Gdy z drżeniem serca oznajmiłem doświadczonemu proboszczowi swoją decyzję o wstąpieniu do seminarium, zabrał mnie na długą wieczorną rozmowę. Mówił o swoim doświadczeniu kapłaństwa. – Wiesz – powiedział w pewnej chwili – gdy wieczorem po całym dniu pracy, rozmów z ludźmi, spotkań duszpasterskich, Eucharystii, posługi w konfesjonale, w kancelarii wracam w końcu do domu, czasem padam z nóg ze zmęczenia. I wtedy jestem najszczęśliwszy.
Czy tak właśnie czuła się Marta? Zabiegana, zatroskana o porządek, posiłek i wygodę gości? Zmęczona i szczęśliwa, że spełniła swój obowiązek? Być może. W jej sercu tkwił jednak malutki cierń pretensji, że siostra „zostawiła ją samą przy usługiwaniu” (por. Łk 10, 40). Tym bardziej że wśród żydowskich nauczycieli Jezus był wyjątkiem: przyjmował do grona swych uczniów kobiety, które wraz z mężczyznami siadały u Jego stóp.
Marta robiła wiele, ale mało słuchała. Maria tym razem zaniechała prac domowych, by cała zamienić się w słuch. Nie jest jednak tak, że wybrała najlepszą drogę. Tłumacz Biblii Tysiąclecia musiałby długo wyjaśniać, dlaczego nie oddał właściwie Jezusowych słów: „Maria dobrą cząstkę wybrała, która nie będzie jej odebrana”. Przymiotnik „dobry” (gr. agatha) jest tu użyty w stopniu równym, nie najwyższym. I krzątanina wokół spraw doczesnych, i słuchanie Pana są równie dobre. Chodzi o to, by nie zabrakło ani jednego, ani drugiego i by proporcje nie były zachwiane. Jak w benedyktyńskim haśle: „Módl się i pracuj!”.
Odręcznie przepisane Pismo Święte – świadectwo apostolskiego zaangażowania wiernych
Z inicjatywy grup biblijnych, w parafii bł. Piotra Jerzego Frassatiego w Lublinie wierni przepisują Pismo Święte.
Odręczne przepisywanie ksiąg Starego i Nowego Testamentu rozpoczęło się w ubiegłym roku. To kolejna forma modlitwy słowami Pisma Świętego, którą członkowie grup biblijnych zaproponowali parafianom i przyjaciołom. Wcześniej, podczas codziennej lektury Biblii wybierali szczególnie poruszające ich słowa, z których powstał katalog „Słów z nadzieją”. Gdy była taka możliwość, spotykali się na adoracji Najświętszego Sakramentu i lekturze Pisma Świętego. Gdy przyszła pandemia, powstał pomysł odręcznego przepisywania Biblii; wspólnie, ale jednak osobno. Członkowie grup biblijnych podali tytuły ksiąg, a ich opiekun ks. Radosław Matraszek wybrał z nich Księgę Wyjścia, Apokalipsę, Księgę Tobiasza, Ewangelię według św. Mateusza oraz Księgę Psalmów.
Kardynał kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego, Kevin Joseph Farrell przewodniczył w środę 23 kwietnia uroczystemu przeniesieniu ciała zmarłego 21 kwietnia papieża Franciszka z kaplicy Domu Świętej Marty do bazyliki watykańskiej. Od tej pory, aż do pogrzebu w sobotę, 26 kwietnia, hołd zmarłemu papieżowi mogą składać wierni przybywający z całego świata do Rzymu.
Kardynałowie zgromadzali się w kaplicy Domu Świętej Marty, trwając w cichej modlitwie. Towarzyszyli im franciszkanie konwentualni - penitencjarze bazyliki watykańskiej. Następnie kardynał kamerling, Kevin Farrell po pozdrowieniu zgromadzonych powiedział: „Najmilsi bracia i siostry, z wielkim wzruszeniem towarzyszymy doczesnym szczątkom naszego papieża Franciszka w drodze do bazyliki watykańskiej, gdzie często pełnił swoją posługę biskupa Kościoła, który jest w Rzymie i pasterza Kościoła powszechnego. Opuszczając ten dom dziękujmy Panu za niezliczone dary, którymi za pośrednictwem swego sługi, papieża Franciszka obdarzył lud chrześcijański i módlmy się, aby będąc miłosiernym i łaskawym udzielił jemu wiecznego mieszkania w królestwie niebieskim oraz pocieszył niebańską nadzieją rodzinę papieską, Kościół w Rzymie i wiernych na całym świecie. Łaskawie spojrzyj Panie na życie i dzieło Twego sługi a naszego papieża Franciszka. Przyjmij go w domu wiecznego światła i pokoju, i daj Twoim wiernym iść drogami przez niego wytyczonymi oraz świadczyć Ewangelię Twego Syna. Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen”.
- Tata umarł w szpitalu, pewnie nie tak to sobie wyobrażał, pewnie chciał umrzeć w domu. Tato, jesteś w domu, domu, który też stawiałeś. W tym kościele jest kawałek twojej pracy, ofiary i trudu - mówił kard. Grzegorz Ryś na pogrzebie swojego Taty.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.