Reklama

Niedziela Wrocławska

Dobre Miejsce – Pozytywka

Nie odczuwają tutaj nudy, nie doświadczają barier wynikających z ich niepełnosprawności – poznają piękno, które noszą w sobie.

Niedziela wrocławska 12/2020, str. VIII

[ TEMATY ]

niepełnosprawni

Pozytywka

archiwum Klubowego Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży Pozytywka

W Pozytywce wszyscy tworzą radosną wspólnotę

W Pozytywce wszyscy tworzą radosną wspólnotę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na Ostrowie Tumskim przy ul. Kapitulnej 4 działa Klubowe Centrum Aktywności Dzieci i Młodzieży Pozytywka, prowadzone przez Siostry Bożego Serca Jezusa. Celem działalności jest pomoc rodzinom oraz dzieciom dotkniętym niepełnosprawnością, głównie z Zespołem Downa.

Na terenie domu zakonnego wzrok przykuwa piękny plac, z którego dzieci korzystają podczas ładnej pogody. Przystosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami jest również wnętrze klubu. Są podjazdy dla wózków i niskie progi. Udział w zajęciach jest bezpłatny. Projekt finansowany jest z budżetu miasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pozytywka

Skąd nazwa? – Były różne propozycje, ale miało to być miejsce dla ludzi pozytywnych. Bo kiedy nasze dzieci spotykały się w swoich środowiskach z różnymi reakcjami, tutaj mogły poczuć się jak w domu. Tutaj wszyscy – rodzice, dzieci, wolontariusze, prowadzący – tworzymy „pozytywkową rodzinę”. Skupiamy się na pozytywach: ukazujemy, jak wspaniałe są nasze dzieci, rozwijamy i pokazujemy ich możliwości, nie koncentrujemy się na ograniczeniach – mówi s. Magdalena. Dlaczego takie miejsce? – Początkowo było to jedyne miejsce we Wrocławiu przeznaczone stricte dla dzieci z trisomią. Powstało w odpowiedzi na prośby rodziców, których dzieci uczęszczały do prowadzonego przez nas wcześniej przedszkola – mówi o początkach klubu s. Katarzyna.

Jak w rodzinie

Reklama

– Pozytywka jest miejscem, w którym wszyscy tworzymy wspólnotę – w czasie zajęć rodzice spędzają czas na rozmowie przy herbacie, mają okazję odpocząć i zrelaksować się w towarzystwie, w którym będą zrozumiani. Dzieci także cieszą się z ich bliskości – mogą przybiec, pokazać wykonaną pracę, poczęstować samodzielnie przygotowanym wypiekiem, zaprosić na salę, gdzie właśnie przygotowano nowy układ taneczny…

Z zachwytem patrzymy na pełne dumy spojrzenia rodziców, którzy doceniają te małe wielkie sukcesy swoich pociech oraz ich radość. Wszystkie imprezy: doroczny festyn na naszym podwórku, wyjścia i wyjazdy przeżywamy wspólnie. Po zajęciach rodziny mogą uczestniczyć w nabożeństwach w kaplicy zakonnej – opowiada s. Magdalena.

Dla ciała i ducha

Dzieci uczestniczą w warsztatach: plastycznych, kulinarnych, sportowych, teatralnych, fotograficznych. Korzystają z muzykoterapii i uczą się tańca nowoczesnego. Od stycznia br. klub posiada salę doświadczania świata, w której prowadzone są zajęcia sensoryczne. Siostry są przygotowane do prowadzenia takich zajęć – s. Katarzyna jest pedagogiem specjalnym, s. Magdalena muzykoterapeutką, a s. Agnieszka, technolog żywienia, otwiera przed dziećmi tajniki kuchni. – Proszę zobaczyć, jakie piękne żółwiki tutaj zrobiły – s. Agnieszka pokazuje mi zdjęcia. Do kadry należy jeszcze 5 osób. – Z radością patrzymy na rozwój naszych dzieci. Widzimy, że praca w Pozytywce przynosi owoce. W czasie zajęć w sali doświadczania świata dzieci zamknięte czy wycofane zaczynają mówić. Nawiązują przyjaźnie, podtrzymywane także poza klubem. Po zajęciach nie chcą wyjść z klasztoru. Myślę, że to dobry znak! – cieszy się s. Magdalena.

Klub prowadzony przez siostry to naprawdę bardzo pozytywna inicjatywa, otwarta na nowych klubowiczów i wolontariuszy. Siostry zapraszają serdecznie we wtorki, środy i piątki na godz. 17.00.

2020-03-18 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uwierz w siebie, czyli olimpiada niepełnosprawnych

VI Letnia Olimpiada Sportowa odbyła się 6 sierpnia w Domu Opieki Społecznej dla Dorosłych w Częstochowie, prowadzonym przez Zgromadzenie Braci Albertynów przy ul. św. Jadwigi. Odbywa się ona zawsze w przydomowym dużym ogrodzie i zawsze przy dobrej pogodzie. W tym roku słońce okazało się aż nadto hojne. Gorący dzień, niemal afrykańskie upały. W cieniu 35 stopni Celsjusza. W ogrodzie rozmieszczono boiska, na których rozgrywać się będą sportowe zmagania. Wydaje się, że upał nikomu nie przeszkadza. Ani opiekunom, ani podopiecznym domu, ani gościom - w tym zawodnikom, którzy przyjechali na to wydarzenie z sześciu Domów Opieki Społecznej. Dwa z nich - z częstochowskiej ul. Wesołej i z Poraja prowadzą Siostry Albertynki. Kolejne - z ul. św. Jadwigi w Częstochowie, z Ojcowa i z Bulowej są prowadzone przez Braci Albertynów. Dom z ul. Kontkiewicza podlega pod miejscowy MOPS. Każda reprezentacja składa się z siedmiu zawodników - bo do rozegrania jest siedem dyscyplin. Łącznie z zawodnikami w imprezie uczestniczy ok. 300 osób.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mikołaj - biskup, nie krasnal

Niedziela Ogólnopolska 48/2007, str. 22-23

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

TER

Św. Mikołaj, patron kościoła

Św. Mikołaj, patron kościoła

Niegdyś święty biskup z Myry był jednym z ważniejszych świętych chrześcijaństwa. Dziś stał się „świętym komercji”. Współczesność odarła go z ornatu, z głowy zdjęła mitrę i zabrała pastorał. „Świętego krasnala” - jak nietrudno zgadnąć - wymyślili amerykańscy specjaliści od reklamy. Dziś byśmy powiedzieli, że to taki święty po obróbce w McDonald’s.

Jeszcze nawet nie zaczął się Adwent, a już w pierwszych dniach listopada na sklepowe witryny i półki wmaszerowała armia mikołajów. Mikołaje zachęcają nas do zakupu nowego telefonu komórkowego, DVD, komputera i tysięcy zabawek. Są wszędzie. Widać je w telewizji, gazetach, ulotkach reklamowych. Wizerunek mikołaja jest wszechobecny. W jego kształcie produkowane są bombki choinkowe, pluszaki, balony dmuchane, a nawet lizaki i czekoladki. Niestrudzenie co roku św. Mikołaj jest komercyjnym hitem. Większość świętych mogłaby mu tylko pozazdrościć takiej popularności. Problem jednak tkwi w tym, że w przypadku św. Mikołaja mamy do czynienia chyba z największą podróbką wszech czasów. Pewnie dziś św. Mikołaj z Myry patrzy na to wszystko z Nieba i łapie się za głowę, bowiem jego popularność to iluzja.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Sutanna jako znak wyboru - obłóczyny w katedrze świdnickiej

2025-12-06 14:57

[ TEMATY ]

Świdnica

obłóczyny

wsd świdnica

Świdnica ‑ Katedra

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Nowoobłóczeni alumni, od lewej: kl. Łukasz Przetocki, kl. Szymon Makowski i kl. Wiktor Zychla.

Ilekroć będziecie zakładać sutannę, pomyślcie, ile treści ona niesie – tymi słowami bp Marek Mendyk zwrócił się do alumnów podczas uroczystości obłóczyn w katedrze świdnickiej 6 grudnia. Jak podkreślił, strój duchowny nie jest jedynie zewnętrznym znakiem, lecz świadectwem wyboru drogi, która ma prowadzić ku służbie i oddaniu Chrystusowi.

W pierwszą sobotę miesiąca w katedrze świdnickiej odbyła się uroczysta liturgia pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, podczas której trzech alumnów III roku Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy przyjęło strój duchowny. Był to moment szczególnej łaski, ich pierwsze publiczne wejście na drogę kapłańskiego świadectwa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję