Biskupi podali liczby dotyczące sprawy pedofilii w polskim Kościele. Trzeba wiedzieć, że prawo kanoniczne karze czyn pedofilski dokonany wobec osoby do 18. roku życia – i tu jest podawana liczba zgłoszonych przypadków – 382, natomiast kodeks prawa świeckiego – do 15. roku życia, i wtedy liczba ta wynosi 184 przypadki – na przestrzeni prawie 30 lat, co wiele mówi. Szkoda też, że nie pokazano przy okazji panoramy tego zjawiska w wymiarze innych grup zawodowych i społecznych. Ministerstwo Sprawiedliwości dysponuje przecież takimi statystykami.
Spróbujmy popatrzeć dziś na grzech oczami Chrystusa. Jezus personifikuje grzech – to człowiek popełnia grzech i jest osobiście za niego odpowiedzialny. Dla Jezusa najważniejsze jest jednak zawsze nawrócenie: „Idź i odtąd nie grzesz” – mówi do pochwyconej na cudzołóstwie niewiasty, ale też wypisuje na piasku grzechy rozjuszonych faryzeuszy (por. J 8, 1-11). Jego nauczanie ma wymiar ponadczasowy. Dlatego Kościół przez wieki również wypracował swoje prawo, zwane kanonicznym, w tym także kanoniczne prawo karne.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Ale przyjrzyjmy się też stosunkowi Szatana do grzechu. Przede wszystkim – on nie przebacza, zawsze chce kary. I jak wcześniej kusi do grzechu, tak poźniej tym grzechem szantażuje – ten, kto uległ szatańskim pokusom, od razu spotyka się z zarzutem, że jest przestępcą. Takim sposobem postępowania charakteryzowali się faryzeusze: kusili Chrystusa, śledzili Go, prowokowali, żeby Go oskarżyć. W czasach minionych byliśmy świadkami takiej działalności funkcjonariuszy SB – najpierw grzech, potem szantaż...
Dzisiaj widzimy, jak niektóre ośrodki medialne zacierają ręce, kiedy nadarza się okazja do posądzeń w stosunku do Kościoła i kapłanów, oskarżeń czy uogólnień... Czasy Antychrysta nadchodzą – takie są znaki.
Nadzieję, że można powstać z największego grzechu, przywraca nam zmartwychwstały Chrystus, który zawsze proponuje prawdę, miłosierdzie i przebaczenie. Te wartości bowiem przywracają równowagę i prawdziwy, Boży pokój.