„Po prostu wstaję i robię, co do mnie należy” – mówi Krzysztof Wostal, bohater, a zarazem główny rozmówca książki „Życie w zachwycie. Bez wzroku i słuchu”, wydanej nakładem Edycji św. Pawła. Sprawa wydaje się oczywista. Jednak nie w przypadku Krzysztofa, który cierpi równocześnie na poważne uszkodzenie słuchu i wzroku. Mimo braku podstawowych zmysłów, uniemożliwiających, wydawałoby się, normalne funkcjonowanie, Krzysztof czerpie z życia pełnymi garściami. Kończy studia, a jego pasją są podróże, poznawanie nowych smaków i zapachów. Lubi dobrą muzykę, palenie sziszy, nie gardzi kuflem piwa wypitym w gronie znajomych, a nawet... próbuje jazdy na rowerze. Spełnia się zawodowo – ogromną frajdę dają mu tworzenie stron internetowych oraz prowadzenie specjalistycznych szkoleń dla osób z niepełnosprawnościami oraz o niepełnosprawnych na zlecenie różnych firm. Prywatnie jest kochającym ojcem trojga dzieci. Człowiekiem pogodzonym ze swoją niepełnosprawnością, co nie znaczy, że nie ma rzeczy, które by go nie denerwowały, szczególnie gdy napotyka przeszkody związane z własnymi ograniczeniami. Żyje aktywnie i nie nudzi się z samym sobą. Ustawicznie podejmuje wyzwania i stawia im czoła. Bo w życiu – uzasadnia – „trzeba dostrzegać i cenić swój stan posiadania, i... nie użalać się nad sobą”. Jak się okazuje, można widzieć i słyszeć więcej, nawet gdy się jest osobą niepełnosprawną. Żeby się o tym przekonać – warto, a nawet trzeba sięgnąć po ww. pozycję. Wtedy swoje życie, Drogi Czytelniku, jak bohater książki przeżyjesz w zachwycie i akceptacji oraz docenisz to, co masz. Bo życie cudem jest. W tym tkwią jego sekret i urok.
„Życie w zachwycie. Bez wzroku i słuchu”. Z Krzysztofem Wostalem rozmawia Agnieszka Majnusz. Edycja Świętego Pawła, 2017, s. 128 + 16 stron wklejki ze zdjęciami. Do nabycia w księgarniach na terenie całego kraju oraz na www.edycja.pl .
Pomóż w rozwoju naszego portalu