Reklama

Wiadomości

Teneryfa

Najwyższa góra Atlantyku

Na Wyspy Kanaryjskie turystów przyciągają przede wszystkim świetna pogoda, ciepłe wody oceanu i nadmorskie krajobrazy. Tylko dla niektórych to, co najciekawsze, znajduje się wewnątrz wysp.

Niedziela Ogólnopolska 27/2018, str. 18

[ TEMATY ]

wakacje

Wojciech Dudkiewicz

Widok spod Teide

Widok spod Teide

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Leżące na Atlantyku Wyspy Kanaryjskie są jednym z kilkunastu regionów autonomicznych Hiszpanii, pod względem geograficznym należą jednak do Afryki. Do wybrzeża Półwyspu Iberyjskiego jest stąd ok. tysiąca kilometrów, podczas gdy do afrykańskiej Sahary – tylko ok. stu. Teneryfa, najbardziej znana i najczęściej odwiedzana z trzynastu wysp archipelagu, jest największą z nich. I najpewniej ma najwięcej do zaoferowania.

Turyści, nastawieni na wylegiwanie się na plaży i morskie kąpiele, nie zwrócą uwagi na to, co znajduje się wewnątrz wyspy, a szkoda. Wielu wystarczy widok Pico del Teide z oddali. Tylko na niektórych zrobi wrażenie informacja, że to najwyższy szczyt Teneryfy, a także całej Hiszpanii i atlantyckich wysp.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Las Canadas del Teide

Zanim dotrze się pod Teide – górę... górującą nad Teneryfą i sąsiednimi wyspami, trzeba przejechać przez połacie niesamowitego Parku Narodowego Las Canadas del Teide, obejmującego obszar kaldery Las Canadas. Kaldera to zagłębienie, które tworzy się na skutek silnej erupcji wulkanu, gdy jego szczyt jest po prostu rozrywany. Ta, w zasadzie płaska, kaldera jest jedną z największych na świecie: ma ok. 15 km średnicy! Po drodze warto – nie raz, nie dwa – się zatrzymać i rozejrzeć po okolicy. Można się poczuć jak w niektórych zakątkach Tatr.

Cały park stanowi niezwykły skarb geologiczny; wulkany, kratery, kominy wulkaniczne, zastygłe strumienie lawy i rozmaite formacje tworzą imponujący zestaw kolorów i kształtów. Park zadziwia różnorodnością, fascynuje ogromnymi rzekami skamieniałej lawy, zachwyca erozją rozpadających się skał i kolosalnych rozmiarów minerałów. Kto trafi tu wiosną, zobaczy niepowtarzalny na świecie ogród pełen kwiatów i zapachów.

Pico z Rambletty

Sam Pico del Teide, stratowulkan, czyli góra w kształcie stożka utworzona z zastygłej lawy, wybija się wysoko ponad chmury. Podczas erupcji lawa, lepka ze względu na dużą zawartość krzemionki, nie rozlewała się na dużej powierzchni, lecz krzepła – i pokrywała wierzchołek kolejnymi warstwami. Od ostatniej erupcji w 1909 r. Teide pozostaje w stanie uśpienia. Jedyną oznaką aktywności wulkanu są wydobywające się z jego wnętrza siarczanowe wyziewy.

Reklama

Można ich zakosztować – choć to przyjemność tylko dla znawców – w pobliżu górnej stacji kolejki linowej. Dojeżdża ona z wysokości 2356 m; stacja końcowa znajduje się na wysokości 3555 m, na tzw. La Rambletta. Dobrze wjechać tam ze świadomością, gdzie się jest – Teide to trzeci najwyższy i najokazalszy wulkan na świecie, po Mauna Loa i Mauna Kea na Hawajach. I że zaczął się formować 170 tys. lat temu za sprawą olbrzymiego osuwiska poprzedniego gmachu wulkanicznego, jeszcze większego od dzisiejszego Teide.

Schodząc o poranku

Teide budził fascynację już w świecie antycznym. Grecki historyk Herodot wzmiankuje o Teide dwukrotnie. „[Góra] jest wąska i zewsząd zaokrąglona, a ma być tak wysoka, że szczytów jej nie można zobaczyć, nigdy bowiem nie są wolne od chmur – ani latem, ani zimą. Krajowcy mówią, że ta góra jest słupem niebios” – napisał w „Dziejach”. Pliniusz Starszy w „historii naturalnej” wspominał śnieg, który mieli zobaczyć na Teneryfie wysłannicy króla Juby II. W epoce wypraw uważano Teide za najwyższą górę na świecie; służyła żeglarzom hiszpańskim, portugalskim oraz brytyjskim za latarnię morską w żegludze na południe przez Ocean Atlantycki.

Sam szczyt znajduje się na wysokości 3718 m.

Wejście jest ograniczone, trzeba mieć pozwolenie parku. Wyrabia się je wiele miesięcy wcześniej, na konkretny dzień i godzinę. Trasa nie należy do najłatwiejszych, wejście zajmuje 3-5 godzin, w zależności od kondycji. Można też dostać się tam, gdy wyruszy się przed świtem po noclegu w nieodległym schronisku (3270 m) i zejdzie o poranku.

2018-07-04 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacje dla dzieci w Watykanie

[ TEMATY ]

dzieci

Watykan

wakacje

Od 6 do 31 lipca potrwają w Watykanie wakacje dla dzieci tamtejszych pracowników. W ten sposób Franciszek pragnie pomóc rodzicom, którzy przez miesiące musieli przetrzymywać swoje dzieci w domach z powodu pandemii koronawirusa. Weźmie w nich udział około 100 dzieci w wieku od 5 do 14 lat.

„Projekt: «Dzieci - wakacje» powstał z inicjatywy Gubernatoratu Państwa Watykańskiego, aby wyjść naprzeciw potrzebom rodziców, którzy tutaj pracują – powiedział ks. Franco Fontana, salezjanin, kapelan żandarmerii watykańskiej oraz Muzeów Watykańskich. – Nigdy tak bardzo jak teraz, rodzice potrzebują powierzyć swoje dzieci osobom godnym zaufania, które potrafią dać im nadzieję, uśmiech i zabawę”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Józef - Rzemieślnik

Niedziela Ogólnopolska 18/2004

[ TEMATY ]

Święta Rodzina

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Ewangeliści określili zawód, jaki wykonywał św. Józef, słowem oznaczającym w tamtych czasach rzemieślnika, który był jednocześnie cieślą, stolarzem, bednarzem - zajmował się wszystkimi pracami związanymi z obróbką drewna: zarówno wykonywaniem domowych sprzętów, jak i pracami ciesielskimi.

Domami mieszkańców Nazaretu były zazwyczaj naturalne lub wykute w zboczu wzgórza groty, z ewentualnymi przybudówkami, częściowo kamiennymi, częściowo drewnianymi. Taki był też dom Świętej Rodziny. W obecnej Bazylice Zwiastowania w Nazarecie zachowała się grota, która była mieszkaniem Świętej Rodziny. Obok, we wzgórzu, znajdują się groty-cysterny, w których gromadzono deszczową wodę do codziennego użytku. Święta Rodzina niewątpliwie posiadała warzywny ogródek, niewielką winnicę oraz kilka oliwnych drzew. Możliwe, że miała również kilka owiec i kóz. Do dziś na skalistych zboczach pasterze wypasają ich trzody. W dolinie rozpościerającej się od strony południowej, u stóp zbocza, na którym leży Nazaret - od Jordanu po Morze Śródziemne - rozciąga się żyzna równina, ale Święta Rodzina raczej nie miała tam swego pola, nie należała bowiem do zamożnych. Tak Józef, jak i Maryja oraz Jezus mogli jako najemnicy dorabiać przy sezonowym zbiorze plonów na polach należących do zamożniejszych właścicieli.

CZYTAJ DALEJ

„Proboszczowie dla Synodu”- praca proboszczów z całego świat trwa od świtu do zmierzchu!

2024-05-01 18:13

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Wiesław Kamiński

- Jest godzina 22:55 – zakończyły się ostatnie spotkania z serii spotkań synodalnych dzisiejszego dnia, który rozpoczęliśmy zaraz po śniadaniu, po godzinie 8:00. Oczywiście były przerwy na posiłki, ale po za nimi trwały debaty – komentuje ks. Wiesław Kamiński, proboszcz z łódzkiej parafii.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję