Uroczystej promocji nowym lektorom w Świątyni Opatrzności Bożej udzielił kard. Kazimierz Nycz, który podkreślił, że lektorzy stają się sługami Słowa Bożego. – Macie służyć jako najbardziej przygotowani, predysponowani i rozmodleni. Żyjcie słowem, które głosicie, tak jak czynił to bł. ks. Jerzy Popiełuszko. Wasza misja będzie służyła Kościołowi parafialnemu – mówił do lektorów metropolita warszawski.
Kard. Kazimierz Nycz złożył podziękowanie ks. prał. Wiesławowi Kądzieli, który od początku zaangażowany jest w prowadzenie kursu. – Ileż osób kurs lektorski ukształtował przez te pół wieku – uczestników, ich rodzin, parafii... To dzięki niemu formowały się powołania do małżeństwa, rodziny, pracy zawodowej i objęcia odpowiedzialnych stanowisk, ale także do kapłaństwa – podkreślił Ksiądz Kardynał.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Mszę św. poprzedziła konferencja ks. prał. Walentego Królaka, proboszcza parafii św. Augustyna w Warszawie, który zachęcał lektorów do wdzięczności Bogu za łaskę zaproszenia ich do przyjaźni z Nim. Swoim świadectwem podzielili się absolwenci wcześniejszych lat kursu, wśród których był Marek Horczyczak. – Kurs lektorski to kuźnia ducha religijnego i patriotycznego. Nauczył mnie rozmawiać z Bogiem. Poczułem, że On jest i potrafi zdziałać cuda – mówił dziennikarz i prezenter pogody w Polsacie.
Kurs lektorski powołał do istnienia kard. Stefan Wyszyński. Pierwsi absolwenci kursu otrzymali promocję 15 maja 1969 r. w kościele Świętego Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu. Wśród uczestników kolejnych kursów byli m.in. bp Marek Solarczyk, ks. Bogusław Kowalski, proboszcz katedry warszawsko-praskiej, ks. Piotr Bęza, prowincjał zgromadzenia klaretynów w Polsce.
Wikariusz z archikatedry warszawskiej ks. dr Bartosz Szoplik ukończył kurs lektorski 25 lat temu. – Dziś dziękuję za lekcję ojcostwa, którą odbieramy jako ojcowie i kapłani, oraz za kapłaństwo ks. prał. Kądzieli, bo to najpiękniejszy wyraz apostolstwa – dziękował ks. Szoplik.