Jak możemy „przepracować” Stary Testament pod kątem „kryjówek” Maryi? W jaki sposób Maryja ukryta jest w Starym Testamencie? – pytał podczas katechezy dyrektor programowy diecezjalnej rozgłośni Anioł Beskidów. Odpowiadając na pytanie, wskazał m.in. na określenia, które pojawiają się w tekście Godzinek o Niepokalanym Poczęciu czy w Litanii Loretańskiej: Arka Przymierza, gwiazda zaranna, światło z Gabaon, tęcza pojawiająca się jako znak przymierza po potopie, plaster miodu z opowieści o Samsonie, runo Gedeona. Analizując wybrane teksty Pisma Świętego, począwszy od Protoewangelii z Księgi Rodzaju, poprzez kolejne fragmenty, duchowny odkrywał przed słuchaczami ich mariologiczne odniesienia.
– Samson zabił młodego lwa. Po jakimś czasie w szczęce tego martwego zwierzęcia gniazdo uwiły sobie pszczoły. Padlina lwa to ludzkość skażona grzechem. Samson jest trochę obrazem samego diabła, który pokonał, uśmiercił ludzkość, która na skutek grzechu jest w stanie rozkładu. I w tym truchle, w samym środku zepsucia, nagle znajduje się słodki plaster miodu – Maryja. Ona jest plastrem, a miodem jest sam Jezus, który zaspokaja nasz smak. To piękny obraz, który dziś dla nas, ludzi szczególnej delikatności XXI wieku, jest może trochę dziwny – tłumaczył ks. Pędziwiatr, odnosząc słuchaczy do Księgi Sędziów.
Maryjna katecheza wygłoszona 17 kwietnia w Hałcnowie jest częścią cyklu „Wszystko o Maryi”. Rozpoczęta w marcu seria potrwa do listopada. Całość została pomyślana jako forma przygotowania do jubileuszu ćwierćwiecza koronacji Hałcnowskiej Piety. Każdorazowo katecheza rozpoczyna się w każdy trzeci wtorek miesiąca o godz. 19. Prelekcje poprzedzać będzie celebracja Eucharystii. Kolejne spotkanie zaplanowane na 15 maja ukaże postać Matki Bożej w tekstach apokryficznych, legendach i literaturze.
Pomóż w rozwoju naszego portalu