Reklama

Niedziela Częstochowska

Polisa bezpieczeństwa?

Szkaplerz. Czy jest talizmanem? Czy paszportem do nieba? A może polisą gwarantującą bezpieczeństwo? Czy wystarczy tylko go nosić, aby być zbawionym?

Niedziela częstochowska 30/2019, str. 4

[ TEMATY ]

szkaplerz

Beata Pieczykura/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jest taki dzień, kiedy można uzyskać odpowiedzi na te pytania. Wtedy to Kościół w liturgii przywołuje piękno Karmelu, pamięć proroka Eliasza i objawienie szkaplerzne, a Zakon Karmelitański 16 lipca przeżywa uroczystość Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, głównej patronki.

Za klauzurą

Żyją w ogrodzie Bożym, takie bowiem w języku hebrajskim ma znaczenie słowo „karmel”. Siostry karmelitanki bose, bo o nich mowa, żyją za klauzurą, żyją modlitwą, słuchają Słowa Bożego. Szukają drogocennej perły królestwa Bożego w ciszy, samotności i oderwaniu od świata. O swojej drodze do Boga tak mówią siostry karmelitanki bose z Częstochowy: – My staramy się żyć codziennie w zjednoczeniu z Maryją jako naszą Matką i Siostrą. Przez nazywanie siebie Braćmi i Siostrami Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel rozumiemy prowadzenie siostrzanego stylu życia (siostrzanego do Jej stylu życia) w bliskości Pana Jezusa, w całkowitym zaufaniu Jemu. Dzień uroczystości jest ukoronowaniem i szczytem wyrazu naszej miłości do Maryi, a poprzedzony jest nowenną ku Jej czci odprawianą w naszym chórze zakonnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Siostry żyją w ukryciu, ale mają różne talenty: szyją szkaplerze, wykonują różańce i figurki gipsowe, szyją i haftują paramenty liturgiczne, ornaty, stuły, baldachimy, sztandary, chorągwie, drobne paramenty do zakrystii oraz piszą ikony. Podobnie jak w każdej rodzinie wykonują prace domowe, a także uprawiają ogród warzywny i kwiatowy.

Cudowna ochrona

Cała pięcioosobowa rodzina Krzysztofa szczególną miłością darzy Matkę Bożą. Tego wyrazem jest szkaplerz, noszony wiernie w dzień i w nocy. Krzysztof opowiada, że jego syn Piotr jako pasażer wracał z osiemnastki. Wysiadł z samochodu przed domem, a koleżanki pojechały dalej. Potem okazało się, że kilometr dalej na skrzyżowaniu miały wypadek. Gdy z ulgą powiedział: – Miałeś szczęście, osiemnastolatek oświadczył: – Tato, noszę szkaplerz. To Matka Boża mnie ochroniła.

Jan zdecydowanie mówi, że szkaplerz nie jest amuletem i nie ma działania magicznego. – Nie wystarczy przyjąć go i na tym sprawę zamknąć. Noszę szkaplerz, modlę się, często się spowiadam. Dla mnie stał się stylem życia. Maryja jest moją przewodniczką, pocieszycielką w trudnościach. Staram się podążać Jej śladem. Miłość Matki Jezusa jest cudowna. I to daje mi nadzieję na szczęśliwe życie: teraz i przez całą wieczność.

W wielkiej rodzinie

W klasztorze pw. Miłosierdzia Bożego Sióstr Karmelitanek Bosych w Częstochowie wspólnie z siostrami i wiernymi modlili się o. Marian Zawada, przeor Karmelitów Bosych z Krakowa, i bp Andrzej Przybylski.

– Szata szkaplerza jest szatą błogosławieństwa. Maryja w szkaplerzu daje nam łaskę przygarnięcia, przyobleka swoją miłością, swoją siłą i swoim zwycięstwem, troszczy się o nas, wzmacnia i pomaga realizować nadprzyrodzone cele – mówił o. Zawada. Czcicielom Matki Bożej, którzy mogą cieszyć się Jej asystencją, troską i pomocą w realizowaniu nadprzyrodzonych celów, życzył: – Niech miłość Maryi zagości w naszych sercach, niech zacznie nimi rządzić, niech to, co piękne w Maryi, znajduje również zachwyt w naszej religijnej świadomości.

Szkaplerz jest świętą szatą, która oznacza przyobleczenie się w Chrystusa, czyli decyzję przemiany życia, by każdego dnia stylem życia naśladować Jezusa i Jego Matkę – wyjaśniał bp Przybylski. Przypomniał, że od młodości nosił go św. Jan Paweł II i w tym duchu powiedział: – Czas ucieka, a szkaplerz niesie nas ku wieczności. Do nieba prowadzi nas m.in. wielki znak szkaplerza świętego i chcemy odnowić przywiązanie do szkaplerza, wiarę w ten święty znak.

2019-07-24 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szkaplerz

W sobotę w kościele będziemy przeżywać wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel. Z tym wspomnieniem związany jest szkaplerz karmelitański, nazywany też szatą Maryi. Noszącym go Maryja obiecała swoją szczególną opiekę, spokojną śmierć i ochronę przed potępieniem

Naprzyjęcie szkaplerza zdecydowałem się z dwóch powodów. Po pierwsze, szkaplerz gwarantuje szczególną opiekę i pomoc Matki Bożej w trudnych chwilach życia. Po drugie, Maryja obiecała wszystkim Jej czcicielom w tym znaku widzialnym, jakim jest szkaplerz, dobrą śmierć oraz że w pierwszą sobotę po śmierci wybawi duszę z czyśćca – wyjaśnia Piotr Nycko, student z Żar, który szkaplerz nosi od kilku lat. – Przez nałożenie szkaplerza chciałem wyrazić moją ufność w opiekę Maryi i Jej skuteczność wstawiennictwa. Przekonałem się o tym wiele razy. Kiedy znajdowałem się w różnych trudnych sytuacjach życiowych, od razu przypominała mi się Maryja i wewnętrznie odczuwałem Jej obecność. To jest według mnie największy dar, że nie muszę się niczego bać, bo Ona jest nieustannie przy mnie – dopowiada Piotr. – Duchowość karmelitańska jest mi bardzo bliska – opowiada Anna Kobylińska, mama dwójki dzieci z Zielonej Góry. – Szkaplerz to mój sposób, by iść tą drogą w byciu osobą świecką, żoną, matką. To zewnętrzny znak moich wewnętrznych, duchowych wyborów i decyzji. Przez niego mam udział we wszystkich dobrach duchowych zakonu karmelitańskiego i jestem pod najlepszą opieką, bo nie ma jak u mamy, choć akurat ścieżka Karmelu to niełatwa droga także w życiu świeckim. Bliscy są mi również święci karmelitańscy i szkaplerz. To jeden ze sposobów, jaki podpowiadają mi swoim życiem, aby zdążać do świętości – dodaje Anna.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł proboszcz parafii w Białkowie

2025-02-09 08:42

[ TEMATY ]

nekrolog

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

Białków

illionPhotos.com/fotolia.com

9 lutego 2025, w 54. roku życia i 29. roku kapłaństwa odszedł do wieczności ks. Krzysztof Sudziński, proboszcz parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Białkowie koło Cybinki (diecezja zielonogórsko-gorzowska).

Urodził się 29 marca 1971. Ukończył Wyższe Seminarium Duchowne w Gościkowie-Paradyżu. Święcenia kapłańskie przyjął 18 maja 1996 z rąk bp. Adama Dyczkowskiego. Jego rodzinną parafią była parafia pw. Ducha Świętego w Zielonej Górze. Od 2011 roku był proboszczem parafii w Białkowie. Zmarł po ciężkiej chorobie.
CZYTAJ DALEJ

Bp Lechowicz: kwestie duchowe ważne dla służb mundurowych

2025-02-09 14:07

[ TEMATY ]

Watykan

biskup polowy

Rok Święty 2025

ks. Paweł Rytel-Andrianik / @VaticanNewsPL

Bp Wiesław Lechowicz

Bp Wiesław Lechowicz

Będąc biskupem polowym na każdym kroku zauważam, że zarówno dowódcy Wojska Polskiego, jak również i żołnierze, mają tę świadomość, że oprócz sprzętu, oprócz wyposażenia, morale żołnierza jest bardzo ważne - powiedział Radiu Watykańskiemu – Vatican News bp Wiesław Lechowicz, podsumowując Jubileusz Wojska, Policji i Służb Mundurowych.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję