Reklama

Puls tygodnia

Iskry miłosierdzia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest taki wiersz Wisławy Szymborskiej pt. W parku, wiersz o pomniku "Miłosierdzia czy czegoś takiego". O poobijanym pomniku, z którym powinno się "coś z tym w końcu zrobić. Albo wyrzucić gdzieś, albo odnowić". Losy pomników są różne, a i same pomniki nietrwałe. Narusza je ząb czasu, ręka wandala, czasami młot ideologicznego przeciwnika. Dziś są, jutro może ich nie być. Taki los może też dosięgnąć ewentualne pomniki ku czci miłosierdzia. Tylko czy miłosierdziu potrzebne są pomniki? Chwałą Boga żywy człowiek - mawiali Ojcowie Kościoła. Najlepszym pomnikiem miłosierdzia jest miłosierny człowiek.
"Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście". Pamiętamy te słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II w Krakowie-Łagiewnikach. Rozniecać iskrę Bożego miłosierdzia to najpierw w to miłosierdzie uwierzyć. Ale nie tylko uwierzyć, trzeba je jeszcze ogłaszać innym, wszystkim tym, którzy go potrzebują, a że potrzebują go wszyscy, więc ogłaszać wszystkim. Wciąż jednak byłoby to jeszcze mało. Miłosierdzie Boga wobec człowieka domaga się swoistego rezonansu. Ono zobowiązuje, by nie tylko głosić je innym, ale przede wszystkim, by je innym okazywać. Tak właśnie rodzi się "wyobraźnia miłosierdzia", z którą mamy spoglądać na bliźniego. Bóg też spogląda na nas w jakiejś przedziwnej "wyobraźni miłosierdzia". Przypomniał nam o tym ostatnio Jan Paweł II w Tryptyku rzymskim, pisząc, iż "żaden wiek nie może przesłonić prawdy o obrazie i podobieństwie". Właśnie tak Bóg na nas spogląda. Tak jak nas stworzył, tak jak nas pomyślał, tak jak nas zapamiętał: na swój obraz i swoje podobieństwo. Jego "wyobraźnia miłosierdzia" każe Mu widzieć w nas przede wszystkim to, o czym sam powiedział w szóstym dniu stworzenia, że "było bardzo dobre". "Wyobraźnia miłosierdzia" to nie tyle wysiłki nad większą skutecznością pracy charytatywnej. To o wiele bardziej dostrzeganie w bliźnim kogoś mi bliskiego, kogoś - tak jak ja - stworzonego przez Boga na Jego obraz i podobieństwo. A gdy się człowieka takim zobaczy, wtedy nie można już przejść obojętnie.
Niedziela Miłosierdzia to nie tylko dzień szczególnej modlitwy o Boże miłosierdzie nad nami. To za mało. Zaraz potem trzeba rozglądnąć się wokół siebie i przyjrzeć się światu. Ale nie światu jako miejscu grzechu, zbrodni i wojen - jak każe nam telewizyjna wyobraźnia. Trzeba przyjrzeć się światu jako miejscu rozniecania iskier Bożego i ludzkiego miłosierdzia. Trzeba policzyć te iskry. A liczba ich miriady miriad i tysiące tysięcy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święci w „czterech ścianach”

Wizerunek Świętej Rodziny to popularny motyw obrazów zawieszanych na ścianach domów, szczególnie w okresie międzywojennym i w pierwszych latach po wojnie. Obrazy te malowano zwykle na płótnie lub deskach. Najpopularniejsze były tzw. oleodruki.

Uzyskane dzięki technice oleografii odbitki na płótnie naśladowały obrazy olejne, wykonane przez anonimowych artystów. Chociaż ich walor artystyczny był najczęściej nikły, miały wielką wartość sentymentalną dla osób, w których domach dzieła te nie tylko stanowiły ozdobę, ale też niosły konkretne duchowe przesłanie.
CZYTAJ DALEJ

Ukraina. Leon XIV przekazuje pomoc z okazji Niedzieli Świętej Rodziny

2025-12-28 09:44

[ TEMATY ]

Ukraina

Niedziela Świętej Rodziny

Papież Leon XIV

przekazuje pomoc

Vatican Media

Transport z pomocą humanitarną od papieża Leona XIV

Transport z pomocą humanitarną od papieża Leona XIV

Kardynał Krajewski informuje o „małym geście czułości” Papieża Leona XIV – konkretnej pomocy finansowej i humanitarnej dla rodzin dotkniętych wojną i wygnaniem. Trzy ciężarówki z pomocą dotarły do najbardziej bombardowanych regionów Ukrainy, gdzie brakuje prądu, wody i ogrzewania.

Kardynał Konrad Krajewski, papieski jałmużnik, mówi, że papieskie wsparcie ma służyć rodzinom, które – podobnie jak rodzina Jezusa –
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w sprawie migracji: potrzeba zdrowych, jasnych i czytelnych zasad

2025-12-28 18:37

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

sprawa migracji

potrzeba jasnych zasad

Archidiecezja Warszawska

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

W podejmowaniu tej kwestii potrzebny jest spokój i długomyślność, tak, by unikać dwóch skrajności - z jednej strony: nikogo nie przyjmujemy, z drugiej: przyjmujemy wszystkich bez jakichkolwiek zasad. Zasady muszą być jasne i czytelne - wskazał w rozmowie z Polskfir.fr metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję