Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Miłosierne spojrzenie

Niedziela Ogólnopolska 14/2018, str. 3

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozmawiałem kiedyś z artystą malarzem, który był autorem obrazu Jezusa Miłosiernego. Powiedział: – Proszę Księdza, długo szukałem mężczyzny, który miałby piękne spojrzenie. Chodziło mi o ukazanie Jezusa o głębokich, miłosiernych oczach. Znalazłem takiego młodzieńca w Wiedniu, jego oczy posłużyły mi do mojego obrazu... Artysta namalował piękny obraz Jezusa patrzącego na wszystkich z miłością, serdecznością, spokojem i ogromem swego miłosierdzia.

Często w życiu poszukujemy dobrych oczu. One sprawiają, że pod ich spojrzeniem czujemy się dobrze, spokojnie i bezpiecznie. Takich ludzi powinniśmy spotykać jak najczęściej. Oczy mówią bardzo wiele. Maluje się w nich cały człowiek, widać w nich jego ustosunkowanie się do innych, dobro, którym emanuje. I przeciwnie – lękiem napawają nas oczy pełne niechęci, nienawistne, złe. Człowiek jest stworzony do miłości. Oczami pełnymi miłości są oczy matki, która patrzy na swoje dziecko, czy oczy zakochanych, które wyrażają miłość bez słów. Chodzi nie tylko o czar pięknych oczu, ale także o ich dobro.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Właściwie całe chrześcijaństwo można sprowadzić do pełnych miłości oczu człowieka. A jakie są nasze oczy? Jak patrzymy na świat i drugiego człowieka? Jakie oczy spotykamy w naszej rodzinie? Czy oczy małżonków są tymi samymi, które kiedyś były oczami narzeczonych? Czy spotkanie w swoich środowiskach to spotkanie z dobrymi oczami?

Reklama

Oczy Jezusa Miłosiernego mówią wiele. Budzą naszą zadumę, ale przede wszystkim dają poczucie bezpieczeństwa, pewność, że jesteśmy otoczeni prawdziwą miłością. Spojrzenie Jezusa Miłosiernego jest serdeczne i zatroskane, zbawiające. Zadbajmy o to, by podobne były i nasze oczy, by inni dostrzegli w nich miłość i miłosierdzie.

Dzisiaj często dyskutuje się o nienarodzonych, o obronie życia i aborcji. Trzeba nam także spojrzeć w oczy dziecka nienarodzonego i zobaczyć je piękne, szczęśliwe lub może przerażone czy napełnione lękiem. Czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie straszliwy lęk dziecka nienarodzonego wobec decyzji jego matki czy ojca oraz lekarza, który winien nieść mu miłość, a niesie nóż...

Wpatrując się dziś w oczy Jezusa Miłosiernego, trzeba też mieć świadomość, że każdy, kto będzie kiedyś zamykał swe oczy, zamknie w nich całą treść swojego życia. Gdy więc czasem ponoszą nas gniew lub uczucie nienawiści, popatrzmy na Jezusa Miłosiernego. Jego spojrzenie to najkrótsze rekolekcje, ustawiające człowieka już tu, na ziemi, ale także przygotowujące do spotkania na Boskim sądzie. I starajmy się, żeby ludzie, którzy na nas patrzą, mogli dostrzec w nas dobre oczy, w których są miłość, bezpieczeństwo i pokój.

2018-04-04 10:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna ze Sieny

Niedziela łowicka 41/2004

[ TEMATY ]

św. Katarzyna

Sailko / pl.wikipedia.org

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

Grób św. Katarzyny w rzymskiej bazylice Santa Maria Sopra Minerva, niedaleko Piazza Navona

25 marca 1347 r. Mona Lapa, energiczna żona farbiarza ze Sieny, urodziła swoje 23 i 24 dziecko, bliźniaczki Katarzynę i Joannę. Bł. Rajmund z Kapui napisał we wstępie do życiorysu Katarzyny: „Bo czyż serce może nie zamilknąć wobec tylu i tak przedziwnych darów Najwyższego, kiedy patrzy się na tę dziewczynę, tak kruchą, niedojrzałą wiekiem, plebejskiego pochodzenia...”.

Rezolutność i wdzięk małej Benincasy od początku budziły zachwyt wśród tych, z którymi się stykała. Matka z trudnością potrafiła utrzymać ją w domu. „Każdy z sąsiadów i krewnych chciał ją mieć u siebie, by słuchać jej rozumnych szczebiotów i cieszyć się jej dziecięcą wesołością”

CZYTAJ DALEJ

Świdnik. Jubileusz parafii Chrystusa Odkupiciela

2024-04-29 05:51

Paweł Wysoki

40 lat temu w Świdniku biskup lubelski Bolesław Pylak powołał nowy ośrodek duszpasterski. Do tworzenia parafii i budowy kościoła pw. Chrystusa Odkupiciela skierował ks. Andrzeja Kniazia, który wraz z grupą wiernych jeszcze w 1984 r. wybudował tymczasową kaplicę, a kilka lat później świątynię.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję