Biskup w serdecznych słowach powitał pielgrzymujące niewiasty, zaznaczając, że nawet upał sierpniowego południa nie był im straszny. Niestrudzone i niezawodne przybyły, by do ucha Tej, która wszystko rozumie, wyszeptać to, co boli, dręczy, ale i raduje oraz przynosi otuchę.
Podczas Eucharystii odpustowej z udziałem wielu kapłanów modlono się w intencji kobiet diecezji sosnowieckiej, a jednocześnie dziękowano Bogu za wszystkie niewiasty: za matki, siostry, żony; za kobiety poświęcone Bogu w dziewictwie, za te, które oddają się w posłudze ludziom potrzebującym, czekającym na bezinteresowną miłość innych; za te, które czuwają nad człowiekiem w rodzinie będącej podstawowym znakiem ludzkiej wspólnoty; za kobiety wykonujące pracę zawodową, za te, na których ciąży nierzadko wielka odpowiedzialność społeczna; za kobiety dzielne i za kobiety słabe – za wszystkie: tak jak zostały pomyślane przez Boga w całym pięknie i bogactwie ich kobiecości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Legenda i historia
Tytuł dąbrowskiej bazyliki nawiązuje do kościoła Matki Bożej Anielskiej pod Asyżem. Taką nazwę miała kapliczka za czasów św. Franciszka z Asyżu. Nie jest wykluczone, że on sam dał jej taką nazwę. Legenda głosi, że słyszano często nad kapliczką głosy anielskie i dlatego dano jej tę nazwę. Kapliczka nazywana była także kapliczką Porcjunkuli. Nazwa również znana była za czasów św. Franciszka. Etymologicznie oznacza tyle, co kawałeczek, drobna część. Może to odnosić się do samej kapliczki, która była bardzo mała. – W 1913 r. przy dąbrowskiej bazylice wybudowano podobną rozmiarami kaplicę, gdzie obecnie znajduje się obraz Matki Bożej, pierwotnie umieszczony w kościele pw. św. Aleksandra, oraz grób budowniczego kościoła – ks. prał. Grzegorza Augustynika. Czczona jest tutaj także figura Matki Bożej Anielskiej. Jako wzór do wykonania figury Matki Bożej z Dzieciątkiem posłużył artyście wizerunek Maryi, podarowany ks. Augustynikowi przez wiernych z Włoszczowej, gdzie był proboszczem. Cyprysową figurę do ołtarza głównego dąbrowskiej bazyliki wykonał w 1904 r. Józef Baltazar Proszowski z Częstochowy – wyjaśnia proboszcz parafii, kustosz sanktuarium ks. Andrzej Stasiak.
Z macierzyńskim charyzmatem
Z kolei w homilii metropolita katowicki zaznaczył, iż Matka Boża Anielska dla mieszkańców Dąbrowy Górniczej i całej okolicy od dawna jest znakiem opatrzności i prawdziwej miłości, której doświadczali w przeszłości i wciąż doświadczają obecnie. Dowodem są liczne wota znajdujące się obok figury Anielskiej Pani. – 2 sierpnia 1957 r. biskup częstochowski Zdzisław Goliński ogłosił Matkę Bożą Anielską – patronkę kościoła parafialnego i parafii – patronką całego miasta i Zagłębia Dąbrowskiego. Od tej chwili świątynia stała się znanym sanktuarium maryjnym tego regionu. Splendoru temu miejscu dodał jeszcze fakt koronacji figury Matki Bożej papieskimi koronami 19 maja 1968 r. A dziś w roku złotego jubileuszu koronacji jesteśmy w Kościele pełnym niewiast! – powiedział kaznodzieja, po czym zwrócił się do nich słowami: – Drogie kobiety, matki – macie historyczną misję do spełnienia i w tej misji nikt nie może was zastąpić! Bo kto może zastąpić matkę z jej macierzyńską miłością, talentami, charyzmatami? Ta misja to codzienne przyjmowanie woli Bożej i cicha, czasem przez łzy, na nią odpowiedź: Niech się stanie, fiat. Nikt nie zastąpi was w matczynej misji wnoszenia Syna Człowieczego w waszą rodzinę, małżeństwo, społeczeństwo. (...) Od was zależą losy ewangelizacji w naszym Kościele i przez Kościół.