Reklama

Niedziela Podlaska

80. rocznica bitwy pod Hutą Gruszczyno

Msza św. celebrowana pod przewodnictwem bp. Piotra Sawczuka 8 września br. stanowiła główny punkt uroczystości w hołdzie poległym w bitwie pod Hutą Gruszczyno. W tym roku mija 80 lat od tych tragicznych wydarzeń

Niedziela podlaska 38/2019, str. 1

[ TEMATY ]

bitwa

rocznica

Ks. Marcin Gołębiewski

Złożenie kwiatów przed Pomnikiem Niepodległości

Złożenie kwiatów przed Pomnikiem Niepodległości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczestnicy uroczystości przy akompaniamencie orkiestry przeszli do kaplicy św. Maksymiliana Marii Kolbego, gdzie sprawowano Mszę św. w intencji poległych. Przybyłych gości powitał miejscowy proboszcz ks. Marek Sidoruk. Główny inicjator całego przedsięwzięcia oraz kustosz miejsc pamięci, komendant OSP w Grygrowie Tadeusz Cichocki przypomniał okoliczności i przebieg bitwy pod Hutą Gruszczyno.

W homilii ksiądz biskup zwrócił uwagę, że u podstaw każdej wojny leży nienawiść. Jak zaznaczył: – Jesteśmy w Hucie Gruszczyno, miejscu szczególnym, o którym nie wolno nam zapomnieć. 80 lat temu, po zbombardowaniu Wielunia i ataku na Westerplatte rankiem 1 września, następnie miały miejsce bardzo liczne bitwy kampanii 1939 r. Ekscelencja w sposób szczególny przypomniał dwie postaci związane z II wojną światową: ks. mjr. Kazimierza Potiopę – wieloletniego proboszcza parafii Starawieś, który jako małoletni żołnierz brał udział w kampanii wrześniowej, oraz św. Maksymiliana Kolbego – patrona kaplicy. – Okres wojny, choć był czasem nienawiści, był też czasem bohaterów i świętych – powiedział ksiądz biskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Eucharystii uczniowie Szkoły Podstawowej w Grygrowie i MPD Grygrów zaprezentowali część artystyczną. Wśród wybranych utworów znalazł się również wiersz ks. Kazimierza Potiopy.

Przy Pomniku Niepodległości odśpiewano Hymn Narodowy. Apel pamięci przypomniał nazwiska miejscowych bohaterów. Ekscelencja poświęcił nową tablicę, która zostanie umieszczona na krzyżu w pobliskim lesie – miejscu pamięci. Nie zabrakło okolicznościowych przemówień przedstawicieli władz rządowych oraz samorządowych. Prelegenci podkreślali wagę i znaczenie pamięci o poległych bohaterach. Dziękowali miejscowej społeczności za troskę o ducha patriotyzmu i rozbudzanie go wśród dzieci i młodzieży.

2019-09-17 14:31

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od beatyfikacji do kanonizacji

Beatyfikacja Andrzeja Boboli, która odbyła się 30 października 1853 r., wzmogła kult męczennika, zarówno w Polsce, jak i na terenie Rzymu. Przyczyniły się do tego liczne życiorysy wydane z okazji beatyfikacji, a później przeniesienie ciała błogosławionego męczennika najpierw z Moskwy do Bazyliki św. Piotra w Rzymie (1923 r.), a następnie z Watykanu do jezuickiego kościoła Il Gesu w maju 1924 r.

Dodać należy, iż w Polsce, na terenie dawnej Galicji, gdzie skupiali się jezuici, do ożywienia kultu przyczyniły się przede wszystkim uroczystości w 1907 r. związane z obchodami 250-lecia męczeńskiej śmierci bł. Andrzeja. Wydarzeniem dużej miary dla Krakowa stało się uroczyste umieszczenie w 1920 r. w kościele św. Barbary znacznej relikwii przywiezionej z Połocka przez o. J. Rostworowskiego SJ. W tym samym roku w Warszawie zarządzona 31 lipca przez kard. A. Kakowskiego nowenna zakończyła się 8 sierpnia olbrzymią procesją z relikwiami bł. Andrzeja Boboli i bł. Władysława z Gielniowa.
CZYTAJ DALEJ

Św. Franciszek Salezy

[ TEMATY ]

media

dziennikarze

św. Stanisław

Edycja Świętego Pawła

Drodzy bracia i siostry, „Dieu est le Dieu du coeur humain » [Bóg jest Bogiem serca ludzkiego] (Traktat o miłości Bożej, 1, XV): w tych pozornie prostych słowach znajdujemy pieczęć duchowości wielkiego nauczyciela, o którym chciałbym wam dzisiaj opowiedzieć - św. Franciszka Salezego, biskupa i doktora Kościoła. Urodzony w 1567 r. w nadgranicznym regionie francuskim był synem Pana z Boisy - starożytnego i szlacheckiego rodu z Sabaudii. Żyjąc na przełomie dwóch wieków - szesnastego i siedemnastego - zgromadził w sobie to, co najlepsze z nauczania i zdobyczy kulturalnych stulecia, które się skończyło, godząc spuściznę humanizmu z właściwym nurtom mistycznym bodźcem ku absolutowi. Otrzymał bardzo dobrą formację; w Paryżu odbył studia wyższe, zgłębiając także teologię, a na Uniwersytecie w Padwie studiował nauki prawne, na życzenie ojca, zakończone świetnym dyplomem „in utroque iure” - z prawa kanonicznego i prawa cywilnego. W swej pogodnej młodości, skupiając się na myśli św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu, doświadczył głębokiego kryzysu, który doprowadził go do postawienia pytań o własne zbawienie wieczne i o przeznaczenie Boże względem siebie, przeżywając jako prawdziwy dramat duchowy podstawowe problemy teologiczne swoich czasów. Modlił się gorąco, ale wątpliwości wstrząsały nim tak mocno, że przez kilka tygodni prawie zupełnie nie mógł jeść ani spać. W szczytowym okresie tych doświadczeń udał się do kościoła dominikanów w Paryżu, otworzył swe serce i tak się modlił: „Cokolwiek się wydarzy, Panie, to Ty trzymasz wszystko w swych rękach, a Twoimi drogami są sprawiedliwość i prawda; cokolwiek postanowiłeś wobec mnie...; Ty, który zawsze jesteś sprawiedliwym sędzią i Ojcem miłosiernym, będę Cię kochał, Panie [...], będę Cię tutaj kochał, mój Boże i będę zawsze pokładał nadzieję w Twoim miłosierdziu i zawsze będę powtarzał Twoją chwałę... Panie Jezu, będziesz zawsze moją nadzieją i moim zbawieniem na ziemi żyjących” (I Proc. Canon., t. I, art. 4). Dwudziestoletni Franciszek znalazł spokój w radykalnej i wyzwalającej rzeczywistości miłości Bożej: kochać Go, nie chcąc nic w zamian i ufać w miłość Bożą; nie chcieć nic ponad to, co uczni Bóg ze mną: kocham Go po prostu, niezależnie od tego, ile mi to da czy nie da. Tak oto znalazł spokój a zagadnienie przeznaczenia [predestynacji] - wokół którego dyskutowano w owym czasie - zostało rozwiązane, gdyż nie szukał już tego, co mógł mieć od Boga; kochał Go po prostu, zdawał się na Jego dobroć. Będzie to tajemnicą jego życia, która pojawi się w jego głównym dziele: Traktacie o Bożej miłości.
CZYTAJ DALEJ

Do PKW trafiło zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego Karola Nawrockiego

W piątek do Państwowej Komisji Wyborczej trafiło zawiadomienie o utworzeniu komitetu wyborczego popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. W sumie do PKW zgłoszono już 11 zawiadomień o utworzeniu komitetu wyborczego, z czego sześć zostało już przyjętych.

"Dzisiaj rano zostały złożone w PKW dokumenty niezbędne do rejestracji Komitetu Wyborczego Kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego. W tym momencie czekamy na uchwałę PKW potwierdzającą rejestrację Komitetu Obywatelskiego Kandydata" - powiedział PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję