Kogoś, kto czytał dwie poprzednie części obszernych rozmów Grzegorza Górnego i Rafała Tichego z ks. prof. Waldemarem Chrostowskim: „Kościół, Żydzi, Polska” i „Bóg, Biblia, Mesjasz”, nie trzeba za bardzo namawiać, żeby sięgnął także po tom trzeci. Wybitny teolog i znani publicyści, którzy mówią, „jak jest”, gwarantują ciekawą, pełną erudycji – i pytanego, i pytających – lekturę. Temat wywiadu rzeki „Prawda, Chrystus, Judaizm” frapujący jest nie od dziś: meandry relacji Kościoła z Żydami i judaizmem w ostatnich latach. A wielką siłą tej książki jest to, że i teolog, i publicyści są dalecy od politycznej poprawności.
Jednej, dominującej myśli – jeśli pominąć tytułową triadę, w której poruszają się rozmówcy – w książce nie ma, co nie znaczy, że przez to lektura jest mniej porywająca. W meandrach mieści się np. rozważana przez wiele stron i pasjonująca kwestia słów Jana Pawła II o Żydach jako „w pewien sposób naszych starszych braciach”. Ks. Chrostowski trzymał się tych słów, atakujący go do dziś oponenci utrzymywali (-ują) zaś, że słowa Jana Pawła II mówiły o Żydach jako „naszych starszych braciach w wierze”. To spora różnica, która niektórym może pasować. Problem – okazuje się – tkwi w przekłamanym tłumaczeniu słów świętego dziś Papieża sprzed ponad 30 lat, wypowiedzianych w rzymskiej synagodze.
W ostatnim wywiadzie rzece mieści się polemika, odpowiedź ks. prof. Chrostowskiego tym, którzy po wywiadzie rzece „Kościół, Żydzi, Polska” przypuścili na niego – jak twierdzą Górny i Tichy – gwałtowny atak. W niektórych środowiskach – autorzy wywiadu lokalizują ich w tzw. Kościele otwartym – po tej książce ks. prof. Chrostowski nie miał życia. Krzysztof Masłoń opisał to tak: „Z dnia na dzień z wybitnego biblisty, znawcy judaizmu i zwolennika dialogu chrześcijan i Żydów ks. Waldemar Chrostowski stał się największą przeszkodą w dziele tegoż dialogu”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu