Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Żegnajcie, reparacje

„Między rządami Polski i Niemiec nie ma problemu reparacji wojennych”– to słowa polskiego ministra spraw zagranicznych Jacka Czaputowicza, potwierdzone w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika „Der Spiegel”.

Niedziela Ogólnopolska 46/2018, str. 42

[ TEMATY ]

polityka

vege/pl.fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Było to we wrześniu tego roku. Niewielu się zdziwiło, gdyż wcześniej, w styczniu, minister mówił to samo. Wprawdzie oburzył się poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, oceniając wypowiedzi kolegi ministra „jako szkodliwe”, ale nie mógł dowieść, że są nieprawdziwe. Nadzieje niektórych zostały podgrzane przed niedawną roboczą wizytą w Warszawie kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Przybyła ona nad Wisłę z większością swoich ministrów w przyjaznej formule „konsultacji międzyrządowych”. Tuż przed ich przybyciem jedna z bardziej znanych posłanek „dobrej zmiany” zagrzewała do boju, na Twitterze, popierany przez nią rząd. Zdecydowanie domagała się od obecnych niemieckich władz reparacji wojennych. Także wspomniany z nazwiska poseł, do dziś liczący wojenne straty, wzywał premiera Morawieckiego, aby naciskał na Niemcy. A w Niemczech panował spokój. Warszawski korespondent „Die Welt” zawczasu objaśnił swoim rodakom, że „roszczenia reparacyjne PiS to gra z elektoratem”. Czyli, jak mówi młodzież – ściema lub też fake news. Powoli, powoli, bo od tego już mały kroczek do oszustwa. A fe, narrację tę z pewnością odrzucili wspomniani posłowie, niewątpliwie szczerze domagając się reparacji. Nic z tego. Podczas konsultacji poruszono wiele spraw, ale nie tę. Komentując dla Radia Maryja odwiedziny niemieckich partnerów, przytoczyłem fragment piosenki Zenona Laskowika: „Było miło, o rysunkach się mówiło, kto ma piątkę, a kto nie”. Tak, tak, nastrój nie został zmącony. „Merkel z wizytą w Polsce. Zgoda zamiast sporów” – to nagłówek artykułu zamieszczonego na jednym z polskojęzycznych portali internetowych. Podobny wydźwięk miała większość komentarzy.

Postanowiłem sprawdzić, co piszą nasi sąsiedzi. Po kolei otwierałem strony internetowe najbardziej poczytnych niemieckich gazet i ... nic. Brak zainteresowania. W „Die Zeit” za to artykuł pt. „Niemcy po Angeli Merkel”. Pani kanclerz ma odejść z polityki za trzy lata, ale moment ten może nadejść wcześniej. Po kolejnych wyborach w Hesji rządzona przez nią CDU odniosła kolejne gorzkie zwycięstwo, tracąc jedną czwartą swoich wyborców. W konsekwencji Merkel zapowiedziała, że po 18 latach kierowania partią zrezygnuje. Już za miesiąc, w grudniu. Niemcy zastanawiają się teraz, co będzie potem. Dzielą skórę na niedźwiedziu, a on jeszcze bryka. Fakt, ale jest mocno osłabiony. Dotyczy to zarówno niemieckiego, jak i europejskiego matecznika.

Czy nie należało więc skorzystać z okazji i poruszyć w trakcie przyjaznych rządowych konsultacji sąsiadujących ze sobą państw parę trudnych kwestii? Jak mawiają Anglicy – gdzie jest wola, tam znajdzie się i rozwiązanie (Where there’s a will, there’s a way). Najwidoczniej jej zabrakło. Tak więc – żegnajcie, reparacje?

Mirosław Piotrowski
Poseł do Parlamentu Europejskiego, www.piotrowski.org.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2018-11-14 11:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Między misją a towarem

Niedziela Ogólnopolska 4/2016, str. 36-37

[ TEMATY ]

polityka

rozmowa

Grzegorz Boguszewski

Igor Zalewski

Igor Zalewski

O dziennikarstwie politycznym i kształtowaniu mediów przez opinię publiczną z Igorem Zalewskim rozmawia Wiesława Lewandowska

WIESŁAWA LEWANDOWSKA: – Od czasu, kiedy na początku lat 90. ubiegłego wieku pracowaliśmy w „Życiu Warszawy”, potem w „Życiu”, minęła niemal cała epoka w dziejach mediów III RP. Dziś często spotykamy się z bardzo krytycznym opisem jakości mediów, także wśród samych dziennikarzy. Jak po prawie ćwierćwieczu intensywnej pracy dziennikarskiej oceniasz procesy i przemiany polskich mediów, które zachodziły na naszych oczach?
CZYTAJ DALEJ

CBA weszło do Fundacji Lux Veritatis

2025-11-26 20:25

[ TEMATY ]

CBA

O. Tadeusz Rydzyk

Lux Veritatis

Fundacja Lux Veritatis

Karol Porwich /Niedziela

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego weszli dziś do siedziby Fundacji Lux Veritatis. O szczegółach tej operacji, okolicznościach planowanego przesłuchania w prokuraturze oraz o trwających – jak podkreśla – działaniach wymierzonych w tworzone przez niego instytucje opowiada w rozmowie z portalem wPolityce.pl o. dr Tadeusz Rydzyk CSsR, założyciel i dyrektor Radia Maryja.

Jak informuje o. Rydzyk, dzisiejsze działania CBA dotyczyły dokumentów związanych z Funduszem Sprawiedliwości. Fundacja współpracowała niegdyś z Ministerstwem Sprawiedliwości, prowadząc Centrum Ochrony Praw Chrześcijan.
CZYTAJ DALEJ

Ponad 2000 młodych na „Królewskiej uczcie” w Rzeszowie

2025-11-26 23:02

ks. Jakub Nagi

Młodzi w Katedrze rzeszowskiej

Młodzi w Katedrze rzeszowskiej

Podczas diecezjalnych obchodów 40. Światowego Dnia Młodzieży liturgii w katedrze rzeszowskiej przewodniczył Biskup Rzeszowski Jan Wątroba, zaś w koncelebrze wzięło udział niemal 50 kapłanów.

Homilię wygłosił bp Wątroba, który skierował do młodych ludzi wiele ważnych i wymagających słów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję