Reklama

Niedziela Małopolska

Komnata dla św. Bernadetty

Z okazji Roku św. Bernadetty w krakowskim kościele Najświętszej Maryi Panny z Lourdes (przy ul. Misjonarskiej) w poniedziałek 7 października, o godz. 18.30 zostanie poświęcony obraz Wizjonerki z Lourdes

Niedziela małopolska 40/2019, str. 6

[ TEMATY ]

święta

Archiwum parafii

Twórcy uznali, że św. Bernadetta winna być rozpoznawana nie tylko z rysów twarzy, ale także z charakterystycznych atrybutów

Twórcy uznali, że św. Bernadetta winna być rozpoznawana nie tylko z rysów twarzy, ale także z charakterystycznych atrybutów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co jakiś czas parafianie dopytywali, dlaczego w naszym kościele nie ma obrazu św. Bernadetty Soubirous? Rzeczywiście, w kościołach, w sanktuariach poświęconych danemu objawieniu, zazwyczaj istnieje także figura, obraz lub chociaż witraż wizjonera lub wizjonerki. Tymczasem w naszej świątyni, dedykowanej Najświętszej Maryi Pannie z Lourdes, znajdują się różne wizerunki świętych, ale Bernadetty jak dotąd nie było, chociaż poczynione w ostatnim czasie prace konserwatorskie, przywracające blask dwóm obrazom, każą zrewidować to przekonanie...

Święta i jej atrybuty

Temat zaznaczenia obecności Wizjonerki z Lourdes w naszym kościele wracał w rozmowach między księżmi. W końcu proboszcz parafii, ks. Jacek Kuziel CM podjął decyzję, by zamówić obraz, co nastąpiło w 160. roku od objawień w Lourdes. O namalowanie wizerunku św. Bernadetty poproszono Teresę Śliwkę-Moskal i jej męża Piotra Moskala. Charakterystyczną cechą ich hagiograficznych obrazów jest umieszczanie na nich atrybutów świętych oraz miejsc związanych z ich życiem. Pani Teresa stwierdziła, że św. Bernadetta winna być rozpoznawana nie tylko z rysów twarzy, ale także z charakterystycznych wydarzeń, z atrybutów oraz z miejsca i formy objawienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Obraz ukazuje nastolatkę widoczną dla nas, ale wpatrzoną w nieziemskie zjawisko. Jej twarz, oświetlona ciepłym blaskiem świecy, odzwierciedla uczucie, jakie zrodziło się w jej prostym sercu na widok Najświętszej Panienki. Dziewczynka jest ubrana w płócienną koszulę, nakrytą szarą, z lekka zdobioną chustą (znaną ze zdjęć Bernadetty) i prosty czepek na głowie. W lewej dłoni trzyma świecę, zaś prawa jest niebezpiecznie blisko płomienia. Ten szczegół nawiązuje do jednego z cudów, kiedy dłoń Bernadetty w czasie wizji nie uległa poparzeniu. Widoczny jest także skromny różaniec Bernadetty – pamiętajmy, że to w trakcie odmawiania modlitwy różańcowej w grocie ukazywała się Najświętsza Panienka.

Symbolika i przesłanie

Świeca jest jednym z trzech źródeł światła na tym obrazie. Kolejne stanowi jasność dochodząca zza „Aquero” – jak o Zjawionej mówiła Bernadetta. Na obrazie postać Najświętszej Panienki jest żywa, idąca ku Bernadetcie. Odziana zgodnie z opisem św. Wizjonerki ukazuje twarz młodziutkiej, może szesnastoletniej dziewczyny – zgodnie z opisem Bernadetty. Trzecim źródłem światła jest słońce, które jeszcze nie wzeszło. Poprzedza je jutrzenka, czyli przedświt. To istotny, choć nie jedyny element symboliczny obrazu – Maryja zwiastuje przyjście swego Syna, którego symbolem jest słońce.

Niektóre osoby mogą być rozczarowane nieprawdziwością topografii terenu przedstawionego przez twórców. Rzeczywiście, obraz jest swobodną kompozycją elementów krajobrazu, groty, sylwetki bazyliki, zjawionej Najświętszej Panienki i zwróconej ku nam postaci Bernadetty (to w końcu jest jej portret – nie powinna być od nas odwrócona, a skierowana ku Maryi, ani nawet ukazana z profilu). W tle majaczą Pireneje. Niżej gór wije się jakaś dolina, a może to jest rzeka Gave przepływająca przez Lourdes... Z prawej strony – wyniosła bazylika. To obecnie jedna z kilku świątyń wchodzących w skład sanktuarium w Lourdes. Poniżej bazyliki – zamglona dolina, symbolizująca poranek, bo to właśnie około 5.30 rano Bernadetta najczęściej przychodziła do groty. A w górach o tej porze widać doliny spowite mgłą...

Dużą częścią tła obrazu jest Grota Massabielska. W jej centrum dostrzegamy niszę, a w niej – przepięknie oddaną postać Maryi. Spod jej stóp, schodzą ku patrzącym półki skalne, niczym stopnie, po których zstępuje ku nam przekazane ludzkości posłannictwo. Jest nim m.in. wezwanie do pokuty... Uważny obserwator dostrzeże na obrazie nawiązanie do wydarzenia, kiedy Bernadetta, na polecenie Maryi, zjadła na znak pokuty ziele. Widoczne jest odkryte przez Bernadettę źródło, a w lewym rogu obrazu została namalowana gałązka krzewu dzikiej róży, o której zakwitnięcie wczesną wiosną kazał prosić proboszcz Dominique Peyramal...

Nowa kaplica

Obraz zostanie wyeksponowany w pomieszczeniu znajdującym się nad kaplicą pojednania, czasem zwanym „komnatą”. W niej od lat gromadzą się wierni zwłaszcza w niedziele, w czasie Mszy św. Teraz to miejsce, gdzie został przeprowadzony generalny remont, będzie kaplicą, w której nie tylko nasi parafianie będą mogli modlić się za wstawiennictwem św. Bernadetty Soubirous.

2019-10-01 13:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polskie sanktuaria św. Anny

[ TEMATY ]

sanktuarium

święta

Karol Porwich/Niedziela

Cudowna figura św. Anny Samotrzeć

Cudowna figura św. Anny Samotrzeć

Matka Matki Bożej - św. Anna - od wieków otoczona jest w Polsce wielkim kultem. Świadczy o tym nie tylko ilość kościołów pod jej wezwaniem, ale także sanktuaria oraz fakt, że od czasów średniowiecza imię to ma jedno z najwyższych frekwencji. Wspomnienie liturgiczne św. Anny - 26 lipca - jest okazją przypomnienia sanktuariów, których patronką jest babcia Jezusa. Pielgrzymują do nich ludzie w każdym wieku, ale szczególnie starsze osoby, które proszą o opiekę nad rodzinami, zwłaszcza wnukami.

Jedynie tradycja i apokryfy przekazują informacje o matce Matki Jezusa. Pochodziła z pokolenia Lewiego, jej mężem był Joachim z pokolenia Judy. Małżonkowie długo nie mogli mieć dzieci i dopiero po gorących modlitwach w dość późnym wieku zostali rodzicami dziewczynki, której nadali imię Miriam. Jedynaczkę rodzice oddali na służbę w Świątyni Jerozolimskiej, co w ikonografii chrześcijańskiej jest często przedstawianą sceną - mała Miriam stoi u progu, często wysokich schodów, na szczycie stoi oczekujący na nią kapłan. Bóg wybrał Ją na Matkę Słowa Wcielonego. I właśnie to spowodowało, że kult dziadków Jezusa tak intensywnie się rozwijał - intuicja podpowiadała im, że Chrystus Pan nie pozostanie obojętny wobec wstawiennictwa babci i dziadka. W Polsce jednym z najstarszych świadectw kultu św. Anny jest kaplica z 1309 r. wybudowana przy opolskim klasztorze franciszkanów.
CZYTAJ DALEJ

A jeśli to wcale tak nie było? Nowe spojrzenie na św. Józefa

2025-12-12 23:04

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Red

To jeden z tych momentów, kiedy tradycyjny obraz pobożności zderza się z pytaniem: „A jeśli to wcale tak nie było?”. Wystarczy wsłuchać się w dobrze znaną kolędę „Dzisiaj w Betlejem”: „…i Józef stary, i Józef stary, Ono pielęgnuje”. Śpiewamy to bezrefleksyjnie od lat. Tymczasem najnowsza książka ks. prof. Józefa Naumowicza pt. „Święta Rodzina z Nazaretu. Historia wielkiej miłości” proponuje nam obraz Józefa, który z „Józefa starego” zmienia się w silnego, młodego mężczyznę, który… adoptuje Syna.

Przez całe wieki w wyobraźni chrześcijan utrwalał się wizerunek Józefa-starca. W apokryfach uczyniono go wiekowym, nierzadko wdowcem z gromadką dzieci z poprzedniego małżeństwa – po to, by broń Boże nikt nie podważał dziewictwa Maryi. Do tego dołożono jeszcze żydowskie skojarzenie „sprawiedliwego” z kimś dojrzałym, sędziwym, doświadczonym. Świętość równała się starość. Proste? Owszem. Tylko, jak pokazuje ks. prof. Naumowicz, teologicznie bardzo uproszczone.
CZYTAJ DALEJ

Służyć bezinteresownie z miłością

2025-12-13 18:35

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Tarnobrzegu, odbyła się uroczystość błogosławieństwa i posłania nowych nadzwyczajnych szafarzy Komunii Świętej. Od tej pory dołączą oni do grona mężczyzn posługujących w parafiach diecezji, niosąc Najświętszy Sakrament osobom chorym, starszym i tym, którzy nie mogą uczestniczyć w Eucharystii.

Mszy św. przewodniczył Biskup Sandomierski Krzysztof Nitkiewicz. Współcelebransami byli ks. Dariusz Sidor, odpowiedzialny za formację szafarzy w diecezji, o. Michał Śliż OP, kustosz sanktuarium przy którym, z dużym udziałem Ojców Dominikanów, formowali się kandydaci, a także ich proboszczowie. W uroczystości uczestniczyły również żony oraz rodziny kandydatów, wspierając ich swoją obecnością i modlitwą.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję