Światło na kartach Pisma Świętego pojawia się w znaczeniu nie tylko naturalnym, lecz także symbolicznym. Zazwyczaj przedstawiane jest jako wskazujące na dobro, ciemność zaś jest domeną zła. Światło jest pierwszym stworzonym przez Boga dziełem. W symetrycznym szeregu, według którego osiem stworzonych przez Boga dzieł tworzy cztery pary nawzajem sobie przyporządkowane, pojawienie się światła pierwszego dnia odpowiada stworzeniu Słońca, Księżyca i gwiazd – piątego dzieła. Tradycja ta obecna jest także w Księdze Izajasza: „Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko” (45, 7).
Motyw światła pojawia się w znaku ognia w relacjach o wędrówce Izraelitów przez pustynię: „A Pan szedł przed nimi podczas dnia, jako słup obłoku, by ich prowadzić drogą, podczas nocy zaś jako słup ognia, aby im świecić, żeby mogli iść we dnie i w nocy” (Wj 13, 21). Według żydowskiej tradycji, dniem, w którym Mojżesz schodził z góry Synaj z tablicami Prawa w ręku, a „skóra na jego twarzy promieniała” (Wj 34, 29), był dziesiąty dzień miesiąca Tiszri, późniejszy dzień Święta Namiotów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Żydzi celebrowali także inne święto związane ze światłem. Chanuka upamiętnia poświęcenie świątyni jerozolimskiej odzyskanej przez żydowskich żołnierzy w czasie powstania Machabeuszy w 164 r. przed Chr. Do dziś na pamiątkę tego wydarzenia przez 9 dni święta zapala się kolejne światło na chanukowym świeczniku.
W Nowym Testamencie treść zawarta w symbolu światłości znacznie się poszerza, zwłaszcza w ujęciu teologicznym Jana. W Prologu Ewangelii Janowej Logos (Słowo) i światło ukazywane są paralelnie, a przecież w myśl słów psalmisty, „słowo Twoje, Panie, jest pochodnią dla stóp moich i światłem na mojej ścieżce” (Ps 119, 105). Okazuje się więc, że prawdziwą światłością jest Jezus – wcielone Słowo Boga. Gdy się spojrzy z perspektywy wyznania tego samego autora, „Bóg jest światłością” (1 J 1, 5), staje się jasne, że Boskie światło odbija się w czynach, nauczaniu i całym dziele Jezusa. On właśnie jest odblaskiem chwały Boga i „odbiciem Jego istoty” (Hbr 1, 3). Dlatego ci, którzy pójdą za Jezusem, będą mieć „światło życia” (J 8, 12).
Zmartwychwstanie dokonało się o świcie. Świt dla autorów biblijnych jest nie tylko momentem, kiedy światłość zmaga się z ciemnością i zwycięża ją, ale także chwilą potężnych Bożych interwencji. Jak noc zostaje pokonana przez światło słońca, tak zło zostaje pokonane przez działanie Bożej łaski. Jako takie jest największym zwycięstwem Boga działającego w historii ludzkości. Pokonana zostaje śmierć, która jest konsekwencją grzechu.
Wyznawcy Chrystusa, podobnie jak On sam, nazwani są „światłością świata” (por. Mt 5, 14). Podobnie jak Księżyc nie świeci własnym blaskiem, a tylko odbija światło Słońca, tak też zadaniem chrześcijan jest odbijać światło Chrystusa – Słońca sprawiedliwości.