Anna Wyszyńska: Z jakim odzewem spotkała się propozycja Księdza Biskupa, byśmy na beatyfikację kard. Stefana Wyszyńskiego złożyli dar rocznej abstynencji?
Bp. Tadeusz Bronakowski: Propozycja jest skierowana do wszystkich wierzących Polaków. Prymas Tysiąclecia był wielkim apostołem trzeźwości. Z bogactwa jego nauczania, a także działań, które podejmował, mając na celu wyrwanie naszego narodu z niewoli pijaństwa i alkoholizmu, musimy czerpać także w obecnych czasach. To na jego grobie we wrześniu 2017 r. złożyliśmy przesłanie Narodowego Kongresu Trzeźwości. On tak często podkreślał ogromną wartość daru dobrowolnej abstynencji. Ufam, że znajdzie się wielu rodaków – i w ojczyźnie, i poza jej granicami – którzy wyrzekną się alkoholu nie tylko na czas przygotowania do beatyfikacji, ale stanie się to ich pięknym stylem życia w całkowitej abstynencji. Bo przecież, jak głosił prymas: „Przez abstynencję wielu do trzeźwości wszystkich Polaków”.
Czy jest klimat do wprowadzenia zakazu reklamy alkoholu w telewizji?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Według ostatnich badań CBOS, prawie 60% Polaków chce całkowitego zakazu reklamy alkoholu (w tym także piwa); rozwiązanie to popiera 58% ankietowanych, w tym 31% – zdecydowanie. Można więc powiedzieć, że klimat jest i że znaczna część społeczeństwa zdaje sobie sprawę z ogromnego zła, które wyrządza reklama alkoholu, zwłaszcza dzieciom i młodzieży. Jako przewodniczący zespołu wykorzystuję każdą okazję do tego, aby uświadamiać, apelować i żądać zakazu reklamy alkoholu w mediach. Widzimy jednak, że na razie przeważa opcja finansowania działalności mediów także z reklamy alkoholu. Nie bierze się pod uwagę dobra narodu, które jest zależne od kondycji fizycznej, psychicznej i moralnej młodego pokolenia.
Jak samorządy podchodzą do możliwości ograniczenia dostępności alkoholu, do zakazu jego sprzedaży w godzinach nocnych?
Z początkiem 2018 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, w myśl której samorządy mogą regulować sprzedaż alkoholu na terenie gminy, m.in. przez ograniczanie sprzedaży w godzinach nocnych. Według Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, w 2018 r. ograniczenia w zakresie nocnej sprzedaży alkoholu wprowadziło łącznie 167 samorządów lokalnych. A przypomnijmy, że gmin mamy 2477. Jest to więc zaledwie 6,7% gmin – w sytuacji, kiedy właśnie ograniczenie dostępności alkoholu ma realny wpływ na zmniejszenie spożycia. To smutne, jak mało samorządowców to ludzie prawdziwie odpowiedzialni za trzeźwość lokalnych społeczności, którym mają służyć. Ze zdziwieniem i bólem przyjmujemy informacje, że są samorządy, które ciągle zwiększają liczbę punktów sprzedaży alkoholu i skracają odległości od obiektów chronionych, i tłumaczą społeczeństwu, że istniejące ograniczenia są absurdalne. Te samorządy nie biorą pod uwagę ani badań naukowych, ani wiedzy eksperckiej, ani cierpień rodzin z problemem alkoholowym. Są to działania bez wątpienia nierozumne, niszczycielskie i skrajnie nieodpowiedzialne.
Rozpoczynamy 53. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu (w tym roku trwa od 23 do 29 lutego). Jego przesłanie to hasło „Szczęśliwe dzieci w trzeźwych rodzinach”?
To hasło nie tylko tegorocznego tygodnia, ale i całego roku w Apostolstwie Trzeźwości. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu to czas refleksji nad swoim życiem, nad tym, co powinniśmy zmienić, aby żyć w prawdziwej Chrystusowej wolności. Chodzi też o to, aby z jeszcze większą gorliwością i ofiarnością dawać świadectwo wolnego, trzeźwego życia w społeczeństwie tak mocno przesiąkniętym pijackim obyczajem. Tydzień Modlitw rozpoczyna zawsze niedziela ekspiacji za grzechy pijaństwa. Trwa jeszcze wtedy karnawał, ale my, wierzący, przygotowując się do Wielkiego Postu, chcemy prosić Boga o łaskę nawrócenia dla siebie i dla zniewolonych nałogami bliźnich.
Bp Tadeusz Bronakowski
biskup pomocniczy diecezji łomżyńskiej, przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, członek m.in. Rady ds. Środków Społecznego Przekazu, Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie oraz Komisji ds. Polonii i Polaków za Granicą