Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Niewidoczni bohaterowie

Jubileusz 30-lecia Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Specjalnej Troski „ADA” uświetnił tort, z którego wystrzeliwała w górę fontanna ognia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Urodzinową imprezę zorganizowano 7 marca w Domu Kultury w Hałcnowie, a poprzedziła ją Msza św., którą w pobliskiej bazylice maryjnej sprawował ks. prob. Piotr Konieczny. O oprawę muzyczną liturgii zatroszczył się Bielski Chór Kameralny. – Miłość nie jest tylko uczuciem. To wszystko, co ludzie w tym stowarzyszeniu uczynili i czynią, dokładnie to pokazuje. To decyzja, pragnienie, aby nieść dobro, czynić wszystko, aby inni czuli się kochani, czuli się szczęśliwi – mówił w kazaniu ks. P. Konieczny. I dodał, że jubileusz 30-lecia powinien skłaniać do myślenia o przyszłości. – Wierzę głęboko, że ta rocznica umocni nas wszystkich. Zrodzi nowe pomysły i przyniesie wiele pięknych momentów miłości – podkreślił. I miał w tym stuprocentową rację, bo dzieło, które w latach 80. ub. wieku zainicjowało niespełna 20 rodziców, pięknie rozkwitło i skupia obecnie ponad 140 rodzin.

To teraz nie tylko punkt informacyjny i poradniczy, ale cały szereg propozycji adresowanych do dzieci specjalnej troski i ich najbliższych. To warsztaty ceramiczne, plenery malarskie, szycie patchworków, grupy wsparcia, wyjazdy na imprezy kulturalne – także do opery – zajęcia rekreacyjno-sportowe oraz zorganizowany wypoczynek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Wszędzie staramy się podróżować razem. Nie chcemy rozdzielać dzieci niepełnosprawnych od zdrowych. Zdobywamy fundusze, dzięki którym takie rodzinne wyjazdy mogą dojść do skutku. Jest to o tyle ważne, bo gdy w domu jest dziecko niepełnosprawne, wtedy najczęściej jeden z rodziców rezygnuje z pracy, żeby się nim całościowo zaopiekować – tłumaczy prezes Zofia Piotrowska.

Za wkład włożony w pomoc dzieciom specjalnej troski bardzo emocjonalnie dziękował wicestarosta bielski Grzegorz Szetyński, który sam był jego beneficjentem. – Bardzo wam dziękuję, że od 30 lat torujecie drogę, uczycie społeczeństwo, jak trzeba szanować osoby niepełnosprawne, jak z nimi postępować. Uczycie tego także nas urzędników – mówił.

Reklama

Jak podkreśla Janina Purgat, dyrektor „ADY”, takim widomym śladem przeforsowania pomysłów stowarzyszenia na gruncie lokalnym są m.in. przedszkola integracyjne. – Żeby one powstały, musieliśmy do niejednych drzwi pukać i monitować. Musieliśmy przekonywać nauczycieli, którzy bali się tej niepełnosprawności – wyjaśnia prezes Zofia Piotrowska.

Urodzinową uroczystość swym występem uświetniła kapela góralska Maliniorze z Brennej oraz zespół Dzień Dobry, z którym zaśpiewała laureatka opolskich „Debiutów” Aleksandra Nykiel. – Mam tutaj trochę swoich znajomych, więc nad zaproszeniem, które otrzymałam od Piotra Mireckiego, nie zastanawiałam się długo. Śpiewanie dla takich ludzi sprawia mi największą radość. W taki sam sposób wspomagam zresztą stowarzyszenie „Serce dla serca” – mówiła wokalistka.

Oficjalna rejestracja stowarzyszenia nastąpiła 7 marca 1990 r. Wcześniej rodzice, którzy je założyli, działali w ramach Towarzystwa Przyjaciół Dzieci. Angażowali się tam przez osiem lat. Od 2010 r. stowarzyszenie powołało do życia Klub Olimpiad Specjalnych, w którym funkcjonuje kilka sekcji sportowych: narciarska, rakiety śnieżne, pływacka i lekkoatletyczna. Treningi odbywają się trzy, cztery razy w tygodniu. Nad ich przebiegiem czuwa profesjonalny szkoleniowiec.

Efekty to m.in. złoty medal w skoku w dal i brązowy w sztafecie w biegu na 400 metrów Sylwii Caputy na XV Letnich Światowych Igrzyskach Olimpiad Specjalnych w 2019 roku w Abu Dhabi w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Obecnie trwają w „ADZIE” przymiarki do utworzenie sekcji kolarskiej.

– Nasze stowarzyszenie wciąż ewoluuje i stara się sprostać potrzebom dzieci niepełnosprawnych i ich rodziców. Jesteśmy dumne z tego, że udaje się nam tworzyć wspaniałą wspólnotę. Więź między nami jest bardzo głęboka. Widać to choćby po rodzicach, którzy stracili swe dzieci, a wciąż pozostają w naszych szeregach – wyjawia prezes Z. Piotrowska.

Na niwie religijnej stowarzyszenie dało się poznać m.in. jako inicjator comiesięcznych Mszy św. dla rodzin i dzieci niepełnosprawnych, które co trzecią niedzielę miesiąca odprawiane są o godz. 14.30 w kaplicy kościoła Chrystusa Króla w Bielsku-Białej Leszczynach. Po ich zakończeniu w salkach parafialnych odbywa się integracyjne spotkanie. Dotychczas do grona duszpasterzy opiekujących się wspólnotą należeli: ks. Stanisław Joneczko, ks. Jacek Gasidło, ks. Zygmunt Mizia. Obecnie tę posługę pełni ks. Tomasz Karpeta.

2020-03-18 11:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzieci z plecakiem do kolan

Niedziela Ogólnopolska 35/2015, str. 46-47

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

dziecko

contrastwerkstatt/pl.fotolia.com

To będzie rocznik eksperymentalny. Do pierwszej klasy pójdą razem 6- i 7-latki. Oblicza się, że ok. 610 tys. dzieci. Jeżeli będą klasy mieszane, co jest nieuniknione, to dzieci młodsze na tym stracą. Rok różnicy w tym wieku to jednak ogromna przepaść

Kwerenda w szkołach i wśród rodziców sześciolatków daje obraz sytuacji, w jakiej znajdą się 1 września dzieci i ich rodzice mieszkający w niewielkich miejscowościach oraz w małych i dużych miastach. – W przypadku małych szkół wiejskich problemu z przyjęciem sześciolatków nie ma – mówi pani Katarzyna, nauczycielka w niewielkiej szkole w regionie świętokrzyskim. – Klasy są małe, baza na czas spędzony na zajęciach edukacyjnych i zabawowych jest zapewniona, oczywiście, na ile to możliwe w realiach szkoły wiejskiej – dodaje. Ale już w większych szkołach gminnych pojawia się problem. Plan dla sześcioletnich dzieci układany jest dwuzmianowo, tzn. poranna zmiana rozpoczyna się ok. godz. 7 lub 8 i kończy ok. godz. 10-11, druga – kończy ok. godz. 15. Oznacza to, że pozostały czas dzieci pracujących rodziców muszą spędzić w świetlicy, niekiedy łączonej ze stołówką. Jedzący obiad gimnazjaliści i bawiące się obok sześciolatki mogą być codziennym widokiem w wielu placówkach. Rodzice głośno mówią, że druga zmiana to problem jeszcze większy: gdy przyjdzie jesień i zima, czas dowiezienia dzieci do szkoły wydłuży się i będzie trudniejszy. Już dziś rodzice przepisują dzieci ze szkół dwuzmianowych do jednozmianowych nawet kosztem oddalenia od domu. – Nie mam wyjścia. Dobro dziecka jest najważniejsze – mówi mama sześciolatka. – Skomplikuje nam to życie, bo to jednak kilka kilometrów dalej.

CZYTAJ DALEJ

Rycerze Kolumba podsumowali peregrynację ikony św. Józefa i inicjatywę pro-life

2024-04-30 09:21

[ TEMATY ]

Rycerze Kolumba

Rycerze Kolumba

Uroczystą Mszą świętą pod przewodnictwem biskupa kaliskiego Damiana Bryla sprawowaną w Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu Rycerze Kolumba podsumowali trwającą niemal dwa lata peregrynację ikon św. Józefa. Inicjatywa ta była jedną z najważniejszych, jaką wspólnota Rycerzy realizowała w Polsce w ostatnim czasie.

„Boże Ojcostwo odkrywamy także przez tego, który ma szczególne miejsce w posłannictwie Jezusa, a mianowicie przez św. Józefa” – powiedział bp Bryl w czasie homilii. Podkreślając szczególną cechę kaliskiego wizerunku Świętej Rodziny, wskazał, jak tę bliskość ukazał jego autor. „Twarz św. Józefa jest taka sama jak twarz Boga Ojca (...): Józef w swoim ojcostwie objawia nam ojcostwo Boga” – dodał i zobowiązał Rycerzy do dojrzałego rodzicielstwa, do którego „zaprasza mężczyzn” łaskami słynący obraz czczony w Sanktuarium w Kaliszu.

CZYTAJ DALEJ

RPA: zastrzelono kolejnego kapłana

2024-04-30 13:10

[ TEMATY ]

morderstwo

RPA

Unsplash/pixabay.com

Biskupi Republiki Południowej Afryki potępili zabójstwo katolickiego księdza w stolicy kraju - Pretorii. Ks. Paul Tatu ze Zgromadzenia Najświętszych Stygmatów, który został zastrzelony, był byłym wieloletnim rzecznikiem prasowym Konferencji Episkopatu RPA. Jego przewodniczący, biskup Sithembele Sipuka, wezwał w poniedziałek rząd kraju do podjęcia "natychmiastowych i skutecznych środków" w celu ochrony ludności.

Kilka tygodni temu inny ksiądz został zastrzelony w kościele w mieście Tzaneen na północy kraju. "Ważne jest, aby podkreślić, że śmierć ks. Paula Tatu nie jest odosobnionym incydentem, ale szokującym przykładem upadku bezpieczeństwa i moralności, którego doświadczamy w RPA" - powiedział bp Sipuka. Morderstwa niewinnych ludzi stały się "pandemią".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję