz. „Kto Mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca” (J 14, 9) – odpowiedział Jezus Filipowi na słowa: „Pokaż nam Ojca”. Najważniejsze, żebyśmy każdego dnia byli spragnieni obecności Ducha Świętego w naszym życiu.
Pytania do teologa prosimy przesyłać na adres: teolog@niedziela.pl .