Obsesje pani profesor
Pewna pani profesor huknęła na Kościół, że obsesyjnie zajmuje się seksem. Sięgam w zakamarki pamięci, aby przypomnieć sobie, kiedy o tym mówił papież albo któryś z biskupów, i nie mogę sobie przypomnieć. Nie mam wrażenia, żeby to była obsesja Kościoła, no, chyba że pani profesor wszystko, co mówią w Kościele, z tą sferą się kojarzy, ale na to już niewiele możemy poradzić.
Deprecha
Jedna z aktorek po smutnej enuncjacji, że już nie czuje potrzeby wymiany myśli z „tym narodem” (czytaj z nami), poszła o krok dalej w duchowym ekshibicjonizmie i stwierdziła, że odebrano jej radość życia. Co fakt, to fakt. Maj w tym roku wyjątkowo nas nie rozpieszcza. Proszę Pani, proszę się nie poddawać. Czerwiec ma być ładniejszy, a jakby co, to zawsze można skoczyć do Toskanii.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Groźba?
Jeden z ważnych polityków opozycji zapowiedział, że trzeba przejąć kościelne archiwa, i to jest prawdziwy cel jesiennych wyborów. Ho, ho, ho! Towarzysz Dzierżyński byłby dumny.
Dowód na antysemityzm
W Izraelu zaatakowano polskiego ambasadora. Ponieważ świat pomału staje do góry nogami, zapewne stanie się to koronnym dowodem, że antysemityzm wyssaliśmy z mlekiem matki. Nie wiemy, jak zrobią takiego fikołka, ale na pewno będą próbowali.