Reklama

Niedziela Lubelska

Idziemy z Jezusem

– Naszym najważniejszym skarbem jest Chrystus. Bóg w Eucharystii stał się nam tak bliski, że możemy na Niego patrzeć, możemy Go dotykać, możemy Go spożywać jako pokarm nieśmiertelności – mówił abp Stanisław Budzik

Niedziela lubelska 26/2019, str. 1

[ TEMATY ]

Boże Ciało

Marcin Dudek

Procesja eucharystyczna

Procesja eucharystyczna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Centralne uroczystości Bożego Ciała w Lublinie rozpoczęła Msza św. na Placu Katedralnym pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika. Wraz z pasterzem diecezji sprawował ją bp Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, oraz kilkudziesięciu kapłanów. Wokół ołtarza zgromadziła się rzesza wiernych, z osobami życia konsekrowanego, przedstawicielami różnego szczebla władz i instytucji oraz senatem akademickim KUL.

– Dziękujmy Chrystusowi, że przyjął postać Chleba, by być z nami, wewnętrznie nas przemieniać i umacniać w wierze. Idźmy w procesji, by modlić się oraz pokazać miastu i światu, że naszym najważniejszym skarbem jest Chrystus – mówił ksiądz arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po Mszy św. ulicami miasta przeszła procesja eucharystyczna. Najświętszy Sakrament otoczyły tysiące wiernych, dając świadectwo wiary i mocnej więzi z Chrystusem. – Idziemy za Jezusem w monstrancji, ale idziemy także z Jezusem w sercu, który razem z nami przemierza ulice miasta. On bowiem chce poznać konkretną sytuację człowieka, wejść do jego domu, ofiarować mu swoje wyzwalające miłosierdzie, błogosławić, pocieszać, umacniać – mówił abp Budzik.

W homilii nakreślił duchowy szlak procesji, która przy kolejnych ołtarzach powierzała Bogu konkretne intencje. Pierwszy ołtarz znajdował się przy Metropolitalnym Seminarium Duchownym – tam wierni modlili się o nowe i święte powołania. Przy kościele pw. Nawrócenia św. Pawła procesji towarzyszyła modlitewna refleksja o nawrócenie misyjne i ewangelizacyjne Kościoła. Trzeci ołtarz, przy kościele pw. Świętego Ducha, zwracał uwagę na III Synod Archidiecezji Lubelskiej, a czwarty, przy kościele pw. św. Piotra, był umocnieniem prawdy, że Jezus jest stale obecny w łodzi Kościoła i mimo wzburzonych fal nie pozwoli mu zatonąć. – Jeśli chcemy lepszego świata, dajmy się porwać procesowi przemian, który się zaczyna w Eucharystii – apelował abp Budzik.

2019-06-25 14:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Procesje Bożego Ciała po wrocławsku

Każdego roku w procesjach Bożego Ciała uczestniczą dziesiątki tysięcy mieszkańców. Tego dnia dolnośląskie miasta i wsie na kilka godzin zamierają. Nie inaczej jest we Wrocławiu. Niemal na każdej ulicy słychać religijne śpiewy, dzwonki i parafialne orkiestry, a drogi wyścielone są płatkami kwiatów rzucanymi przez dzieci. Zgodnie z tradycją, wywodzącą się jeszcze z XIV wieku, w centrum procesji idzie kapłan z Najświętszym Sakramentem, zaś przy ołtarzach zbudowanych przez grupy parafialne odczytywane są fragmenty Ewangelii. Tego dnia, jak każdego roku, podążający za Jezusem Dolnoślązacy publicznie zaświadczają o swojej wierze.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

Głos Boga jest pierwszym źródłem życia

„Córka Głosu” – pod takim hasłem w sanktuarium w Otyniu odbyło się wielkopostne czuwanie dla kobiet.

Był czas na konferencję, modlitwę wstawienniczą, adorację Najświętszego Sakramentu i oczywiście Eucharystię. Czuwanie, które odbyło się 5 kwietnia, poprowadziła Wspólnota Ewangelizacyjna „Syjon” wraz z zespołem, a konferencję skierowaną do pań, które wyjątkowo licznie przybyły tego dnia na spotkanie, wygłosiła Justyna Wojtaszewska. Liderka wspólnoty podzieliła się w nim osobistym doświadczeniem swojego życia. – Konferencja jest zbudowana na moim świadectwie życia kobiety, która doświadczyła nawrócenia przez słowo Boże i która każdego dnia, kiedy to słowo otwiera, zmienia przez to swoją rzeczywistość. Składając swoje świadectwo chciałam zaprosić kobiety naszego Kościoła katolickiego do wejścia na tą drogę, żeby nauczyć się życia ze słowem Bożym i tak to spotkanie dzisiaj przygotowaliśmy, żeby kobiety poszły dalej i dały się zaprosić w tą zamianę: przestały analizować, zamartwiać się, tylko, żeby uczyły się tego, że głos Boga jest pierwszym źródłem życia, z którego czerpiemy każdego dnia. Taki jest zamysł tego spotkania, dlatego nazywa się ono „Córka Głosu” – mówi liderka Wspólnoty Ewangelizacyjnej „Syjon”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję