– Ołtarz bp Jerina wróci do wrocławskiej katedry prawdopodobnie w 2020 r. – mówił ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz wrocławskiej katedry i inicjator powrotu zabytku na jego pierwotne miejsce. W czasie pierwszej części sympozjum pt. „Biskup Andreas Jerin i jego ołtarz”, które 11 czerwca odbyło się w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, opowiedział też o epitafium Jerina, wielkiego fundatora zabytku
Pamiętam, jeszcze z moich czasów kleryckich, gdy zniszczone epitafium Jerina we wrocławskiej katedrze po prostu straszyło. Po wojnie katedrę odbudowano w imponującym tempie, zwłaszcza patrząc na skalę zniszczeń, ale niektóre z zabytków musiały poczekać na swój czas. 5 lat temu, gdy zostałem proboszczem, zaprosiłem do obejrzenia epitafium miejskiego konserwatora zabytków – mówił ks. Cembrowicz. To wtedy zapadła decyzja o renowacji – nie tylko zachowawczej, ale też konserwatorskiej. Prace podzielono na dwa etapy – w 2016 r. Jolanta Marosik wraz z zespołem dokonała oczyszczenia i rekonstrukcji brakujących elementów tablicy, popiersia i kolumn, a w 2017 r. pod kierunkiem Doroty Wandrychowskiej odtworzono zwieńczenie pomnika nagrobnego i uzupełniono złocenia. Dzięki tym pracom zabytkowe epitafium dłuta Gerharda Hendrika możemy dziś podziwiać. O epitafium mówił też dyrektor Muzeum Narodowego prof. Piotr Oszczanowski, który opowiedział o budowie, surowcach i wieloletnich próbach ustalenia autorstwa dzieła. Podkreślił znaczenie faktu, że nagrobek został wykonany jeszcze za życia fundatora, czyli samego Jerina. Ks. prof. Józef Mandziuk, historyk Kościoła, mówił o Jerinie jako silnej osobowości. – W trudnych warunkach atakującego protestantyzmu został jednogłośnie wybrany przez kapitułę na zwierzchnika wrocławskiego Kościoła – mówił. – Jego działalność potwierdza zasadę, że warto coś po sobie pozostawić.
Drugą część sympozjum poświęcono już nie osobie fundatora, ale dziełu. Srebrny ołtarz Jerina, który był chlubą katedry przez 350 lat (pod koniec II wojny światowej ołtarz został rozmontowany i schowany, ocalał w 80%) wciąż budzi wiele emocji. O teologii ołtarza, jego roli w miejscu sprawowania kultu mówił ks. prof. Stanisław Araszczuk, a o teologii w ikonografii ołtarza Jerina – ks. Paweł Cembrowicz. Jacek Witecki – kurator wystawy „Dwa ołtarze” opowiedział o detalach zabytku i kolejnych krokach podejmowanych w przywracaniu dzieła do pierwotnego kształtu. O samej rekonstrukcji srebrnego zabytku opowiedział zespół konserwatorów z Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Co ciekawe, nawet aksamit do środkowej części ołtarza został wybrany tak, aby starzał się zgodnie z tym, użytym do bocznych skrzydeł – to ręcznie tkane w Lyonie, jedwabne sukno, prawie godne tego, które pierwotnie użyto do wypełnienia tła ołtarza.
Sympozjum „Biskup Andreas Jerin i jego ołtarz” zorganizowała Katedra Liturgiki, Homiletyki i Kultury Muzycznej Kościoła Papieskiego Wydziału Teologicznego i Muzeum Narodowe we Wrocławiu
We wrocławskiej katedrze otwarta została wystawa, która ma przygotować wiernych do beatyfikacji sióstr męczenniczek.
Chciałabym wszystkich zachęcić do obejrzenia wystawy obejmującej w skrócie życie, działalność i okoliczności śmierci naszych sióstr elżbietanek, które zginęły w 1945 r. na terenie Dolnego Śląska i Śląska Górnego. Dzisiejszy człowiek, pędzący za doczesnością, potrzebuje wzorów i przykładów, które pokażą, że najważniejszą sprawą jest poznanie Boga i Jego miłość do ludzi. Takim wzorem są siostry elżbietanki – mówi s. Miriam, postulatorka procesu beatyfikacyjnego na szczeblu diecezjalnym. – Zachęcam, aby przez wstawiennictwo sióstr męczenniczek modlić się o powrót wartości chrześcijańskich w naszej ojczyźnie, o zgodę i jedność w rodzinach, wzrost wiary w naszym życiu. Szczególnie módlmy się za młodych, aby ukochali czystość, dzisiaj tak deptaną i wyśmiewaną – podkreśla s. Miriam.
- Teraz odbywa się sąd nad Polską. Głównym prześladowanym i najbardziej zagrożonym jest bowiem dzisiaj małe, niewinne i bezbronne dziecko, które zabija się śmiertelnym uderzeniem w jego serce. Zabija się je dosłownie i w przenośni – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski w Wielki Piątek podczas Drogi Krzyżowej w Kalwarii Zebrzydowskiej.
Arcybiskup powiedział do zebranych, że Chrystus, zawieszony między ziemią a niebem, osądził cały świat w imię Krzyża, który stał się najgłębszym, wzruszającym i przejmującym wyrazem miłości miłosiernej Boga do ludzi. Chwila, w której Zbawiciel wypowiedział ostatnie słowa, stała się momentem ostatecznej klęski ojca wszelkiego kłamstwa, zła i śmierci. – Pokonując szatana, sprawcę wszelkiego kłamstwa i grzechu, zawieszony na Krzyżu Jezus osądził również wszystkich świadomych i mniej świadomych współpracowników oraz współuczestników dzieła szatana. Odbywając sąd nad światem, Jezus odbył także sąd nad tymi, którzy Go sądzili. Sąd Najwyższej Prawdy – powiedział metropolita krakowski.
Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.
Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.