Reklama

oko w oko

Przeszłość powraca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Gdy ostatnio Lech Wałęsa znowu znacznie uaktywnił się publicznie, szczególnie ze względu na ubieranie koszulki z napisem „konstytucja” – nawet wybrał się tak za ocean na pogrzeb amerykańskiego prezydenta George’a W. Busha – trudno nie rozważać i nie zadawać pytań podstawowych, m.in. dlaczego w Polsce przez blisko 30 lat po 1989 r. nie przeprowadzono porządnej lustracji, uczciwego rozliczenia przeszłości. Wróciłam znowu do książek i publikacji Instytutu Pamięci Narodowej z czasów wszechstronnej, intensywnej działalności tej instytucji kierowanej przez prezesa Janusza Kurtykę. Niestety, wiele ważnych rozpoczętych projektów nie udało się ukończyć, Janusz Kurtyka zginął pod Smoleńskiem. Zaraz po transformacji ustrojowej ludzie oczekiwali jawności życia publicznego, prawdy o tych, którzy ubiegali się o najwyższe stanowiska w państwie, rozliczenia zbrodni komunistycznych, ujawnienia działań szkodzących Polsce, ukrytych w dokumentach, które na potęgę niszczono, palono na początku III RP. To był prawdziwy wyścig z czasem, by jak najwięcej ocalić, zarchiwizować, skatalogować i zabezpieczyć, tak by nikt nie mógł tym zasobem prawdy dowolnie manewrować. Dzisiaj ta prawda jest coraz mniej komukolwiek potrzebna, nieważne, kto kim jest i kim był, i cieszą się agenci, różnej maści kapusie, tajni współpracownicy, nawet publicznie przyznają się do swoich haniebnych życiorysów, bo wiedzą, że mogą być bezkarni.

Warto sięgnąć do książki „(Nie)chciane dziecko III RP. Instytut Pamięci Narodowej 2000 – 2010”, pracy naukowej Doroty Koczwańskiej-Kality, absolwentki Uniwersytetu Jagiellońskiego, doktor nauk humanistycznych, która od początku pracuje w IPN, a za prezesury Janusza Kurtyki kierowała jego biurem i inicjowała wiele świetnych projektów, np. kampanię społeczną pod hasłem „Historia tworzy naszą tożsamość”. We wstępie autorka stawia najważniejsze pytania: „Dlaczego idea powołania IPN po przeszło dekadzie od momentu odzyskania niepodległości w 1989 r. spotkała się z tak licznym gronem oponentów, szczególnie wśród polityków i dziennikarzy, i czy mieli oni wpływ zarówno na uchwalenie ustawy, powołanie kolegium IPN, wybór prezesów, jak i kształtowanie opinii społecznej na temat prac Instytutu? Dlaczego sprostanie wymogom jawności życia publicznego, co jest charakterystyczne dla społeczeństw demokratycznych, obligując osoby publiczne do transparentności, wywołało tak duży opór wśród przeciwników lustracji?” – na te i inne pytania czytelnik znajdzie odpowiedź w tej publikacji.

Dzięki Dorocie Kalicie udało się zaraz po katastrofie smoleńskiej zrobić film dokumentalny pt. „Trwajcie! – Janusz Kurtyka”. Na świeżo, po szokującej tragedii, gdy trudno było uwierzyć, że już nie będzie tego, kto był duszą i siłą mobilizującą do wielkiego wysiłku, współpracownicy mówią spontanicznie przed kamerą, że pracowali od rana do późnych godzin nocnych, bo „warto było, bo był sens”. Na koniec filmu prof. Jan Żaryn podsumowuje krótko: „Jeżeli Janusz Kurtyka byłby człowiekiem tchórzliwym, wahającym się czy oddalającym odpowiedzialność, to w ogóle nie mógłby być prezesem takiej instytucji. IPN to taka instytucja, taka struktura, która będzie dobrze prowadzona tylko wówczas, jeśli na czele będzie stał człowiek odważny, uczciwy i błyskotliwy, jeśli zabraknie któregokolwiek z tych elementów, to ten Instytut pada”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-12-11 12:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie na popękanym fundamencie

2025-04-29 08:01

Niedziela Ogólnopolska 18/2025, str. 27

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

Moim zdaniem

Archiwum TK Niedziela

Wciąż głęboko wierzę, że Chrystus, Ewangelia i Kościół mają dla młodych naprawdę najlepszą propozycję na życie.

Udaje mi się czasem szczerze porozmawiać z młodymi, nawet w czasie szkolnych rekolekcji. Zwykle początek jest trudny i trzeba poczekać, aż pęknie w nich lęk przed otwarciem się, zwłaszcza wobec księdza, a w moim przypadku – jeszcze biskupa. Podsumowując, dzięki tym wszystkim spotkaniom zobaczyłem zupełnie nowe pokolenie młodych, które wielokrotnie musiało budować życie na popękanych fundamentach. W klasie maturalnej, gdzie w spotkaniu uczestniczyło ponad dwadzieścia osób, gorąca dyskusja zaczęła się od wyznania jednego z uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Zabójstwo na Uniwersytecie Warszawskim: nie żyje portierka, ochroniarz w stanie krytycznym

2025-05-07 20:36

[ TEMATY ]

Warszawa

zabójstwo

PAP/PAP

Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.

O godz. 18.40 na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu doszło do wydarzenia o charakterze kryminalnym – powiedział PAP kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję