Członkowie komisji niemal jednogłośnie sprzeciwili się procedowaniu prac nad tym projektem, którego celami są wprowadzenie zakazu aborcji eugenicznej i wykreślenie z obowiązującego prawa przepisu pozwalającego na zabijanie nienarodzonych dzieci z powodu podejrzenia choroby lub niepełnosprawności. Za rozszerzeniem porządku obrad głosowała jedna osoba – wspomniany poseł Jan Klawiter.
Na początku posiedzenia sprzeciw wobec tego wniosku zgłosiła poseł Monika Rosa z .Nowoczesnej. Okazało się, że jej wniosek praktycznie jednogłośnie poparła koalicja .Nowoczesnej, Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zignorowali głos obywateli
Przewodnicząca komisji Bożena Borys-Szopa wyjaśniła: – To, że projekt nie trafił jeszcze pod obrady, nie znaczy, że nad nim nie pracujemy. I dodała: – Prezydium komisji zbiera teraz różnego rodzaju opinie i po ich otrzymaniu ten projekt, oczywiście decyzją szanownego grona komisji, trafi pod obrady. Poseł Robert Winnicki zwrócił uwagę, że takie opinie można zbierać w nieskończoność. Postulował o ustalenie terminu, kiedy wspomniane opinie miałyby wpłynąć. – To, co pani powiedziała, to kolejny wyraz przekładania prac nad tym projektem i politycznego tchórzostwa – ocenił.
Reklama
Z kolei Kaja Godek z Fundacji Życie i Rodzina w rozmowie z dziennikarzami stwierdziła, że „komisja zignorowała głos blisko miliona Polaków”. Powiedziała też: – Ci posłowie, którzy dzisiaj sprzeciwili się zagwarantowaniu prawa do życia niepełnosprawnych dzieci, sprzeciwili się blisko milionowi wyborców.
Jej zdaniem, „obywatele, którzy poświęcili trzy miesiące – weekendy i cały swój wolny czas – na zbieranie podpisów pod projektem, nie będą na takie osoby głosować”. Dodała, że to konkretni politycy, a nie bezosobowe ciało opóźniają prace nad tym projektem.
Kaja Godek podkreśliła, że do procedowania projektu #ZatrzymajAborcje nie są potrzebne żadne opinie. I stwierdziła: – Osobom, które sugerują, że należy zbierać jakieś opinie, zadaję krótkie i proste pytanie: Jakich opinii państwo potrzebują, żeby wreszcie przestać zabijać ludzi?
Eliminacja „niedoskonałych” Polaków
Pod obywatelskim projektem #ZatrzymajAborcje podpisało się ponad 830 tys. obywateli. Został on pozytywnie zaopiniowany przez sejmową Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka 19 marca br., a wcześniej, w styczniu, została do niego wydana także opinia Biura Analiz Sejmowych. Jak podkreślają przedstawiciele Fundacji Życie i Rodzina, do dalszego procedowania projektu obecnie nie potrzeba już żadnych dodatkowych opinii, nie jest też uzasadnione ewentualne powoływanie podkomisji ds. tego projektu. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Niedziela”, w planach jest powołanie takiej podkomisji, której prace w efekcie będą spowalniać uchwalenie zakazu aborcji eugenicznej.
Na stronie internetowej Fundacji Życie i Rodzina opublikowano list otwarty przedstawicieli mediów, w którym wzywają parlamentarzystów do „niezwłocznego wcielenia w życie ustawy obywatelskiej «Zatrzymaj Aborcję», która ograniczy wieloletni haniebny proceder eksterminacji Polaków postrzeganych jako «niedoskonali»”.
Wśród sygnatariuszy listu są m.in.: redaktor naczelna Tygodnika Katolickiego „Niedziela” Lidia Dudkiewicz, honorowy redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” ks. inf. Ireneusz Skubiś oraz redaktor odpowiedzialny warszawskiej edycji „Niedzieli” Artur Stelmasiak.