Reklama

Niedziela Małopolska

Odpust w Rajbrocie

Patroni integrują parafię

Cieszymy się z tej naszej nowej świątyni zbudowanej trudem i staraniem, i ofiarnością całej wspólnoty parafialnej. Wielką radością są wierni naszej parafii, którzy traktują ten kościół jak swój drugi dom, którzy tu przychodzą, aby nabierać sił do dalszej wędrówki przez życie, by słuchać Słowa Bożego, spotykać Chrystusa w sakramentach i angażować się w życie parafialne – tymi słowy Waldemar Mulka witał w Rajbrocie na tegorocznym odpuście ku czci św. Jana Pawła II abp. Henryka Nowackiego

Niedziela małopolska 44/2018, str. IV

[ TEMATY ]

odpust

Maria Fortuna-Sudor

Cieszymy się z nowej świątyni – mówił Waldemar Mulka, witając abp. Henryka Nowackiego

Cieszymy się z nowej świątyni – mówił Waldemar Mulka,
witając abp. Henryka Nowackiego

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podkreślał, uroczystość wpisuje się w świętowane rocznice; 700 lat lokacji Rajbrotu, 100-lecia niepodległości Polski i 40. rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową. Z kolei proboszcz parafii, ks. Leszek Babraj na powitanie mówił: – Ekscelencjo, dziękujemy, że jako rodak z pobliskiej Bochni nawiedzasz Rajbrot i tę świątynię. A nawiązując do posługi abp. Henryka, dodawał: – Przez tyle lat byłeś związany z Rzymem, tyle lat byłeś blisko św. Jana Pawła II. On posyłał cię do wielu krajów jako nuncjusza apostolskiego. Cieszymy się, że dzisiaj jesteś z nami jako ten żywy świadek świętości Jana Pawła II, naszego wielkiego rodaka.

Duchowa spuścizna

Reklama

Wraz z abp. Henrykiem i proboszczem parafii sumę odpustową sprawowali prałaci: ks. Józef Waśniowski, ks. Leszek Dudziak i ks. Stefan Broniak. W czasie homilii abp Nowacki przywołał postać św. Jana Pawła II, jego przykład życia i nauczanie. Przypomniał, że 40 lat temu, w niedzielę 22 października nastąpiła inauguracja pontyfikatu polskiego papieża. Nawiązując do miejsca, stwierdził: – Możecie się szczycić, że to jest pierwsza świątynia w naszej diecezji, która ma za patrona św. Jana Pawła II. Podkreślał rozmodlenie papieża, jego trwanie przy krzyżu. I zauważał: – Dzięki temu zakorzenieniu się w Chrystusie mógł on dźwigać ciężar, który przerastał siły człowieka, mógł być pasterzem w tej wielkiej owczarni Chrystusa, jaką jest Kościół powszechny i święty. Głosił tę miłość słowem i przykładem. Przypomniał też, że Jan Paweł II cenił piękno i gościnność ziem diecezji tarnowskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hierarcha przytoczył także słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II w Starym Sączu, gdzie mówił: „Wraz z patronką tej ziemi, św. Kingą, proszę wszystkich Polaków, niech polska rodzina dochowa wiary. Trwajcie mocno przy Chrystusie, aby On trwał w was. Nie pozwólcie, aby w waszych sercach, w sercach ojców i matek, synów i córek zagasło światło świętości”. Odnosząc się do przykładu patrona kościoła, abp Nowacki przekonywał: – Naszym zadaniem jest zachować głęboko w sercu i pamięci te drogocenne rady i całą duchową spuściznę.

Wybór patrona

Reklama

Mieszkańcy Rajbrotu są dumni z nowej świątyni, która swą bryłą wpisuje się w piękny krajobraz okolicy, zajmując miejsce obok zabytkowego kościoła. Gdy zapytałam ks. Marka Czerwińskiego, jak doszło do wyboru patrona, młody wikary z Rajbrotu od razu zaproponował, aby się skontaktować z byłym proboszczem parafii, ks. Tadeuszem Mrozem, a ten w rozmowie telefonicznej opowiedział historię. – Pierwszym wydarzeniem, które sprowadziło Jana Pawła II na ziemię rajbrocką, było nadanie jego imienia szkole podstawowej – wspomina ks. Tadeusz Mróz, aktualnie proboszcz parafii pw. Przemienienia Pańskiego i Bożego Miłosierdzia w Jurkowie. I dodaje: – W trakcie budowy kościoła w Rajbrocie ludzie pytali, kto będzie patronem. Sugerowano najpierw Matkę Bożą Rajbrocką, potem św. Urszulę Ledóchowską, św. Szymona z Lipnicy lub św. Kingę. Ale ja myślałem o Janie Pawle II, którego osobiście poznałem podczas pielgrzymek do Rzymu. W latach 80. i 90. XX wieku kilka razy udawaliśmy się z grupą z Wojnicza do Ojca Świętego. Myśmy już wtedy nie mieli wątpliwości, co do świętości Jana Pawła II. Toteż po jego śmierci zaproponowałem go na patrona budującego się kościoła. Niektórzy nie byli do pomysłu przekonani, ale się uparłem i przedstawiłem propozycję tarnowskiemu ordynariuszowi. Bp Wiktor Skworc powiedział, że trzeba się modlić o beatyfikację i pomysł zaakceptował. Pamiętam, że się denerwowałem, gdy był już ustalony termin poświęcenia świątyni, a jeszcze nie nastąpiło ogłoszenie polskiego papieża błogosławionym. Ale wszystko się ułożyło. Bp Wiktor Skworc dokonał poświęcenia kościoła, a po kanonizacji bł. Jana Pawła II świątynię konsekrował bp Andrzej Jeż. Dziś mogę powiedzieć, że to wszystko się układało w cudowny sposób.

Uznanie

Parafianie przyznają, że to był dobry pomysł. Jeden z nich zauważa: – Nasza parafia jest pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Więc kto, jak nie Jan Paweł II miałby zostać patronem wybudowanego nowego kościoła – pyta retorycznie. I dodaje: – Mamy świadomość, że św. Jan Paweł II razem z Matką Bożą Rajbrocką integrują parafię.

Abp Henryk Nowacki, zapytany o wrażenia z pobytu w Rajbrocie, przyznaje, że w młodych latach przyjeżdżał w te strony na obozy harcerskie. I wyznaje: – Cieszę się, że właśnie w 40. rocznicę inauguracji pontyfikatu polskiego papieża trafiłem do Rajbrotu, że mogłem tu modlić się w kościele pod wezwaniem św. Jana Pawła II.

Hierarcha nie krył uznania dla nowej świątyni: – Dowiedziałem się, że ten kościół został zbudowany w całości przez parafian. To wspaniałe, że oni własnymi środkami wybudowali taki Dom Panu Bogu i że ten kościół oddali pod opiekę św. Jana Pawła II.

2018-10-31 08:30

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jubileuszowy odpust

[ TEMATY ]

odpust

Pasikurowice

Mateusz Łagoda

Odpustową Mszę św. zakończyła procesja eucharystyczna wokół kościoła

Odpustową Mszę św. zakończyła procesja eucharystyczna wokół kościoła

- Zdajemy sobie sprawę, że źródłem kościelnej siły jest Jezus Chrystus, który przez Ducha Świętego dalej działa w Kościele i czyni Go wciąż żywym. Ale ufnie i w pełni wdzięczności kierujemy też wzrok ku św. Józefowi – Patronowi Kościoła Świętego, że dzięki Jego stróżowaniu ten „Wielki Olbrzym” jest wciąż nieobezwładniony – powiedział ks. Marian Biskup w czasie sumy odpustowej sprawowanej w parafii pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Pasikurowicach.

Proboszcz parafii, ks. dr hab. Norbert Jerzak witając wiernych przypomniał, że doroczna uroczystość odpustowa ku czci św. Józefa zbiega się z 10. rocznicą powstania pasikurowickiej wspólnoty. – W tym roku nasza parafia obchodzi 10-lecie powstania. Wspólnotowe przeżywanie imienin świątyni nabiera więc szczególnie radosnego charakteru – mówił gospodarz parafii.
CZYTAJ DALEJ

Z wysokości krzyża Jezus zwrócił się do każdego i każdej z nas

2025-09-11 12:46

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Agata Kowalska

Człowiek może odwrócić się od Boga, ale Bóg nigdy nie odwróci się od człowieka. Jego miłość do nas nigdy nie ustaje. Jest wierna i wytrwała. Bóg szuka człowieka, aż go odnajdzie i wy dobędzie z ciemności i brudu, ze śmiertelnej pułapki.

W owym czasie przybliżali się do Jezusa wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie, mówiąc: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi». Opowiedział im wtedy następującą przypowieść: «Któż z was, gdy ma sto owiec, a zgubi jedną z nich, nie zostawia dziewięćdziesięciu dziewięciu na pustyni i nie idzie za zgubioną, aż ją znajdzie? A gdy ją znajdzie, bierze z radością na ramiona i wraca do domu; sprasza przyjaciół i sąsiadów i mówi im: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłem owcę, która mi zginęła”. Powiadam wam: Tak samo w niebie większa będzie radość z jednego grzesznika, który się nawraca, niż z dziewięćdziesięciu dziewięciu sprawiedliwych, którzy nie potrzebują nawrócenia. Albo jeśli jakaś kobieta, mając dziesięć drachm, zgubi jedną drachmę, czyż nie zapala światła, nie wymiata domu i nie szuka starannie, aż ją znajdzie? A znalazłszy ją, sprasza przyjaciółki i sąsiadki i mówi: „Cieszcie się ze mną, bo znalazłam drachmę, którą zgubiłam”. Tak samo, powiadam wam, radość nastaje wśród aniołów Bożych z powodu jednego grzesznika, który się nawraca».
CZYTAJ DALEJ

W Rzymie odkryto monety papieskie z czasów renesansu

2025-09-11 20:53

[ TEMATY ]

Rzym

monety papieskie

czasy renesansu

Adobe Stock

W Rzymie odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Zdjęcie poglądowe

W Rzymie odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Zdjęcie poglądowe

Podczas prac przy budowie stacji metra w centrum Rzymu odkryto papieskie monety z okresu renesansu. Według oświadczenia włoskiego Ministerstwa Kultury są to monety papieża Pawła II (1464-1471).

Za budowniczego Palazzo Venezia, wzniesionego w połowie XV wieku, uważa się kardynała Pietro Barbo, wenecjanina, a później papieża. W pierwszej połowie XX wieku w pałacu obradowała „Rada Faszystów”. Z jego fasady dyktator Benito Mussolini wygłaszał swoje niesławne przemówienia do mas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję