Młodzi, którzy przybyli do gościnnego Garbowa, zakończyli wakacje spotkaniem z Chrystusem obecnym w sakramentach i drugim człowieku. Przez 4 dni uczestniczyli w konferencjach wygłoszonych przez ks. Andrzeja Krasowskiego, warsztatach, koncertach, grze terenowej i minisynodzie „Droga do Panamy”. Centralną częścią codziennych spotkań były Msze św. i nabożeństwa. Wszystkim działaniom towarzyszyło hasło: „Teraz On”. – Te słowa mają dwojakie znaczenie. On, czyli Bóg, bo na Niego chcemy postawić i z Nim iść przez życie, i „on” jako angielskie wyrażenie oznaczające „włącz się” w prawdziwe życie, bądź aktywny, żyj pełnią – wyjaśniał Grzegorz Wierzchowski, rzecznik SMAL. Jak mówił, do Garbowa trafił zupełnie niespodziewanie 4 lata temu, ale to doświadczenie nadało nowy bieg jego życiu. – Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że przypadków nie ma i Pan Bóg się tam o mnie upomniał, fundując jedno z najpiękniejszych doświadczeń wiary i dając grupę przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć – zapewniał.
Wspólnota radości i wiary
Reklama
W spotkaniu młodych mógł uczestniczyć dosłownie każdy. Oficjalnie SMAL organizowany jest przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży przy współpracy z archidiecezją lubelską, Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży, Ruchem Światło-Życie, Harcerskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym ZHR, Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół” i parafią pw. Przemieniania Pańskiego w Grabowie. Na przykościelnym placu i w ogrodach sióstr salezjanek można było spotkać młodzież z różnych grup formacyjnych i modlitewnych, a także znajdującą się poza oficjalnymi strukturami. – SMAL to miło spędzony czas w towarzystwie rówieśników, a zarazem doświadczenie żywego Kościoła i niepowtarzalnej wspólnoty – mówił ks. Tomasz Gap, dyrektor spotkań. – W Garbowie, podczas spotkania ludzi młodych, na co dzień będących w różnych wspólnotach lub stojących nieco z dala od Kościoła, rodzi się porozumienie i powstaje żywy Kościół, o jakim młodzi ludzie marzą – podkreślał ks. Adam Bab, wikariusz biskupi ds. młodzieży.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Potwierdzeniem słów duszpasterzy są świadectwa samych uczestników. – Jesteśmy tu po raz pierwszy, zachęceni przez kolegów. Modlimy się, bawimy, poznajemy nowych ludzi, staramy się lepiej poznać Boga, dzielimy się wiarą. Jest świetnie i za rok na pewno tu powrócimy – zapewniali Hubert, Marcin, Maciek i Mateusz. Ministranci i lektorzy z parafii pw. Świętej Rodziny w Chełmie przyjechali do Garbowa wraz ze starszymi kolegami: braćmi Miłoszem i Kacprem, koleżanką Agnieszką oraz wikarym ks. Karolem Mazurem. – W Grabowie jesteśmy po raz drugi; trafiliśmy tu za namową przyjaciół, by poznać nowych ludzi, którzy mają podobne zainteresowania, a przede wszystkim by pogłębić swoją przyjaźń z Bogiem – mówią zgodnie bracia. W tym roku SMAL był dla nich czasem wytężonej pracy, ponieważ dołączyli do grupy ok. 150 wolontariuszy przygotowujących i prowadzących spotkanie, a także ważnym przystankiem w drodze do Panamy. – Byliśmy na spotkaniu z papieżem Franciszkiem w Krakowie, wcześniej gościliśmy grupę Belgów w Chełmie. Atmosfera Światowych Dni Młodzieży tak nas ujęła, że postanowiliśmy wybrać się na kolejne do Panamy – mówi Miłosz. Dzięki życzliwości i pomocy finansowej duszpasterzy, parafian i rodzin, a także pracy samych młodych ludzi, w styczniu 2019 r. bracia wraz z ok. 50-osobową grupą z naszej archidiecezji pojadą na drugi koniec świata, by ze swoimi rówieśnikami dzielić się radością wiary.
Zaproszeni na ucztę
Z uczestnikami SMALu spotkał się abp Stanisław Budzik. Metropolita Lubelski sprawował Mszę św. w intencji młodzieży. Zachęcał do częstego udziału w Eucharystii i słuchania Słowa Bożego, które „rzuca światło na zakamarki duszy i jest światłem w świecie, który bywa opanowany przez mrok”. Nawiązując do hasła spotkania: „Teraz On”, abp Budzik podkreślał, że kochający Bóg wciąż jest z nami i zaprasza do siebie. – W oczach Boga każdy jest cenny, bo Bóg patrzy sercem i w serce – zapewniał. – Obrazem radości w Piśmie Świętym jest uczta. Z Ewangelii dowiadujemy się, że Pan Bóg zaprasza każdego człowieka na ucztę do swego mieszkania, aby razem z Nim zasiadł do stołu. On chce się z nami spotkać twarzą w twarz. Nie lekceważmy tego Bożego zaproszenia – mówił Ksiądz Arcybiskup. Przestrzegał, że ludzie często nie przyjmują zaproszenia, koncentrują się na sprawach drugorzędnych i tracą z oczu to, co istotne. Doceniając liczny udział młodzieży w SMALu podkreślał, że ta obecność świadczy o tym, iż młodzi skupiają się na sprawach ważnych dla życia doczesnego i wiecznego.
Dziękując za wspólną modlitwę, młodzież zapewniała abp. Budzika, że „zdała egzamin u papieża Franciszka, wstając z kanapy i podejmując wspólnie refleksję nad wiarą”.