Reklama

Kościół

Ku wolności wyswobodził nas Chrystus!

Jeśli stery świata zostaną przejęte przez ludzi pozbawionych sumienia, to ludzkość wejdzie w okres największego niewolnictwa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zdrowie jest najważniejsze”. Takie zdanie jest przyjmowane jako oczywistość. Jednocześnie wiemy, że zdrowie w idealnym stanie nie istnieje. Obecnie, w czasie szalejącej zarazy, widzimy dodatkowo, że nieszczęście tajemniczej choroby dotknęło już kilka milionów ludzi, kolejne miliony pozostają w lęku i niepewności. Na naszych oczach świat stał się gigantycznym szpitalem.

Właściwie można powiedzieć, że cały świat znalazł się dziś w sytuacji granicznej. W ogromnym światowym zgiełku czujemy się jak na wojnie. Zresztą, nie wiadomo, czy to nie jest już wojna. Niedawno papież Franciszek wspominał o wojnie w kawałkach. A może ona już nie jest w kawałkach...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wydaje się, że obok wielorakich sporów jesteśmy dziś przede wszystkim świadkami sporu o wartości. Bardzo ciekawie mówił o tym na Jasnej Górze 3 maja br. przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, opierając się na bardzo celnej diagnozie znakomitego kard. Roberta Saraha. Światu zagraża nowa poprawność polityczna, tłumaczona teraz ochroną zdrowia i życia, a w rzeczywistości pozbawiająca nas wolności i będąca dyktaturą. Ochrona życia i zdrowia jest bardzo ważna, każdy się z tym zgadza, ale przecież istnieje także ogromny świat wartości podstawowych! Ludzie mający władzę i pieniądze, ale pozbawieni sumienia mogą zgotować ludzkości straszliwą tragedię.

Zwróćmy uwagę, jak bardzo został dziś uderzony Kościół na świecie. Biskupi Francji stwierdzili, że rząd tego kraju potraktował ich jak smarkaczy. A trzeba także zauważyć sytuację Kościoła we Włoszech. Nie tylko mnie było ogromnie smutno, gdy patrzyłem na samotnie modlącego się Ojca Świętego. Czyżby próbowano skutecznie rozproszyć wspólnotę Kościoła? Jeszcze niedawno papież Franciszek podkreślał, że pasterz powinien czuć zapach owiec. Tymczasem restrykcje uzasadniane pandemią powodują rozbijanie wspólnoty. Najważniejszym zadaniem Kościoła na czas po pandemii jest więc ratowanie wspólnoty, która jest jego istotą. Trzeba szukać sposobów, by została ona zachowana. A może w Kościele też są potrzebne swoiste sztaby kryzysowe?

Reklama

Trzeba nam zatem głośno krzyczeć: To jest czas Kościoła! Tylko Kościół może uratować świat. Propozycje, które przedstawia w imieniu Chrystusa Zmartwychwstałego, są oparte na dwóch słowach stanowiących istotę religii chrześcijańskiej: Będziesz miłował. Boga, który jest godny największej miłości, i człowieka, stworzonego na obraz i podobieństwo Boże. W te słowa miłości wpisują się Dekalog, jako stróż i gwarancja moralności, oraz prawa stworzonej przez Boga natury.

W Chrystusowej Ewangelii zawarte są wszelkie wskazania dla poprawnego życia człowieka, zwłaszcza dla jego wolności. „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” – powie wszak św. Paweł (Ga 5, 1). Dziś bardzo jasno widać, że wobec nowej idei poprawności politycznej najbardziej zagrożona jest wolność człowieka – w tym także wolność Kościoła. Jeśli stery świata zostaną przejęte przez ludzi pozbawionych sumienia, to ludzkość wejdzie w okres największego niewolnictwa, którego będą pilnować wielkie systemy cyfrowe. Sztuczna inteligencja, która przecież nie ma serca i nie zna miłości, może uczynić naszą planetę wielkim kosmicznym więzieniem.

A zatem – chyba nie powinniśmy mówić, że zdrowie jest najważniejsze. Po Bogu najważniejszy jest cały człowiek – Jego dzieło – z wolną wolą, rozumem i wolnością. Tego człowieka uratować może tylko Kościół i żyjący w nim Chrystus Zmartwychwstały. Wołam więc! Chrześcijanie, nadszedł nasz czas!

2020-05-20 11:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gołąb

[ TEMATY ]

Kościół

Znaki w kościele

Adobe.Stock

Już w starożytności gołębie cieszyły się u ludzi zainteresowaniem. Zauważano u tych zwierząt nietypowe cechy: prostotę, łagodność, delikatność i miłość.


Symbolika gołębia w literaturze biblijnej jest bogata. W Księdze Rodzaju opisującej tragedię potopu, jest napisane, że Noe chcąc się dowiedzieć, na ile opadły niszczycielskie wody, wypuszczał z arki gołębicę. Pierwszy raz nie znalazła miejsca i zaraz powróciła. Drugi raz wróciła wieczorem, niosąc w dziobie gałązkę oliwną, co było znakiem, że życie zaczyna się budzić. Trzeci raz gołębica już nie powróciła. Znalazła bezpieczne warunki do życia. W ten sposób biblijna gołębica z gałązką oliwną weszła w symbolikę chrześcijańską, a potem ogólnoludzką jako gołąbek pokoju i pojednania. Ewangelia wspomina, że przy ofiarowaniu małego Jezusa w świątyni jerozolimskiej złożono w ofierze – według przepisu prawa Mojżeszowego – dwa młode gołębie.

CZYTAJ DALEJ

Pojechała pożegnać się z Matką Bożą... wróciła uzdrowiona

[ TEMATY ]

Matka Boża

świadectwo

Magdalena Pijewska/Niedziela

Sierpień 1951 roku na Podlasiu był szczególnie upalny. Kobieta pracująca w polu co i raz prostowała grzbiet i ocierała pot z czoła. A tu jeszcze tyle do zrobienia! Jak tu ze wszystkim zdążyć? W domu troje małych dzieci, czekają na matkę, na obiad! Nagle chwyciła ją niemożliwa słabość, przed oczami zrobiło się ciemno. Upadła zemdlona. Obudziła się w szpitalu w Białymstoku. Lekarz miał posępną minę. „Gruźlica. Płuca jak sito. Kobieto! Dlaczegoś się wcześniej nie leczyła?! Tu już nie ma ratunku!” Młoda matka pogodzona z diagnozą poprosiła męża i swoją mamę, aby zawieźli ją na Jasną Górę. Jeśli taka wola Boża, trzeba się pożegnać z Jasnogórską Panią.

To była środa, 15 sierpnia 1951 roku. Wielka uroczystość – Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny. Tam, dziękując za wszystkie łaski, żegnając się z Matką Bożą i własnym życiem, kobieta, nie prosząc o nic, otrzymała uzdrowienie. Do domu wróciła jak nowo narodzona. Gdy zgłosiła się do kliniki, lekarze oniemieli. „Kto cię leczył, gdzie ty byłaś?” „Na Jasnej Górze, u Matki Bożej”. Lekarze do karty leczenia wpisali: „Pacjentka ozdrowiała w niewytłumaczalny sposób”.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 7.): Jednostka GROM

2024-05-06 20:55

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Materiał prasowy

Co zrobić z trudnymi emocjami? Czy Apostołowie byli wolni od agresji? I co właściwie ma do tego Maryja? Zapraszamy na siódmy odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o roli Matki Bożej w stawaniu się opanowanym człowiekiem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję