Reklama

Niedziela Wrocławska

Felieton Matki Polki

Prezent w Wielkim Poście

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy na progu Wielkiego Tygodnia, a ja wciąż nie zrobiłam dla Pana Boga nic spektakularnego. Nie odmówiłam sobie czekolady, ani nie wyszukałam jakiegoś wspaniałego dzieła dobroczynnego, które mogłabym wesprzeć. Staram się tylko nie zapominać o codziennym czytaniu dzieciom... Nie modlę się więcej niż zwykle, no może z wyjątkiem uczestnictwa w nabożeństwie Drogi Krzyżowej. I absolutnie jestem antywzorem! Właściwie już od Środy Popielcowej męczą nas katary, które przerodziły się w całkiem porządne choróbska. Biegamy po nocach z przeziębionym mężem do strudzonych kaszlem czy gorączką dzieci. Prowadzamy jedne do lekarzy, inne do szkoły. Sporo emocji kosztuje nas zmiana pracy i epidemia różyczki w „zerówce”. Ot, codzienność wielu zwykłych rodzin. Jednakże ten Post jest dla naszej rodziny czasem wyjątkowym.

Reklama

W dniu jego rozpoczęcia przyniosłam do domu zdjęcie. Jest to pamiątka pierwszego badania ultrasonograficznego naszej dziewiątej ciąży. I choć na drzewie genealogicznym rodzin, z których się z mężem wywodzimy, od wielu pokoleń takiej sytuacji nie odnotowano, czekamy na bliźnięta. Tak, Pan Bóg ma poczucie humoru i czasu! Jakże inaczej wytłumaczyć tak piękny i obfity dar dla mnie, osoby, która na widok każdej napotkanej mamy bliźniąt z oczami pełnymi podziwu i rozdziawioną ze zdumienia buzią pyta: Ale jak ty sobie radzisz?! Na szczęście, Pan Bóg do swojego błogosławieństwa dołączył w pakiecie łaskę pokoju i radości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

I bardzo Mu jestem za to wszystko wdzięczna!

Wielki Post powoli dobiega końca. Czekają nas jeszcze sprzątanie, zakupy, gotowanie i pieczenie. Potem uczestnictwo w Triduum Paschalnym, do którego, rzecz oczywista, należy się duchowo przygotować. Nie wiem, czy dam radę wypełnić jakieś większe postanowienie. Ale pociesza mnie fakt, że Pan Jezus jako człowiek żył tak zwyczajnie, w rodzinie, dziesięć razy dłużej, niż nauczał i czynił cuda. Może ja też powinnam przyjąć, że mam taki czas: życia w rodzinie i dla rodziny? Z troskami i radościami codzienności, gdzie największym wyzwaniem jest nie dać wyprowadzić się z równowagi, nie zaniedbać tego co trudne, nudne a konieczne, nie narzekać a dostrzec dobro. W skrócie: wyświadczać miłosierdzie niespektakularnie, bo najbliższym. I wszystkie te małe sukcesy i porażki zanosić Panu. Jedynie On może uświęcić nasze działania, każdą z chwil naszego życia, bez względu na to, jak bardzo są małe i zwyczajne, albo jak okazałe i widowiskowe.

2018-05-22 11:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pakowanie walizek

Jeszcze tylko cztery apele i czas zacząć wakacje!
CZYTAJ DALEJ

Dwulatek w Oknie Życia. Sprawą zajęła się prokuratura

2025-07-26 15:22

[ TEMATY ]

Okno Życia

Zofia Białas

2-letni chłopiec pozostawiony w oknie życia w Katowicach - bez żadnych dokumentów, bez aktu urodzenia. Zgodnie z przepisami dziecko trafiło pod opiekę lekarzy. Przewieziono go do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Sprawą zajęła się prokuratura.

To już kolejne dziecko w minionym tygodniu uratowane dzięki Oknom Życia. Przeczytaj także: Kielce: Noworodek pozostawiony w Oknie Życia
CZYTAJ DALEJ

Nowy Proboszcz. Odpust. Festyn Rodzinny

2025-07-27 22:24

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Dębski - nowy proboszcz na Psim Polu

ks. Mariusz Dębski - nowy proboszcz na Psim Polu

Wrocław Psie Pole: Ostatnia niedziela lipca była świetną okazją do świętowania w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa. Podczas Mszy św. o godz. 12:00 - uroczyście został wprowadzony nowy proboszcz - ks. Mariusz Dębski. Msza święta była odpustową ku czci patronów parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa. Po Mszy św. odbyła się procesja, a po południu w ogrodach parafialnych rozpoczął się Festyn Rodzinny. 

Według dekretu abp. Józefa Kupnego od 1 lipca w parafii św. Jakuba i św. Krzysztofa na wrocławskim Psim Polu nowym proboszczem został ks. Mariusz Dębski, który zastąpił na tym urzędzie ks. Edwarda Leśniowskiego, który był proboszczem tej parafii przez ostatniej 38 lat i osiągnął już wiek emerytalny. Wraz z mianowaniem nowego proboszcz odbywa się obrzęd wprowadzenia nowo mianowanego nowego proboszcza. Obrzędowi temu zazwyczaj przewodniczy ksiądz dziekan. Taki obrzęd zaplanowano na sumę odpustową. Obecny na Eucharystii ksiądz dziekan Wiesław Karaś odczytał oficjalnie dekret i wypowiedział słowa: “Drogi Księże Proboszczu! Twojej pasterskiej pieczy Arcybiskup Wrocławski powierzył troskę o tutejszą parafię. Niech Duch Święty uzdolni cię do wielkodusznego podjęcia duszpasterskich zadań. Głoś słowo Boże, aby wierni umocnieni w wierze, nadziei i miłości wzrastali w Chrystusie. Gromadź swych parafian wokół ołtarza, aby wszyscy - starsi i młodzi, ubodzy i bogaci, gorliwi i obojętni religijnie - odnajdywali w Eucharystii źródło uświęcenia życia i poprzez nią oddawali chwałę Ojcu. Otaczaj ojcowską miłością ubogich i chorych, ożywiaj w sercach wiernych apostolskiego ducha i zachęcaj ich do wspólnej troski o sprawy Kościoła. Zarządzaj też roztropnie dobrami materialnymi powierzonymi twej pieczy.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję