Reklama

Historia

Tego dnia polska nauka się zatrzymała

Atak Niemiec na Polskę 1 września 1939 r. był także uderzeniem w polską naukę. Na cel wzięto polskie elity, polskie uniwersytety

Niedziela Ogólnopolska 35/2019, str. 20-21

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Wikipedia

Warszawa, płonący gmach Prudentialu

Warszawa,
płonący gmach
Prudentialu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lata przed 1 września 1939 r. to był czas intensywnego nadrabiania strat po I wojnie światowej i 123 latach utraty niepodległości przez państwo polskie. Szczególną troską polskich polityków był rozwój nauki i oświaty, a zwłaszcza szkolnictwa wyższego. W 1938 r. w Polsce funkcjonowało 15 państwowych szkół wyższych, mniej więcej tyle samo było szkół prywatnych. Zatrudniały one łącznie ok. 4,5 tys. pracowników naukowych, w tym ponad 900 profesorów. W wielu dziedzinach polscy uczeni osiągnęli najwyższy poziom światowy – tak było w matematyce, fizyce, geologii, biologii, socjologii, filozofii czy historii.

1 września 1939 r. zatrzymał ten proces. Niszczycielska działalność okupantów spowodowała zamknięcie w całej Polsce wszystkich szkół wyższych i instytucji naukowych, które rozgrabiono i zdewastowano. Naukowców i studentów czekała gehenna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla okupanta było jasne, że warunkiem skutecznej germanizacji Polaków jest likwidacja polskiej inteligencji. Dramatycznymi przykładami metodycznie zaplanowanych akcji terroru i deportacji były tzw. Sonderaktion Krakau w listopadzie 1939 r., w ramach której do kacetu Sachsenhausen zesłano 183 profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Górniczo-Hutniczej, czy tzw. Akcja AB, przeprowadzona w okresie maj-lipiec 1940 r., w której zamordowano ponad 3 tys. osób, a wśród nich wielu pracowników naukowych.

Reklama

Naukowcy, którym udało się uniknąć rozstrzelania bądź wywiezienia do obozów, pogrążyli się w zawodowym niebycie. Obroną wolnej nauki i kształcenia uniwersyteckiego przed okupacyjnym koszmarem stała się działalność konspiracyjna. Pomimo masowego terroru konspiracyjne kształcenie miało znaczący zasięg, a jego twórcy swą odwagą w pracy, która narażała ich na grożące życiu konsekwencje, zasłużyli sobie na wdzięczność kolejnych pokoleń rodaków.

Polscy naukowcy emigrowali zarówno w trakcie wojny, jak i po niej, nie znajdując w powojennych czasach realnego socjalizmu możliwości realizowania swych naukowych ambicji. Była to olbrzymia strata – odbudowa polskiej nauki byłaby z pewnością dużo szybsza, gdyby z wywołanej wojną emigracji powróciły do kraju setki znakomitych badaczy, takich jak np. Henryk Magnuski – twórca pierwszego przenośnego radia walkie-talkie, które było powszechnie używane przez armię amerykańską, Tadeusz Sendzimir, zwany „Edisonem metalurgii” – wynalazca, który zrewolucjonizował światowe hutnictwo, czy Hilary Koprowski – odkrywca szczepionki przeciwko wirusowi polio, który wywołuje chorobę Heinego-Medina.

Ogrom strat cywilizacyjnych Polski w wyniku wojennych mordów i deportacji pracowników nauki z jednej, a emigracji z drugiej strony dopełnia wieloletnie opóźnienie w powojennym kształceniu kadr nowoczesnej gospodarki. Polska została zatrzymana w rozwoju – i tylko niebywałej pasji, wiedzy i wielu talentom Polaków zawdzięcza swoją odbudowę i nową energię.

2019-08-27 12:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Balcerek: chore idee są równie niebezpieczne jak czołgi

W 80. rocznicę inwazji sowieckiej na Polskę trzeba pamiętać, że chore idee są równie niebezpieczne jak czołgi i działa. Dlatego też św. Jan Paweł II przestrzegał świat przed cywilizacją śmierci, czyli przed rozpowszechnianymi ideami, które są zabójcze dla przyszłości cywilizacji – mówił w Poznaniu bp Grzegorz Balcerek.

Poznański biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. w intencji ofiar sowieckiej agresji na Polskę w kościele ojców franciszkanów. Podczas nabożeństwa modlono się za pomordowanych w Katyniu i innych miejscach kaźni narodu polskiego na Wschodzie.
CZYTAJ DALEJ

Zagraj w filmie u boku polskich aktorów!

2025-01-07 18:36

archiwum organizatorów

    Już w lutym wystartuje ostatnia tura dni zdjęciowych do filmu „Znak sprzeciwu”, opowiadającego poruszającą historię strajku szkolnego z 1984 roku we Włoszczowie.

Produkcja przyciągnęła znane nazwiska polskiego kina, takie jak: Rafał Zawierucha, Sebastian Fabijański, Piotr Cyrwus, Mieczysław Hryniewicz, Dominika Kluźniak, Henryk Gołębiewski, Bartłomiej Błaszczyński czy Wojciech Słupiński. Jednak, aby produkcja doszła do skutku, potrzebnych jest aż 1000 statystów!
CZYTAJ DALEJ

Karol Nawrocki o aborcji, związkach partnerskich i swoim urlopie

2025-01-08 22:33

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Radek Pietruszka

Kandydat na prezydenta i prezes IPN Karol Nawrocki zapowiedział w środę, że od 15 stycznia weźmie urlop. Zadeklarował też, że jako prezydent nie podpisałby ani ustawy o powrocie do kompromisu aborcyjnego, ani o związkach partnerskich

Nawrocki powiedział w Polsat News, że w związku z wyznaczeniem przez marszałka Sejmu Szymona Hołowni terminu wyborów prezydenckich od przyszłej środy idzie na urlop.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję